2 szczury i ... strach?

[Gryzoniak]

Hej, od roku mam samiczkę, dzisiaj dokupiłem drugą. Z nową byłem już u weterynarza- jest zdrowa. Po przyjściu do domu, odczepiłem jedną klatkę od drugiej i postawiłem obok siebie żeby szczurki mogły się wzajemnie poznać przez kratki.
Zachowanie tej starszej mnie dziwi. Stoi przy kratkach i obserwuje tą drugą, jest zainteresowana, ale gdy nowa podejdzie, starsza się nie odsuwa tylko piszczy i szczęka zębami. To jest strach? Nie wiem co robić żeby tak nie było.

[Morgana551]

Jak długo samiczka była bez towarzystwa? Ile ma drugi szczurek?

[Gryzoniak]

Samiczka była sama około roku ( bo tyle ją mam). A druga ma hmm trudno powiedzieć bo sprzedawca sam nie wiedział, stawiałbym na max pół roku może trochę więcej.

[Morgana551]

Także nie ma się co dziwić. Szczurek był sam i nie miał styczności z innymi ogonkami. Szkoda, że szczurzyce nie są w podobnym wieku. Ja na Twoim miejscu od razu dała je na neutralny teren i obserwowała. Poczytaj o łączeniu samic. Wiele jest takich tematów na forum....

[madziastan]

i postawiłem obok siebie żeby szczurki mogły się wzajemnie poznać przez kratki.
.

Tak się nie łączy. Poczytaj tematy o łączeniu. "Łączenie" przez pręty to jest najgłupsza rzecz i przy tym szczury się stresują.
Aha i nie popieramy kupna.

[Gryzoniak]

Po pierwsze właśnie chodzi o to że klatki są teraz rozłączone. Po drugie szukałem już od jakiegoś czasu szczurka do adopcji ale nic nie znalazłem.

[ssylvusia]

madziastan chodziło to, że klatki nie mogą stać obok siebie. Takie coś powoduje zwiększenie agresji, bo szczury widzą się, ale nie mogą mieć ze sobą bezpośredniego kontaktu.

Łaczenie zacznij od odsunięcia klatek w przeciwległe krańce pokoju i przeczytania pierwszego posta w tym temacie -> http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149 Jeśli będzieć mieć jakieś dodatkowe pytania, zadawaj je już w tamtym wątku.

Powodzenia

[herkules]

Z tymi klatkami to różnie bywa. Moje stały niedaleko siebie i nie wzbudzało to u nich agresji, ale może dlatego, że od małego wychowywały się razem ?

[Ensui]

herkules, skoro wychowywały się razem, to czemu stały osobno