Sklepy zoo, pseudohodowle, allegro - dlaczego nie kupować ?

[smeg]

Aha, Amusia głosi jeszcze takie rewelacje, jak np. to, że szczurów nie warto leczyć, lepiej od razu uśpić, a dodatkowo chwaliła się kiedyś, że karmi je jedzeniem z obiadu, np. zupą taką, w której już "łyżka staje" i nie nadaje się do zjedzenia przez ludzi. O tych rewelacjach pisze na swojej stronie: http://rats.vipserv.org/artykuly , polecam do pośmiania się i podziwiania alternatywnej ortografii

[Fibius]

Z Amusią przeboje mieli i mysiarze, i świnkarze. Kiedyś nawet założyła "konkurencyjne" stowarzyszenie myszy ale szybko upadło ;-)

[Sabathani]

Pani Amusia uznała moje posty na forum, jako atak w jej stronę, więc zrezygnowała ze spotkania. A szkoda bo nic złego nie miałam na myśli, a moje działanie raczej było uzasadnione. Miała też okazję zmienić opinie na swój temat, jednak z tego nie skorzystała.

[Amusia]

Wydaje mi się że tu łatwo przychodzi ludziom oczernianie czegoś czego nie widzieli. A przecież na moim FB są zdjęcia klatek, warunków i kilka tysięcy samych szczurów, każdy kupujący ma prawo odwiedzić hodowlę i zobaczyć szczury, niestety podpuszczania na forum nie będę tolerowała. Proszę najpierw obejrzeć inne hodowle, potem moją i porównać, ja mam więcej szczurów niż inne polskie hodowle, mam też dużo więcej miotów - odchowałam ich około 90. Moje rodowody posiadają linie składające się z 6 pokoleń urodzonych u mnie, a importów robię kilkanaście szczurów rocznie. I nie zamierzam się obrzucana błotem chwalić pod przymusem klatkami, szczurami i warunkami. Jeśli szanowna sachma jest tak zainteresowana moją hodowlą to zapraszam ją osobiście.

Dodam że powyżej jest link, pod którym obraża się jednego z najstarszych hodowców szczurów na świecie, encyklopedię wiedzy o szczurach - Mr Rene Bastians'a z Hodowli REBAS w Holandii, to jego hodowla jest tam pokazana. Szkoda tylko że facet ma szczury na widok których polski klub dostaje ślinotoku a niestety żaden z hodowców nie dostał od niego szczurów. Tylko nieistniejąca już hodowla Wuwuny kupiła od niego szczury, niestety nie do hodowli. Facet hoduje szczury od ponad 40 lat.

a tak Ps. Mam na FB niezły ubaw z tego wątku.

[Sabathani]

Wydaje mi się że tu łatwo przychodzi ludziom oczernianie czegoś czego nie widzieli. A przecież na moim FB są zdjęcia klatek, warunków i kilka tysięcy samych szczurów, każdy kupujący ma prawo odwiedzić hodowlę i zobaczyć szczury, niestety podpuszczania na forum nie będę tolerowała. Proszę najpierw obejrzeć inne hodowle, potem moją i porównać, ja mam więcej szczurów niż inne polskie hodowle, mam też dużo więcej miotów - odchowałam ich około 90. Moje rodowody posiadają linie składające się z 6 pokoleń urodzonych u mnie, a importów robię kilkanaście szczurów rocznie. I nie zamierzam się obrzucana błotem chwalić pod przymusem klatkami, szczurami i warunkami. Jeśli szanowna sachma jest tak zainteresowana moją hodowlą to zapraszam ją osobiście.

Dodam że powyżej jest link, pod którym obraża się jednego z najstarszych hodowców szczurów na świecie, encyklopedię wiedzy o szczurach - Mr Rene Bastians'a z Hodowli REBAS w Holandii, to jego hodowla jest tam pokazana. Szkoda tylko że facet ma szczury na widok których polski klub dostaje ślinotoku a niestety żaden z hodowców nie dostał od niego szczurów. Tylko nieistniejąca już hodowla Wuwuny kupiła od niego szczury, niestety nie do hodowli. Facet hoduje szczury od ponad 40 lat.

a tak Ps. Mam na FB niezły ubaw z tego wątku.

Proszę się nie dziwić, że moja reakcja była taka, a nie inna, przeczytawszy tego typu komentarze zamieszone w internecie. Raczej rzeczą naturalną jest, że w takich sytuacjach ludzie zaciągają opinii. Nie był to atak w Pani stronę, a normalna kolej rzeczy. Miała Pani okazję zmienić opinie na swój temat, jednak zrezygnowała z niej. Ludziom trzeba pokazać, że pogłoski zamieszczone w internecie są nieprawdziwe, a nie za przeproszeniem strzelać "focha". W tym wypadku sprowadziła Pani na siebie kolejne podejrzenia. Proszę również nie traktować zdjęć, jako swoja linie obrony. Jak to już zostało gdzieś napisane: "Ładne zdjęcie każdy głupi zrobić potrafi". Mam nadzieje, że następnym razem podejdzie Pani do sprawy na poważnie, dojrzale. Jeżeli ma pani oczywiście na uwadze dobro swojej hodowli oraz przede wszystkim podopiecznych.

[Amusia]

Ja nic nie muszę ludziom udawadniać a moja hodowla ma się dobrze i nie potrzeba jej modłów o dobro.

[Megi_82]

Amusia, takie posty, jak właśnie wysmarowałaś, bardzo kiepsko świadczą o Twoim profesjonalizmie. Gdybyś była poważnym hodowcą, to cieszyłabyś się, że potencjalny chętny robi rekonesans, że jest poważnym człowiekiem, który najpierw myśli i pyta, a potem robi. Ale Ty poważnym hodowcą nie jesteś, tupaniem nóżką i "ubawem" nie załatwia się spraw :-/

[Amusia]

O mnie ludzie nie wypisują że sprzedałam im chore szczury, albo że widzieli u mnie złe warunki, nie mam problemów z miotami a moje szczury dożywają ponad 3ch lat - 2 to norma. Myślę że to nie ja powinnam tu udowadniać poziom swojej hodowli a ci którzy się tu wypowiadają zamiast pomyśleć czemu w ich hodowlach co 2gi miot się nie odchowuje i szczury umierają przed ukończeniem roku.. i proszę nie mówić mi że wymyślam bo przedstawię rzeczowe dane a to nie będzie dla co niektórych miłe..

Chrzanią ci co nawet nie widzieli mnie w życiu na oczy, o moich szczurach nie wspominając.. tylko zupełnie nie rozumiem dla czego, gdyż oni nie są dla mnie żadną konkurencją czyli ja dla nich też nie, ja sprzedaję szczury do Skandynawii i Belgii, Niemiec, Holandii, nie handluje szczurami hodowlanymi w Polsce na prawach hodowlanych, nie rozumiem więc problemu, nie stanowię dla was konkurencji, nie kupuję od was szczurów.. Na prawdę nie rozumiem tego całego show ataku.

[Amusia]

Tupanie nóżką? Ta osoba mimo moich smsów nie odpisała jaka godzina jej pasuje, wolałam sama jej odmówić niż usłyszeć że rezygnuje przez brednie na forum. A mam prawo zdecydować komu szczury sprzedam i nie potrzebuję tu nasyłania ludzi na moją hodowlę przez niespełnione życiowo środowisko forumowe. Macie takie cudowne szczury, więc tą porządną klientkę pozostawiam wam. Myślę że będzie zadowolona i nie zadzwoni jak co niektórzy do mnie mówiąc że szczur z SHSRP umarł jej po 4rech miesiącach )

[Sabathani]

Tupanie nóżką? Ta osoba mimo moich smsów nie odpisała jaka godzina jej pasuje, wolałam sama jej odmówić niż usłyszeć że rezygnuje przez brednie na forum. A mam prawo zdecydować komu szczury sprzedam i nie potrzebuję tu nasyłania ludzi na moją hodowlę przez niespełnione życiowo środowisko forumowe. Macie takie cudowne szczury, więc tą porządną klientkę pozostawiam wam. Myślę że będzie zadowolona i nie zadzwoni jak co niektórzy do mnie mówiąc że szczur z SHSRP umarł jej po 4rech miesiącach )

Przykro mi, ale odpisałam. Miałaś się ze mną skontaktować do godziny 15, wczorajszego dnia. Gdyby tak nie było, ja sama miałam do Ciebie napisać/zadzwonić.
Napisała Pani do mnie o 14, cytuje:

"Pasuje pani dziś po południu? Jeśli tak to o której?"
Chwile później, dosłownie minute później napisała Pani:
"Myślałam, że skończę wcześniej. Ale kończę po 18. Czy pasuje Ci koło 18?"

Ja akurat prowadziłam, więc odpisałam:
"Odezwę się do pani koło 16"

Następnie Pani odpisała o 14:39:
"Chciałam poinformować, że się jednak nie spotkamy. Koleżanka wysłała mi link do wypocin na forum"

Proszę dokładnie przejrzeć skrzynkę nadawcza i odbiorczą i zastanowić się, kto w tym wypadku postąpił niedojrzale.

[IHime]

Zostawiam tę dyskusję na razie, żeby każdy mógł sobie wyrobić zdanie. Dalszą dyskusję proponuję prowadzić na PM. Przypominam też o zasadach prowadzenia rozmów na forum. Każde przekroczenie granic będzie ukarane banem.

[Megi_82]

Tupanie nóżką? Ta osoba mimo moich smsów nie odpisała jaka godzina jej pasuje, wolałam sama jej odmówić niż usłyszeć że rezygnuje przez brednie na forum. A mam prawo zdecydować komu szczury sprzedam i nie potrzebuję tu nasyłania ludzi na moją hodowlę przez niespełnione życiowo środowisko forumowe. Macie takie cudowne szczury, więc tą porządną klientkę pozostawiam wam. Myślę że będzie zadowolona i nie zadzwoni jak co niektórzy do mnie mówiąc że szczur z SHSRP umarł jej po 4rech miesiącach )

Piszesz do mnie, jakbym Ci robiła czarny PR jako konkurencja, niepotrzebnie, bo ja ani nie jestem hodowcą, ani nawet nie biorę szczurów z hodowli, tylko zbieram bidy.
I nie chodziło mi o oczernianie Ciebie, bo Cię nie znam, tylko o sposób, w jaki reagujesz na to, co się dzieje. Moze ja skrzywiona obsługą klienta, ale dla mnie wyrażenia typu, że masz z potencjalnych klientów ubaw na fejsie, są niedopuszczalne, i tyle.
Ale, gdybym już zdecydowała się na szczura z hodowli, to po tym, co przeczytałam, nie wzięłabym ich od Ciebie, zarówno ze względu na krążące opinie (nie oszukujmy się, znikąd się takie opinie nie biorą, nawet jeśli są wyolbrzymione, a podpieranie się przykładem Wuwuny jest jak kulą w płot obecnie), jak i na to, jak się zachowujesz rozmawiając z ludźmi na forum.

[Malachit]

A ja mam tylko jedno pytanie - czy ty Amusiu w ogóle kojarzysz, kto pisze do ciebie posty i na jakim forum? Bo cały czas atakujesz hodowców, a jak na razie żaden nic do ciebie nie napisał

Jeśli szanowna sachma jest tak zainteresowana moją hodowlą to zapraszam ją osobiście.

Myślę że to nie ja powinnam tu udowadniać poziom swojej hodowli a ci którzy się tu wypowiadają zamiast pomyśleć czemu w ich hodowlach co 2gi miot się nie odchowuje i szczury umierają przed ukończeniem roku..

Kto z wypowiadających się tutaj (mówię o postach z aktualnej dyskusji, z kwietnia patrząc na daty, nie odwołując się do postów z zeszłego roku czy jeszcze dalszych lat) w ogóle rozmnaża szczury, które nie dożywają roku?
Prosiłabym o trzymanie się dyskusji, a nie atakowanie na dobrą sprawę nie wiadomo kogo.

[Amusia]

9:50
"Pasuje pani dziś po południu? Jeśli tak to o której?"

12:35
"Myślałam, że skończę wcześniej. Ale kończę po 18. Czy pasuje Ci koło 18?"

14:01
"Odezwę się do pani koło 16"
14:01
Będę miała zaliczenie więc proszę o sms

14:39:
"Chciałam poinformować, że się jednak nie spotkamy. Koleżanka wysłała mi link do wypocin na forum"

To nie jest ani o 14 ani minutki.

[Amusia]

Malahit, sachma była bądź jest hodoffcą.. więc.. egheeem, i to ona tu po mnie pluje choć na boga.. nawet nie wiem kim jest i jak wygląda, i domyślam się że ona wie o mnie tyle samo co ja o niej.