11 maluchów czeka na dom (Rzeszów)

[ramir3zkrk]

Witam!

Kupiłem szczurzycę w sklepie zoologicznym. Okazała się kinder niespodzianką. Do oddania mam w sumie 11 małych szczurków (urodziła 15, ale dwie szczurzyce zostawiam sobie, a dwie chce koleżanka i jej chłopak). Płeć mieszana. Ubarwienie, wbrew moim obawom, póki co wygląda na biało czarne i biało szare. Dzieciaczki się niedawno urodziły. Szukają dobrego domu. Nadmieniam jeszcze raz, że ODDAM je w dobre ręce. Nie chcę pieniędzy. Chcę tylko, żeby znalazły dobry dom. Zalecam zabranie własnej transportówki, bo mojej oddać nie mogę. O kontakt proszę przez forum, pod numerem telefonu 607-307-666 lub przez gg 9017692. Muszą się rozejść przed środą, bo wtedy będzie już 4 tydzień.

[Zirrael]

4 tygodnie to za mało. Do wieku 4,5-5 tygodni (w zależności od tego kiedy samcom zejdą jajka - wtedy należy je oddzielić od matki i sióstr) maluchy powinny być karmione przez matkę. Nie powinno się zabierać od matki malucha który ma mniej niż 32 dni - to może wpłynąć na jego odporność w późniejszym życiu.

[ramir3zkrk]

W sumie ona ich już nie karmi. Jedzą z miski, jeszcze ich nie oddzieliłem. Zwyczajnie ich już nie karmi. nie tykałem ich.

[ramir3zkrk]

To jest więcej czasu w takim razie. Nie wiem jak się edytuje tutaj posty.

[natureminemka]

Trochę późno założyłeś wątek skoro chcesz je oddać do środy, tak o nie znajduje się domu dla 11 szczurków. Dodaj zdjęcia malców koniecznie. Każdego osobno z dopiskiem czy to samiec/samiczka i najlepiej kilka słów o charakterze. Masz drugą klatkę żeby oddzielić chłopców jak skończą 4,5 tygodnia? Jeśli nie trzeba znaleźć kogoś kto Ci pożyczy albo jakąś dobrą duszyczkę, która wzięłaby samców na DT.

[ramir3zkrk]

@natureminemka

Nie wiem jak się edytuje tematy. Zdobyłem już drugą klatkę, więc czas nie ciśnie

Problem ze zdjęciami polega na tym, że dziewuchy są strasznie niespokojne, a ja nie opanowałem jeszcze techniki robienia zdjęcia jedną ręką. Poza tym, kiedy łażą mi po dłoni to się boję, żeby nie zleciały. Trzymam je nisko nad miękką powierzchnią. W sumie wszystkie dziewuchy widać na jednym ze zdjęć. W ich mieszkanku jest pusto, bo postanowiłem, że przy okazji robienia zdjęć mogę posprzątać. Wcześniej się bałem czegokolwiek ruszać, żeby ich matka nie odrzuciła. Chłopaki współpracowały zdecydowanie lepiej. Wiem, że mam spore łapy, ale zaręczam, że nie zrobiłem im krzywdy. Bardziej się bałem, niż one.

Chłopaki:
http://img9.imageshack.us/img9/9875/20130519172504.jpg
http://img14.imageshack.us/img14/4270/2 ... 172426.jpg
http://img12.imageshack.us/img12/6885/2 ... 172354.jpg
http://img94.imageshack.us/img94/3061/2 ... 172336.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/6954/2 ... 172256.jpg
http://img89.imageshack.us/img89/3177/2 ... 172251.jpg
http://img407.imageshack.us/img407/9634 ... 172219.jpg

Dziewczyny:
http://img849.imageshack.us/img849/3949 ... 171810.jpg
http://img209.imageshack.us/img209/6700 ... 171803.jpg
http://img829.imageshack.us/img829/8813 ... 171651.jpg
http://img594.imageshack.us/img594/9301 ... 171610.jpg
http://img51.imageshack.us/img51/5512/2 ... 171512.jpg
http://img585.imageshack.us/img585/3212 ... 171459.jpg
http://img62.imageshack.us/img62/4462/2 ... 171444.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/7342 ... 171424.jpg
http://img401.imageshack.us/img401/4061 ... 171415.jpg
http://img837.imageshack.us/img837/7643 ... 171341.jpg
http://img211.imageshack.us/img211/2970 ... 171251.jpg
http://img203.imageshack.us/img203/8708 ... 171246.jpg

[ramir3zkrk]

Witam ponownie. Wszyscy panowie się jeszcze ostali. Zostały dwie samiczki.

http://img35.imageshack.us/img35/989/20130522202441.jpg

[Nina]

nie tykałem ich.

Czyli od urodzenia aż do robienia zdjęć ich nie brałeś na ręce? Bo tak to zabrzmiało

[ramir3zkrk]

Czyli od urodzenia aż do robienia zdjęć ich nie brałeś na ręce?

Nie licząc wymieniania podłoża i przenoszenia ich na łyżce. Nie chciałem, żeby je porzuciła.

Zostały 2 samiczki i 7 samców.

[ramir3zkrk]

W następnym tygodniu będę w Krakowie, więc jak ktoś byłby chętny to niech da znać

[natureminemka]

Raczej bezpodstawnie martwiłeś się, że odrzuci. Matka broniłaby malców jakby nie chciała byś je dotykał. Swoją drogą terrarium nie jest dobrym miejscem dla szczura, powinny mieszkać w klatce.

[Nina]

To teraz weź się za porządną socjalizację maluszków. Powinny od urodzenia mieć kontakt z człowiekiem - słyszeć i czuć go. Wtedy wyrastają na proludzkie zwierzaki.
W zupełności by wystarczyło, gdybyś nie dotykał ich pierwszy tydzień (choć wiele osób dotyka malców od razu).

[ramir3zkrk]

terrarium nie jest dobrym miejscem dla szczura, powinny mieszkać w klatce.

Terrarium to mieszkanie tymczasowe, które mam zamiar przerobić na nową modłę.

[Rheedii]

Witam, bo jestem tu nowa.
Jeśli będziesz w Krakowie, to mogę przygarnąc jednego chłopczyka.
Najlepiej takiego ruchliwego, by towarzyszył figlom mojego Świrka .
W sumie mam 2 szczurki, młode ale jeden nie bardzo lubi sie bawic z drugim.
Wkrótce będę budować im dużą szafową klatkę wiec kolejny szczurek nie będzie problemem. Pozdrawiam.

[psychodelka]

Dwie samiczki są jeszcze do wzięcia?