maluszki lilo juz sa! :D
Moderator: Junior Moderator
maluszki lilo juz sa! :D
no więc połączyłam :roll:
ale nie wiem, jak to się skończy :?
mała oczywiście pozostawiona sam na sam z moimi "starymi" natychmiast przeszła do ataku :twisted: ganiała matyldę dotąd, aż ta zmęczona jej niespozytą energią zaczęła małą podgryzać...
i teraz jest tak:
mała na jednej półce a pod nią matylda czuwa jak cerber i nie pozwała małej silver się ruszyć, bo wyskakuje z zębiskami...
nie wiem co robic, na poważną interwencje może za wczesnie, do krwawych potyczek nie dochodzi, ale idzie noc...
może się nie pozagryzają :roll:
najpierw silver terroryzowała "stare",teraz może być na odwrót...
[ Dodano: Sob Lip 30, 2005 9:40 ]
w sumie nie jest źle
noc upłynęła spokojnie, między innymi dlatego, że matylda spędziła większą jej część poza klatką (M zapomniał ją schować :evil: )
rano w silver wstąpiły nowe siły i z usmiechem na pysiu zabrała się do rozruszania towarzystwa
teraz śpia sobie -silver przytulona do flusi, mati na dolnej półce (pewnie potrzeba jej trochę przestrzeni )
jak myslicie, czy dokoptowanie jeszcze jednego ogonka jest nadal konieczne, czy sytuacja nie wymaga już zasadniczych posunięć :?:
ale nie wiem, jak to się skończy :?
mała oczywiście pozostawiona sam na sam z moimi "starymi" natychmiast przeszła do ataku :twisted: ganiała matyldę dotąd, aż ta zmęczona jej niespozytą energią zaczęła małą podgryzać...
i teraz jest tak:
mała na jednej półce a pod nią matylda czuwa jak cerber i nie pozwała małej silver się ruszyć, bo wyskakuje z zębiskami...
nie wiem co robic, na poważną interwencje może za wczesnie, do krwawych potyczek nie dochodzi, ale idzie noc...
może się nie pozagryzają :roll:
najpierw silver terroryzowała "stare",teraz może być na odwrót...
[ Dodano: Sob Lip 30, 2005 9:40 ]
w sumie nie jest źle
noc upłynęła spokojnie, między innymi dlatego, że matylda spędziła większą jej część poza klatką (M zapomniał ją schować :evil: )
rano w silver wstąpiły nowe siły i z usmiechem na pysiu zabrała się do rozruszania towarzystwa
teraz śpia sobie -silver przytulona do flusi, mati na dolnej półce (pewnie potrzeba jej trochę przestrzeni )
jak myslicie, czy dokoptowanie jeszcze jednego ogonka jest nadal konieczne, czy sytuacja nie wymaga już zasadniczych posunięć :?:
maluszki lilo juz sa! :D
ja bym była zainteresowana jednym szczurkiem ale mieszkam w Rzeszowie i tu jest problem :( tylko ja bym chciała samca, nie wiem czy sprawa jest jeszcze aktualna bo już troche czasu minęło! Dajcie znać jak coś. Tylko ja bym chciała szczura dopiero za 2 tygodnie
maluszki lilo juz sa! :D
Knautia , myśle ze nie jest źle jak spia przytulone to podstawa, teraz wymieszaja się zapachy i będzie ok . Kolejny szczurek raczej nie wymagany do ozdrowienia sytuacji - no chyba ze sama chcesz
Pozdr M
Pozdr M
maluszki lilo juz sa! :D
knautia, no to gratuluję Chyba obydwie mamy trochę szczęścia bo i mi tez się dzisiaj udało połączyc szczurki. Tzn u mnie nie spią razem bo maja teraz rozbudowana klatkę: 2 hamaki i gniazdko ze szmatek i każda wybrała swoje, ale nie była żadnych bójek, a Lilo pokazuje każdej że bardzo by się chciała zaprzyjaźnić - wchodzi im pod brzuchy, czyści Lunę i Norkę. Szczurzaste troche się boją Lilo ale awantur juz nie ma i to mnie cieszy.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
maluszki lilo juz sa! :D
Czy Laroch znalazł już dom?
maluszki lilo juz sa! :D
uff... ja ostatnio mam powzne problemy z komputerem i z dostepem do interenetu, wiec rzadko tu bywam i tylko na chwile... wybaczcie... :oops:
kanutia i Ewqa, bardzo sie ciesze, ze lilo i sliver powoli przyzwyczajaja sie do swoich nowych towarzyszek i coraz pewniej czuja sie w nowych domach... z uwaga sledze wszystkie wiesci na ich temat, uwierzcie, i czekam na dalsze wiesci...
[quote="roenna"]Hmm.. A jak sie mają sprawy transportu??[/quote]
roenna, mnie nie udalo sie nic znalezc... :-( ty nie masz zadnej mozliwosci przewiezienia malej?
[quote="Dona"]Czy Laroch znalazł już dom?[/quote]
tak, laroch zamieszkal u dotesque - znajomej ze szczurzej listy dyskusyjnej... sopocianka przetrzymala go jeden dzien (wtedy w sobote, kiedy bylam w wawie) i juz nastepnego dnia maly trafil w rece nowej opiekunki...
[quote="Maksym"]śliczne!!![/quote]
nie da sie ukryc... :lol:
wciaz sa cztery: aithe, elaine, eileen i saraphe... elaine jedzie dzisiaj do Dony... aithe (mam nadzieje) trafi juz niedlugo do Mychy i licze na to, ze przy okazji saraphe powedruje do Kaki... eileen wciaz czeka na transport...
kanutia i Ewqa, bardzo sie ciesze, ze lilo i sliver powoli przyzwyczajaja sie do swoich nowych towarzyszek i coraz pewniej czuja sie w nowych domach... z uwaga sledze wszystkie wiesci na ich temat, uwierzcie, i czekam na dalsze wiesci...
[quote="roenna"]Hmm.. A jak sie mają sprawy transportu??[/quote]
roenna, mnie nie udalo sie nic znalezc... :-( ty nie masz zadnej mozliwosci przewiezienia malej?
[quote="Dona"]Czy Laroch znalazł już dom?[/quote]
tak, laroch zamieszkal u dotesque - znajomej ze szczurzej listy dyskusyjnej... sopocianka przetrzymala go jeden dzien (wtedy w sobote, kiedy bylam w wawie) i juz nastepnego dnia maly trafil w rece nowej opiekunki...
[quote="Maksym"]śliczne!!![/quote]
nie da sie ukryc... :lol:
wciaz sa cztery: aithe, elaine, eileen i saraphe... elaine jedzie dzisiaj do Dony... aithe (mam nadzieje) trafi juz niedlugo do Mychy i licze na to, ze przy okazji saraphe powedruje do Kaki... eileen wciaz czeka na transport...
maluszki lilo juz sa! :D
dalsze wieści :
maleńka sliver jest szczurkiem naprawdę niesamoiwtym
teraz to ona rządzi w klatce :shock:
"stare", chociaż czasem sprawiają jej "klapsa"przy pomocy tylniej łapki, zaakceptowały ją, a ona wykorzystuje to właząc im na głowę- dosłownie!
potrafi biegać w tempie błyskawicznym i napadać na obie ciotki raz po raz
szczególnie upodobała sobie do tych ataków matyldę, a ta, choc jest równiez szczurkiem zwariowanym, chwilami juz wysiada :lol: , czasem widzę, że jest naprawdę zmeczona :? , bo mała nie daje jej zjeść w spokoju, nie wspominając o drzemce...
w tej sytuacji, moze i dobrze, że silver jest tylko jedna, przy dwóch takich maluchach moje matrony zeszłyby na zawał :lol:
silver np. biega sobie i nagle gwałtownie odwraca się do mati robiąc jej "boo", a matylda podskakuje na wszystkich łapkach :lol:
ale dziś widzialam, ze czyszczą się nawzajem (więc ciocia matylda chyba nie ma jej tego za złe), a potem spały tak slicznie zaplecione :czarujacy:
przysmakiem silver jest tuńczyk- wyczuwa go pierwsza i zjada najwięcej :je:
Ewqa, mam nadzieję, żę u ciebie podobna harmonia?
pozdrawiamy wszystkie szczuraski
maleńka sliver jest szczurkiem naprawdę niesamoiwtym
teraz to ona rządzi w klatce :shock:
"stare", chociaż czasem sprawiają jej "klapsa"przy pomocy tylniej łapki, zaakceptowały ją, a ona wykorzystuje to właząc im na głowę- dosłownie!
potrafi biegać w tempie błyskawicznym i napadać na obie ciotki raz po raz
szczególnie upodobała sobie do tych ataków matyldę, a ta, choc jest równiez szczurkiem zwariowanym, chwilami juz wysiada :lol: , czasem widzę, że jest naprawdę zmeczona :? , bo mała nie daje jej zjeść w spokoju, nie wspominając o drzemce...
w tej sytuacji, moze i dobrze, że silver jest tylko jedna, przy dwóch takich maluchach moje matrony zeszłyby na zawał :lol:
silver np. biega sobie i nagle gwałtownie odwraca się do mati robiąc jej "boo", a matylda podskakuje na wszystkich łapkach :lol:
ale dziś widzialam, ze czyszczą się nawzajem (więc ciocia matylda chyba nie ma jej tego za złe), a potem spały tak slicznie zaplecione :czarujacy:
przysmakiem silver jest tuńczyk- wyczuwa go pierwsza i zjada najwięcej :je:
Ewqa, mam nadzieję, żę u ciebie podobna harmonia?
pozdrawiamy wszystkie szczuraski
- sopocianka
- Posty: 594
- Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
- Lokalizacja: Sopot
maluszki lilo juz sa! :D
Okruch i malutki już się dobrze rozumieją i bardzo lubię, ale Okruś rządzi. Nie ma już bójek, czasem tylko Skrawkowi przyjdzie ochota złapać zębami ogon kolegi lub przygnieść mu głowę
Fajnie byłoby wspólnie obchodzić urodziny naszych maluchów... Tak mi się jakoś zamarzyło :roll:
Fajnie byłoby wspólnie obchodzić urodziny naszych maluchów... Tak mi się jakoś zamarzyło :roll:
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik
maluszki lilo juz sa! :D
sopocianko, to jest bardzo fajny pomysł!
zwaszcza, że nie byłam jeszce na żadnym spotkaniu...
zwaszcza, że nie byłam jeszce na żadnym spotkaniu...
maluszki lilo juz sa! :D
a Ciu u nas szaleje. BeBe sie jej boi. Ciu wskakuje na nia, probuje iskac, bawic sie. BeBe nieruchomieje i nie wie co robic
ale i tak najdziwniejsze jest to co Ciu probuje robic z Krusza. Krusza juz pare razy ja sprala, i jak cos jej sie nie podoba to to powtarza. co prawda nie groznie, tylko lapkami i krzywdy jej nie robi, ale wrzasku przy tym jest strasznie duzo. a Ciu w ogole sie jej nie boi. i tak ja zaczepia... ostatnio nawet wziela do pyszka jej ogon. nie gryzla go, tylko trzymala go w buzi :roll:
ale i tak najdziwniejsze jest to co Ciu probuje robic z Krusza. Krusza juz pare razy ja sprala, i jak cos jej sie nie podoba to to powtarza. co prawda nie groznie, tylko lapkami i krzywdy jej nie robi, ale wrzasku przy tym jest strasznie duzo. a Ciu w ogole sie jej nie boi. i tak ja zaczepia... ostatnio nawet wziela do pyszka jej ogon. nie gryzla go, tylko trzymala go w buzi :roll:
- sopocianka
- Posty: 594
- Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
- Lokalizacja: Sopot
maluszki lilo juz sa! :D
[quote="LuLu"]wziela do pyszka jej ogon. nie gryzla go, tylko trzymala go w buzi [/quote]
Może to jeszcze takie dziecinne zabawy?? Skrawek jakiś czas temu przewrócił Okrucha na plecy... nie wiem jakim cudem...
[ Dodano: Wto 02 Sie, 2005 ]
Wszytko w porządku, chłopaki żyją w zgodzie, wyraźnie się lubią.
Skrawek rośnie i staje się coraz bardziej ciekawski. Dzisiaj zrobiłam mu zdjęcie .
Może to jeszcze takie dziecinne zabawy?? Skrawek jakiś czas temu przewrócił Okrucha na plecy... nie wiem jakim cudem...
[ Dodano: Wto 02 Sie, 2005 ]
Wszytko w porządku, chłopaki żyją w zgodzie, wyraźnie się lubią.
Skrawek rośnie i staje się coraz bardziej ciekawski. Dzisiaj zrobiłam mu zdjęcie .
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik
maluszki lilo juz sa! :D
[quote="krwiopijka"]roenna, mnie nie udalo sie nic znalezc... ty nie masz zadnej mozliwosci przewiezienia malej?[/quote]
Niestety mogę dojechać po nią jedynie do Katowic i okolice.
Przez wiek i rodzców mam ograniczoną możliwość podróżowania :?
Bardzo bym chciała żeby komuś udało się podrzucic małą gdzieś w moje okolice..
Gdyby nie udało się zorganizować transportu niestety chyba zmuszona będziesz szukać dla Eileen innego domu :-(
Mam nadzieje, ze mimo wszystko sie uda...
Niestety mogę dojechać po nią jedynie do Katowic i okolice.
Przez wiek i rodzców mam ograniczoną możliwość podróżowania :?
Bardzo bym chciała żeby komuś udało się podrzucic małą gdzieś w moje okolice..
Gdyby nie udało się zorganizować transportu niestety chyba zmuszona będziesz szukać dla Eileen innego domu :-(
Mam nadzieje, ze mimo wszystko sie uda...
maluszki lilo juz sa! :D
knautia, u mnie wszystko ok. Lila uwielbia moje szczurki, bardzo się zaprzyjaźniła z Norką, ale zwykle spią razem wszystkie trzy jako platanina szczurków.
Lila do ludzi jest nadal nieufna, ale nie gryzie i od reki odsuwa się jak sobie przypomni że chyba tak powinna zrobić. Wychodzi tez czasami z klatki na spacerki, ale króciutkie i sama wraca. Trochę ma problemy ze skórą, znowu strupki i znowu się drapie.
Pomyslałam że może miec uczulenie na jajko, bo chyba po tym sie drapie a jajko dostaje dosyc rzadko.
No i łepek ma czasem więcej a czasem mniej przechylony. W najblizszym czasie wybieramy się do weta na przegląd okresowy to więcej cos napiszę.
Lila do ludzi jest nadal nieufna, ale nie gryzie i od reki odsuwa się jak sobie przypomni że chyba tak powinna zrobić. Wychodzi tez czasami z klatki na spacerki, ale króciutkie i sama wraca. Trochę ma problemy ze skórą, znowu strupki i znowu się drapie.
Pomyslałam że może miec uczulenie na jajko, bo chyba po tym sie drapie a jajko dostaje dosyc rzadko.
No i łepek ma czasem więcej a czasem mniej przechylony. W najblizszym czasie wybieramy się do weta na przegląd okresowy to więcej cos napiszę.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
maluszki lilo juz sa! :D
Ewqa, bardzo się cieszę, u mnie podobnie
zwłaszcza podoba mi się ta plątanina szczurków- na spodzie fluska, na niej matyldzia a na wierzchu, jak na dominantkę przystało :lol: -mała silver :!:
fajnie, że pomimo naszych obaw szczuraski dały sobie radę
naprawdę podziwiam ich zdolności przystosowawcze :thumbleft:
zwłaszcza podoba mi się ta plątanina szczurków- na spodzie fluska, na niej matyldzia a na wierzchu, jak na dominantkę przystało :lol: -mała silver :!:
fajnie, że pomimo naszych obaw szczuraski dały sobie radę
naprawdę podziwiam ich zdolności przystosowawcze :thumbleft: