Szczurek a wyjazd zagranice
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: szczur za granice
http://szczury.org/viewtopic.php?f=18&t=8735 wszystko o transporterkach
Re: szczur za granice
Używam takich koszyków od jakichś 6 lat i jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło. A że studiuję 6h drogi od domu i często z ogonami podróżuję, to mam pewne doświadczenie. Najważniejsze, że w koszyku nie ma na tyle dużych szpar, żeby szczur mógł tam wsadzić ryjka i zacząć wygryzać dziurę. Przewoziłam więc w czymś takim także moje dzikusy ("kanałowce") i żadna nie próbowała wygryźć się na zewnątrz.
Re: szczur za granice
A ile ich ta przeważnie wozicie? Bo ja mam taki koszyk, ale pewnie bede musiała dokupić jeszcze jeden
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Re: szczur za granice
Ja w koszyku wożę 2-3 dorosłe szczury. To zależy od ich wielkości i długości trasy. I od samego koszyka, bo różne modele trochę różnią się wymiarami. Niewątpliwą zaletą "kociego" transportera jest ten hamak - zawsze wygodne drugie piętro się tworzy. O ile oczywiście zwierzak chce z niego korzystać, bo może być na tyle zestresowany podróżą, że będzie wolał wcisnąć się w najdalszy kąt i nakryć kocykiem.
Re: szczur za granice
Dodam, że zamontowanie miseczki czy poidła jest banalnie proste - wystarczy sznurek czy drucik przez boki kosza przewlec. Latem koszyk okrywa się czymś lekkim i przewiewnym (żeby osłonić szczury przed słońcem i mocnym wiatrem), zimą można polarowym kocem go owinąć (i zostawić niewielką szczelinę z dołu, przez którą zwierzaki w razie potrzeby mogą wygodnie pooddychać). Dla mnie to transporter niezastąpiony. Szczególnie jeśli ma się szczurów więcej niż te 2-3 i trzeba więcej transporterów sobie sprawić. :>
Re: szczur za granice
Mozliwe, ze akurat dla Ciebie taki kosz jest najlepszy, ale mi akurat bardziej odpowiada transporter, ktory moge niesc na ramieniu, ktory jest na tyle duzy i obszerny,zeby weszla tam kuweta, zeby miski byly na tyle stabilne,zeby moje dziady nie powywracaly ich, zebym mogla powiesic w nim hamak, ktory dziala na nich jak balsam na rane, zebym nie musiala ciagle otwierac wieka i sparwdzac czy wszystko ok, bo wtedy mysla, ze wyjda. Twoje szczurki sa juz przyzwyczajone, moje dostaly szalu, zaczely sie atakowac, nawet mnie jeden ugryzl, tak bardzo chcial sie wydostac. Janusz potrafi byc tak zdesperowany, ze chocby mial sobie nos pocharatac to znajdzie sposob, zeby wygryzc wyjscie. Mam nadzieje, ze z czasem naucza sie, ze taka podroz to nic zlego, bo poki co nie usmiecha mi sie znowu lapac ich przez 10h, a czasem dluzej po przedziale. Nie watpie, ze taki koszyk jest spoko, ale bylam w szoku kiedy przekonalam sie jak szczury moga reagowac w czasie swojej 1-szej i to tak dlugiej podrozy.
Re: szczur za granice
Mam identyczny koszyk jak krwiopij
U mnie też się sprawdza, stwory nigdy nie próbowały go podgryzać, sądzę jednak, że gdyby im zależało - nie ma plastiku, który by szczurzym zębom ostał. To chyba zależy od szczura - przed całą moją szóstką zdał egzamin, a przebywały w nim nawet do 7 godzin.
U mnie też się sprawdza, stwory nigdy nie próbowały go podgryzać, sądzę jednak, że gdyby im zależało - nie ma plastiku, który by szczurzym zębom ostał. To chyba zależy od szczura - przed całą moją szóstką zdał egzamin, a przebywały w nim nawet do 7 godzin.
Re: szczur za granice
czyli raczej bez problemu mi się wydaje.Do strefy Schengen należą państwa, które podpisały Układ z Schengen o swobodnym przekraczaniu granic. Są to obecnie 24 państwa: Austria, Belgia, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Islandia, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Niemcy, Norwegia, Polska, Portugalia, Słowacja, Słowenia, Szwecja, Węgry, Włochy.
Ze strefy Schengen wyłączone są: Grenlandia i Wyspy Owcze (Dania), Athos (Grecja), Büsingen am Hochrhein (Niemcy), Spitzbergen i Wyspa Niedźwiedzia (Norwegia), Livigno (Włochy).
Obywatele krajów Schengen mogą też swobodnie podróżować do Monako, Watykanu oraz San Marino.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Re: szczur za granice
Hmmm, przeczytałam cały temat ale jakoś nadal jestem zgubiona.
W te wakacje mam zamiar przewieźć szczura z Polski do Irlandii, jedziemy samochodem.
Czy szczur potrzebuje jakiekolwiek papiery ? To bardzo ważne.
W te wakacje mam zamiar przewieźć szczura z Polski do Irlandii, jedziemy samochodem.
Czy szczur potrzebuje jakiekolwiek papiery ? To bardzo ważne.
Re: szczur za granice
Nie, nie musi.
Ewentualnie jeśli będziesz się czuła pewniej weź zwierzaki do weta i poproś o zaświadczenie, że szczury nie przenoszą żadnych chorób zakaźnych. Ale nie jest to obowiązkowe.
Ewentualnie jeśli będziesz się czuła pewniej weź zwierzaki do weta i poproś o zaświadczenie, że szczury nie przenoszą żadnych chorób zakaźnych. Ale nie jest to obowiązkowe.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Re: szczur za granice
Aha, to dobrze. A czy żeby dostać takie coś od weterynarza trzeba coś płacić ?
Re: szczur za granice
Niekoniecznie. zależy od weta raczej. i w razie co najlepiej, żeby to było w języku angielskim.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Sczur za granicą
Jestem tu nowy na tym forum . Tak więc mam pytanie , Jak odbywa się przewóz za granicę(najpierw słowacja potem węgry czyli UE). Tzn czy trzeba mieć paszport dokumentację czy po prostu się przejeżdża . No i drugie pytanie czy lepiej zabierać szczura na 4 godzinną podróż i nie pozostawienie go u Babci czy może lepiej nie zamęczać jej na podróży oraz przebywania szczura w mniejszej klatce przez 4 dni za granicą .
Mam nadzieję że nie strzeliłem żadnej głupoty .
Z góry dziękuję za pomoc .
Mam nadzieję że nie strzeliłem żadnej głupoty .
Z góry dziękuję za pomoc .
Re: Szczurek a wyjazd zagranice
4h podróż na węgry? czym?? [jak ja jechałam do budapesztu to to trwało ponad 10h !]
zabieranie szczura w taką podróż nie ma jakiegokolwie sensu, zostaw ją pod opieką babci, albo daj ogłoszenie na forum, że szukasz dt na czas wyjazdu na tym temacie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t= ... 3w#p769151
to tylko mega stres i o ile mi wiadomo b długa=męcząca podróż.
jeszcze jedno pyt: masz tylko jednego szczurka? szczury to zwierzęta stadne, więc powinny być min. 2 tej samej płci.
zabieranie szczura w taką podróż nie ma jakiegokolwie sensu, zostaw ją pod opieką babci, albo daj ogłoszenie na forum, że szukasz dt na czas wyjazdu na tym temacie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t= ... 3w#p769151
to tylko mega stres i o ile mi wiadomo b długa=męcząca podróż.
jeszcze jedno pyt: masz tylko jednego szczurka? szczury to zwierzęta stadne, więc powinny być min. 2 tej samej płci.