szczury.org

Kurna co Wy do mnie znów macie?! Że mam in ny pogląd?! I za to atak? Ludzie ogarnijcie się! Dystams do siebie jakto mi pisano -,- Ja niemogę czasem mam tego forum dość...

weź się uspokój, już Ci pisałam kiedyś, że nie masz dystansu i histeryzujesz i znowu to robisz (zaśmiecając wątek przy okazji), nikt Cię nie atakuje, gdzie widzisz atak? masz manię prześladowczą czy co?

alken pisze:weź się uspokój, już Ci pisałam kiedyś, że nie masz dystansu i histeryzujesz i znowu to robisz (zaśmiecając wątek przy okazji), nikt Cię nie atakuje, gdzie widzisz atak? masz manię prześladowczą czy co?

Ja jestem bardzo spokojna, ale do czasu. Nie znacie mnie wgl. a wymądrzacie się, że histeryczką ejstem, nie mam dystansu. Jesli mnei nie znacie nie oceniajcie!! Zero kultury. A tak, przez to forum zaczynam mieć. Niestety...

Szczuruleczka, spokojnie To po prostu dziwnie wygląda, bo przez cały miesiąc nie było tutaj zadnego postu, a potem Ty nagle wyskakujesz z czymś i własciwie to nawet nie wiadomo, o które konkretnie slowo , czy opinię czujesz sie urazona.
Wiec nie dziw sie, ze to wyglada tak jakbys miała pretensje nie wiadomo o co.
Ludzie już zapomnieli o tym temacie, emocje opadły, i to potem dziwnie wygląda. Najlepiej, to po takim długim czasie olać sprawę i sie nie przejmowac

Paul_Julian pisze:Szczuruleczka, spokojnie To po prostu dziwnie wygląda, bo przez cały miesiąc nie było tutaj zadnego postu, a potem Ty nagle wyskakujesz z czymś i własciwie to nawet nie wiadomo, o które konkretnie slowo , czy opinię czujesz sie urazona.
Wiec nie dziw sie, ze to wyglada tak jakbys miała pretensje nie wiadomo o co.
Ludzie już zapomnieli o tym temacie, emocje opadły, i to potem dziwnie wygląda. Najlepiej, to po takim długim czasie olać sprawę i sie nie przejmowac

Ok, przepraszam.

Ja pamiętam jak kiedyś do zoologicznego poszłam i były tam 2 szczurki. Chciałam kupić jednego bo moja mama nie zgodziła się na adopcje ani hodowle. Jedyne 2 szczurki to był samiec i samiczka. Samiczka widać było że w ciąży. Kupiłam samca (Ratatuja) a sprzedawczyni mnie jeszcze do kupna samiczki namawiała.

CZeść wszystkim !
Piszę bo mam problem. Wczoraj kupiłam dwa szczurki z zoologa, które miały być samcami. Dzisiaj pierwsze branie na ręce, patrzę a tu klops bo się okazało, że to parka. Poradzcie mi forumowicze co mam teraz zrobić... Ooddać jednego? Wykastrować? co będzie lepszym rozwiązaniem... Strasznie jestem wściekła o tą sytuację, szczególnie że zdąrzyłam się do ogonków przyzwyczaić

rapido pisze:CZeść wszystkim !
Piszę bo mam problem. Wczoraj kupiłam dwa szczurki z zoologa, które miały być samcami. Dzisiaj pierwsze branie na ręce, patrzę a tu klops bo się okazało, że to parka. Poradzcie mi forumowicze co mam teraz zrobić... Ooddać jednego? Wykastrować? co będzie lepszym rozwiązaniem... Strasznie jestem wściekła o tą sytuację, szczególnie że zdąrzyłam się do ogonków przyzwyczaić

Przede wszystkim - jak najszybciej rozdzielić parkę. Szczur potrzebuje zaledwie chwili, żeby doszło do zapłodnienia. Możliwe, że samiczka już w tej ciąży jest, ale lepiej mieć nadzieję, że jednak jakimś cudem nie zaciążyła i postarać się nie doprowadzić do takiej sytuacji. Wyjść jest kilka - dużo zależy od tego, w jakim wieku są szczury.

1. Po upewnieniu się, że samiczka nie jest w ciąży - oddanie jednego z nich i doadoptowanie osobnika tej samej płci.
2. Jeżeli wiek na to pozwala - kastracja samca (wątek o kastracji: http://szczury.org/viewtopic.php?f=173& ... =kastracja)
3. Jeżeli okaże się, że samiczka jest w ciąży, są dwa wyjścia:
- sterylizacja aborcyjna - może wydawać się kontrowersyjne, ale biorąc pod uwagę, ile niechcianych jest zwierząt obecnie szuka domu, warto ją rozważyć. Jednocześnie samica po zagojeniu się ran po zabiegu może spokojnie zamieszkać z samcem.
- dać samicy urodzić, odchować młode i znaleźć im domy (ewentualnie zostawić jedną samiczkę z mamą i albo oddać samca, albo go wykastrować i dołączyć do stadka).

Wiele zależy od tego, w jakim wieku są szczurasy i czy samiczka jest w ciąży.
O szczurzej ciąży: http://szczury.org/viewtopic.php?f=19&t=23422
I cały dział: http://szczury.org/viewforum.php?f=19

Dzieki za tak szybką odpowiedź !
Podobno mają po 1,5 miesiąca, na dodatek prawie pewne jest że to rodzeństwo dlatego rozmnażanie nie wchodzi w grę. Jestem załamana powiem szczerze, mam ochote zrobić wjazd na ten zoologiczny jutro.
Jutro pójdę z nimi do weta, ale myślisz że w tym wieku mogła już zaciążyć?

Mogła

Oki, przyjmuję do wiadomości.
Dzieki jeszcze raz za odpowiedzi. Jutro będę wszystko wiedziała...