śmierc jednego szczurka a trauma drugiego
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 2
- Rejestracja: pt lut 20, 2015 11:16 pm
śmierc jednego szczurka a trauma drugiego
Tak sie zastanawiam, co jeśli starszy szczurek umrze? Czy drugi będzie miał jakąś traume? Trochę przeraza mnie wizja tego że pewnego dnia nie będzie mnie w domu i nie dość ze szczurek umrze, to jeszcze jego towarzysz będzie obok martwego współlokatora :c
Re: śmierc jednego szczurka a trauma drugiego
cookiethumper pisze:Tak sie zastanawiam, co jeśli starszy szczurek umrze? Czy drugi będzie miał jakąś traume? Trochę przeraza mnie wizja tego że pewnego dnia nie będzie mnie w domu i nie dość ze szczurek umrze, to jeszcze jego towarzysz będzie obok martwego współlokatora :c
Ja mam na to tylko jedną radę, kiedy szczurki się starzeją, kupuję dwóch kolejnych maluchów i powoli dołączam do stada:)
W ten sposób szczurek nie zostanie sam.. jednak to zwierzątka stadne i nie powinny być same!
A czemu dwóch maluchów? Bo po raz - zajmą się sobą i staruszek nie będzie zmuszany do zabawy, po drugie jak przygarniemy jednego szczurka ...to zaraz i tak będzie trzeba myśleć o drugim... bo ten starszy też szybciej odejdzie.
Co do martwego szczurka w klatce, tego niestety się nie uniknie - ale po swoich szczurach nie widziałam z tego jakiegoś wielkiego przejęcia.
Poza tym zawsze widać kiedy zbliża się koniec. Szczurek staje się śpiochem, przestaje mu się świecić sierść i robi się rzadka;
nie wiem jak u innych ale moje miały apetyt do końca; oraz jak już było blisko to chciały wychodzić z klatki!! Jeden szczurek w ten sposób zmarł mi na kolanach
Za mną już 4 martwe ogonki.
Haha od razu nasuwa mi się myśl, że niby mam doświadczenie ze szczurkami... a ostatnia moja przygarnięta dwójka okazała się być różnej płci - I teraz mam maluchy na odchowaniu...ale to tak poza tematem:)
Re: śmierc jednego szczurka a trauma drugiego
UNREAD_POSTprzez cookiethumper » Pt lut 27, 2015 1:52 pm
Tak sie zastanawiam, co jeśli starszy szczurek umrze? Czy drugi będzie miał jakąś traume? Trochę przeraza mnie wizja tego że pewnego dnia nie będzie mnie w domu i nie dość ze szczurek umrze, to jeszcze jego towarzysz będzie obok martwego współlokatora :c
Ja mam tak samo ze swoimi
Tak sie zastanawiam, co jeśli starszy szczurek umrze? Czy drugi będzie miał jakąś traume? Trochę przeraza mnie wizja tego że pewnego dnia nie będzie mnie w domu i nie dość ze szczurek umrze, to jeszcze jego towarzysz będzie obok martwego współlokatora :c
Ja mam tak samo ze swoimi
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.