szczury.org

ciekawi mnie, czy wasze szczury też lubia suszarki?
zawsze rano susze włosy blisko stolika, na którym stoi klatka. obie panny od dawna wykazywały ogromne zainteresowanie moimi wyczynami, a ostatnio, z odpowiedniej odległości, pozwoliłam sobie skierowac podmuch ciepła w ich stronę. i co? obie się wystawiły, wyprężyły, zaczęły przeciągać i podłazić by byc w cetrum suszarkowego powietrza. nie jest im zimno, klatka stoi blisko kaloryfera. a im wyrazna przyjemnosc sprawia korzystanie z suszarki. teraz za kazdym razem jak tylko wyjmuje ja z szafki, obie diablice skacza jak szalone i ewidentnie domagaja sie, by je tez wysuszyc

moj Osama lubi... depilator...
musze go zamykac w klatce za kazdym razem kiedy chce sobie wydepilowac nogi... zawsze podbiega i sprawdza co to jest... probuje podstawic mordke itd...
na szczescie nigdy go nie wydepilowalam :roll:

Szczurci nie próbowałam suszyć, ale chomik był suszony po leczniczych kapielach i tez to uwielbiał, nadstawiał sie przewracał na plecki, cuda... :lol:

eeeh moze ja wyprobuje szuszarke na Floydzie :twisted:
heh nie susze wlosow suszarka...heh wiec nigdy nie mialam okazji miec w lapie i Floyda i suszarki :lol:

ale Floyd zawsze atakuje miotle... a odkurzac przy nim nie odkurzam :lol:

moje ogony swego czasu suszone suszarką jakos bardzo nie uciekały

Olaf regularnie atakował szczotke która zmiatałam trociny, odkurzacza sie nie bał, pamietam że raz nawed w czasie odkurzania na niego wszedł

reszta ogonów przy odkurzaniu wykazuje duże zaiteresowanie - Lorce czasem przez kratki zbliżam rure odkurzacze - tak smiesznie próbuje powietrze łapać

z suszarką jesczze nie próbowałam, ale mój Sushi nienawidzi elektrycznej szczoteczki do zębów :twisted: zawsze jak ją ładuję u siebie w pokoju to leży na ziemi a ten potwór podbiega do niej, łapie ją za te woski i tarmosi ze sobą, a jak mu zabiore i włącze żeby się z nim podrażnić to próbuje ją capnąć w zęby tak aby się zatrzymała ale jak narazie jeszcze mu nie wyszło

z tą szczoteczką to może być po prostu próba pożarcia pasty do zębów iset uwielbia pastę do zębów - jak mam umyte ząbki to mało mi do buzi nie wejdzie, a jak mam ją na ramieniu w czasie mycia to próbuje mi zabrać szczotkę

Moje ogony panikuja na dzwięk suszarki; moze dlatego, że bardzo rzadko jej używam, nie sa wiec przyzwyczajone. Odkurzacza nie posiadam, za to kiedy zamiatam podłoge szczotką, obie próbuja na niej jeździć

Mój uwielbia moją komórkę szczegulnie kiedy jest nastawiona na wibracie i ktoś właśnie dzwoni podbiega do niej i podskakuje, a wygląda to tak jakby chciał mi zakomunikować że ktoś dzwoni-

Nitka szczotke też gania. a telefon obsikują obie, z równą przyjemnością

rany, czego te szczury nie wymyśla

oj Skandalstwo uwielbia moją suszarkę. Zawsze jak susze włosy biegnie na samą górę klatki żeby być wysuszonym. Moze zacząć mu układac futerko??

Tak z żelem i modelowaniem
Moja tchórz wszystkiego sie boi.