Przygotowanie klatki do narodzin

Hmmm... temat mówi wszystko. :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Guest

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: Guest »

Tagi: klatka, narodziny, młode, maluchy, miot, przełażenie, pręty



Mam taki problem. Od jakiegoś czasu przygotowuję sie na przyjecie do mojego domku dzieci Misao. I mam dosc duzy problem. Otóż cała klatka jest z prętów włacznie z podłoga. Moja obawa jest taka... Misao urodzi małe no i czy one nie powypadaja z klatki? Albo czy nie będa wylatywac przez podłoge na niższe pietra? Bo Misao generalnie upodobała sobie najwyzsze pietro i nie zamierza zeń zrezygnować. Moge oczywiscie na podłogę położyc tekturkę ale ona moze przesiąknąć szczurzym moczem i bedzie pfe... Boję sie, ze małe sie pozabijają i wypadną miedzy pretami jak Misao sie ruszy by pójść sie przejsć. Z tego co wiem to czesto szczurzyce ciagna małe na sutkach. Czy to oznacza, ze ja mam całę klatke "obić" tekturą?

No i czy one sa tak malutkie, ze rzeczywiscie przez te pręty przelecą? Bo mi sie wydaje, ze tak.
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: Ania »

Yrso - Misao, jesli bedzie rodzic i tak odbedzie sie to najprawdopodobniej na dole (najcieplej). Tak wiec proponuje przygotowac jej jakies szmatki w samej kuwecie. Ryzyko jest o tyle wieksze, ze z poleczki mlode moga same spelznac a spotkalam sie z tym, ze szczurza mama najpierw wyniosla mlode na pietro a pozniej probowala je 'sciagnac' na dol ciagnac za ogonek (przez prety!).

Tak czy siak - najbezpieczniej jest jej namieszac w klatce tak, by przyzwyczajala sie do tego, ze legowisko jest na dole (jesli bedziesz miala pewnosc, ze jest w ciazy). Kazdorazowo, kiedy przeniesie legowisko - znos na dol. W najgorszym wypadku tuz przed porodem mozna zabezpieczyc wyzsze pietra, zeby mloda mama nie wynosila i nie 'pogubila' mlodych bo te moga sie szybko przeziebic czy zostac zaniedbane przy karmieniu.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Romanek
Posty: 50
Rejestracja: pt mar 04, 2005 6:58 pm

co mam zrobic?

Post autor: Romanek »

moja szczurcia zaczela wreszcie budowe gniazda. problem w tym ze jego miejce wybrala sobie najwyzszy poziom klatki... :? poradzcie mi bo nie wiem czy mam gniazdko przeniesc na dol czy jej zaufac? boje sie zeby male nie pospadaly. w jaki sposob moge to dobrze zabezpieczyc?
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego, czego jeszcze mi brak...Starczy gdy kocham, huczy las i wieje wiatr...
czarny mag
Posty: 371
Rejestracja: pt mar 04, 2005 10:35 am

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: czarny mag »

nie przenoś gniadka... to mogło by tylko zaszkodzić... twoja szczurcia by znowu przeniosła gniazdko na gore i to byłby tylko stres. Gdxieś czytałem żeby nieprzenośić gniazdka... ale nie weim jak to zabezpieczyć.... to pięterko to są takie pręty?
Buddyzm w powszechnym uważaniu jest religią opierającą się na...... A kogo to obchodzi,co?
Romanek
Posty: 50
Rejestracja: pt mar 04, 2005 6:58 pm

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: Romanek »

tak to sa prety...zastanawiam sie czy moze nie przeplesc przez te prety jakas tekturke?i po bokach czyms zabezpieczyc..tylko nie wiem czy szczurcia nie zacznie tego podgryzac... :? czekam na jakies podpowiedzi
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego, czego jeszcze mi brak...Starczy gdy kocham, huczy las i wieje wiatr...
czarny mag
Posty: 371
Rejestracja: pt mar 04, 2005 10:35 am

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: czarny mag »

przepleść albo pod nią dać jakąś tekturke.... to niejest zły pomysł.... ale jak małe zaczną łazikowac na ślepo to aby niespadły pop prostu chodząc przed siebie nie wiedząc że nie ma już gruntu... moje jak biegały na ślepo to waliły główkami i noskami o boczki klatki :D . najpierw przepleć tekturke a potem się pomyśli... szczurcia napewno będzie gryźć ale to nieszkodi.... zawsze to jakaś ochrona...
Buddyzm w powszechnym uważaniu jest religią opierającą się na...... A kogo to obchodzi,co?
Romanek
Posty: 50
Rejestracja: pt mar 04, 2005 6:58 pm

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: Romanek »

dziekuje za udzielenie informacji :) odezwe sie jak sie cos urodzi :D
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego, czego jeszcze mi brak...Starczy gdy kocham, huczy las i wieje wiatr...
czarny mag
Posty: 371
Rejestracja: pt mar 04, 2005 10:35 am

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: czarny mag »

aha.... jak już coś się urodzi to za chińskiego boga niezmieniaj śćiółki... Broń cię Panie Boże... Nawet jak będzie śmierdziało TO NIE WYMIENIAJ SCIÓŁKI. Szczurzyca mogła by sie przestraszyć co doprowadziłoby zagryzienia a nawet zjedzenia małych... Ja wymieniłem dopiero wtedy gdy małym urosło futerko wyrosły oczy i gdy mineły 2-4 tygodnie. niebierz małych do rąk aż im futerko nie wyrośnie i oczy niewyrosną. Jak weźmiesz je zanim wyrośnie futerko to twój zapach przejdzie na szczurka i matka uzna tego szczura za potencjalnego wroga i go zagryzie.
Buddyzm w powszechnym uważaniu jest religią opierającą się na...... A kogo to obchodzi,co?
Romanek
Posty: 50
Rejestracja: pt mar 04, 2005 6:58 pm

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: Romanek »

wiem wiem:) wyczytalam z tego forum na ten temat chyba juz wszystko co moglam...i wiem ze jezeli musze juz go dotknac to najpierw mam natrzec łapska sciolka zeby zabic moj zapach.mam nadzieje ze szczurcia sobie poradzi i nie bede musiala interweniowac.
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego, czego jeszcze mi brak...Starczy gdy kocham, huczy las i wieje wiatr...
czarny mag
Posty: 371
Rejestracja: pt mar 04, 2005 10:35 am

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: czarny mag »

aha.... twoja szczurciq może jeszcze przenieść gniazdko. moja 3 razy przenosiła aż się zdecydowała naprawy rog klatki.
Buddyzm w powszechnym uważaniu jest religią opierającą się na...... A kogo to obchodzi,co?
Romanek
Posty: 50
Rejestracja: pt mar 04, 2005 6:58 pm

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: Romanek »

dobrze by bylo zeby zniosla je na dol...ja bylabym spokojniejsza a male bezpieczniejsze...no coz...pozyjemy, zobaczymy :)
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego, czego jeszcze mi brak...Starczy gdy kocham, huczy las i wieje wiatr...
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: krwiopij »

[quote="czarny mag"]aha.... jak już coś się urodzi to za chińskiego boga niezmieniaj śćiółki... Broń cię Panie Boże... Nawet jak będzie śmierdziało TO NIE WYMIENIAJ SCIÓŁKI. Szczurzyca mogła by sie przestraszyć co doprowadziłoby zagryzienia a nawet zjedzenia małych... [/quote]
bogowie... spokojnie... :roll: wszystko zalezy od samiczki i jej stosunku do opiekuna... wiele szczurzyc juz pierwszego dnia po porodzie pozwala dotykac swoje mlode i brac je na rece... ufaja swojemu opiekunowi i nie boja sie, ze ich dzieciom stanie sie krzywda... takim spokojnie mozna sprzatac... tym bardziej, ze co innego sprzatac sciolke dookola gniazdka, a co innego samo gniazdko...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
czarny mag
Posty: 371
Rejestracja: pt mar 04, 2005 10:35 am

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: czarny mag »

Ja poprostu dosypywałem nowej ściólki naokoło gniazda a starą(jeżeli było to możliwe) zabierałem ręcznie.
Buddyzm w powszechnym uważaniu jest religią opierającą się na...... A kogo to obchodzi,co?
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: krwiopij »

i w porzadku... szczura ma czysto, a nie trzeba jej stresowac... :)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
czarny mag
Posty: 371
Rejestracja: pt mar 04, 2005 10:35 am

Przygotowanie klatki do narodzin

Post autor: czarny mag »

I co Romanek. Jak tam szczurki? Już są?
Buddyzm w powszechnym uważaniu jest religią opierającą się na...... A kogo to obchodzi,co?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmnażanie”