[Opole] Dwóch braci i Pan Julian - dumbo rex

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Marzka95
Posty: 1230
Rejestracja: sob kwie 07, 2012 9:59 pm
Numer GG: 10004599
Lokalizacja: Opole

[Opole] Dwóch braci i Pan Julian - dumbo rex

Post autor: Marzka95 »

Witam!

Z bólem serca muszę rozstać się ze swoim stadem. Wiem, że każdy tak pisze, ale na prawdę, nie jest to łatwe. Proszę nie patrzcie z kontekstem wzięła i oddaje. Nie była to pochopna decyzja w swoim życiu miałam 14 ogonków, lecz kilkuletnia przygoda musi się skończyć. Sytuacja życiowa zmusiła mnie do znalezienia nowego, lepszego domu dla 3 członków rodziny. Serce mi mówi, żeby je oddać, chodź nie potrafię, ale wiem, że będzie tak najlepiej. Bardzo jestem przywiązana do wszystkich moich zwierząt i chcę dla nich jak najlepiej, więc szukam na prawdę odpowiedzialnego domu, gdyż szczur, w tym przypadku trzy to wielki obowiązek.

Pierwszy to LEON - dumbo rex black english irish
Maluch urodził się 7.10.2014r. - 8 miesięcy. Jest słodkim pulchnym ciapkiem, który uwielbia spać. Jest najniżej w stadzie, ale w kasze nie da sobie napluć. Lizawka, tylko rękę wsadzić przez kraty, od razu łapie i liże. Związany silnie ze swoim bratem Jogim. Wszędzie razem chodzą, śpią, zawsze glutki są razem. Przesłodki pyszczek z wielkimi uszami i pokręconą miękką sierścią. Trochę boidupek, ale ciekawski.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Drugi to JOGI (brat leona) - dumbo standard black berkeshire (silver? jest cały przesiany białymi włoskami)
Również urodził się 7.10.2014r - 8 miesięcy. brat Leona, bardzo przywiązany do niego. Jest odważniejszy i bardziej energiczny. Szczuplejszy od leona, wiercipiętka, szperacz lecz spaniem nie pogardzi. Również lizawka, główkę ma identyczną jak Leon lecz nie pokręconą.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Trzeci to szanowny Pan Julian - standard agouti hooded
Około 1,5 roczny szczur. Został oddany przez właścicieli, bo dziecko miało alergię. Przygarnęłam i się zakochałam <3. Wielki szczuras ważący ponad pół kilo. Totalnie bezstresowy szczur alfa. Uwielbia zwiedzać, wchodzi wszędzie, goni mojego kota, przychodzi na zawołanie. Puszczony raz na trawie biegał wszędzie, ale na każde zawołanie wracał. Nic go nie stresuje, wszystko go ciekawi. Uwielbia jak trzyma się go w rękach i mocno od grzbietu drapie, głaska, zaczyna wówczas lizać po palcach i pulsować oczkami.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Wszystkie szczury są zdrowe, nigdy nie chorowały. Zależy mi aby poszły razem, a przynajmniej bracia, gdyż są bardzo związani ze sobą. Uwielbiają gerberki, owoce i warzywa. Bardzo lubią wszystkie ogórka zielonego. Uwielbiają też wywar warzywny i wodę z miodem.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Ciężko mi strasznie pisać, ale tak będzie lepiej dla nich.
Jogi Leon Julian Galaxy Gold
['][']['] Sisi Tosia Lili Lori Rózia [']['][']
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: [Opole] Dwóch braci i Pan Julian - dumbo rex

Post autor: yss »

Co się dzieje ostatnio? Normalni, fajni, dobrzy ludzie oddają szczury.
Jest jakiś kataklizm, zaraza? Krasnoludki nocą do ucha coś wam szepczą...?

Może jestem wścibska i upierdliwa, ale trudno mi sobie wyobrazić tak drastyczną zmianę bez drastycznego powodu w rodzaju "miesiąc życia mi został" lub że na przykład okradłaś bank i musisz uciekać do Australii a szczurów nie zabierzesz samolotem, no rozumiem to w pełni. To napisz do licha, nie doniesiemy przecież, bo jak cię zgarną, to szczury bez opiekuna zostaną, a my dbamy o szczury :D
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
Marzka95
Posty: 1230
Rejestracja: sob kwie 07, 2012 9:59 pm
Numer GG: 10004599
Lokalizacja: Opole

Re: [Opole] Dwóch braci i Pan Julian - dumbo rex

Post autor: Marzka95 »

yss ja nie wiem, kto musi jeszcze rozstać się ze swoimi ogonami, nawet nie mam czasu wchodzić na forum.

Wiesz co Ci powiem, że wcale tak fajnie nie jest opowiadać o tym, dlaczego dłużej nie mogę się opiekować. Wścibska i upierdliwa? Szczerze odpowiem, że tak, chodź z tą upierdliwością bym się wstrzymała. Gdybym nie musiała to w życiu nie oddałabym moich maleństw, ale sama powiedz lepiej jak będą miały codzienną opiekę, regularne sprzątania i bieganka czy tygodnie siedzenia w klatce, czekania aż ktoś posprząta, a o mizianiu nawet nie myślą. Nagła kwestia pieniędzy również przyszła i trwa już jakiś czas, kolejny raz myślenia z czego ja im kupię jedzenie.

Takie osoby jak ty pewnie mają już odpowiedzi na moją odpowiedź, ale wiesz co? Tak kolorowo wcale nie jest.

Ogonki przebywają w Warszawie Fundacja Viva gryzonie.
Jogi Leon Julian Galaxy Gold
['][']['] Sisi Tosia Lili Lori Rózia [']['][']
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: [Opole] Dwóch braci i Pan Julian - dumbo rex

Post autor: yss »

Pytałam, bo jak ludzie wiedzą, co się dzieje, to można liczyć na jakąś pomoc, robiliśmy nawet kiedyś bazarek na rzecz dziewczyny, która nie miała kasy na leczenie i paszę - ale widzę, że to gruby nietakt pytać kogoś o kłopoty ze szczurami nawet w najgrzeczniejszej formie i z najlepszą intencją.

Życzę dobrego domu chłopakom.
(Nie odpowiadaj, ja też nie będę tu już śmiecić.)
ten się nie myli, kto nic nie robi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”