Zalety szczura rasowego...

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
an
Posty: 1480
Rejestracja: pn lip 11, 2005 5:03 pm

Zalety szczura rasowego...

Post autor: an »

bardzo doberze widac krepa budowe ciala u Shake'a i Vanilli, Masterton. To wielgachne, dobrze zbudowane szczury i moj Azazello, syn Vanilli, tez zaczyna taki byc. podobnie wyglada Fabian Mychy [tatus przyszlego miotu], chociaz jest chyba troszke mniej krepy [jednak mimo wszystko jest].

"krepa budowa ciala" moze byc po prostu cecha samcow... ja mam 2 samiczki dumbo i jednego pana- roznica w budowie jest wyrazna. miedzy samiczkami tez, bo Dove jest w ogole smukla jak Natalia Vodianova, ale to chyba jej indywidualna cecha ;) Juz Essi bardziej przypomina rzeczonego dumbo, bo nie jest specjalnie smukla, ale tez nie jest krepa jak Azazello.
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

Zalety szczura rasowego...

Post autor: Kaka »

ale ksztalt czaszki chyba tutaj nic nie ma do siebie, nie sądzę aby aby wplywał na zdrowie ogólne zwierzęcia, ogólnie wszystkie szczury labolatoryjne, rasowe, nie żyjace w srodowisku natualnym sa w pewnym stopniu pokaleczone. Ale nie o to w tym temacie czukukkcza, nam chodzi. Chodzi nam o to aby pokazać że szczury rasowe mają większą odporność, nie istnieją u nich howy wspobne ( szczury z rodowodem) oraz gdy zachorują o wiele lepiej znoszą tę chorobe. Oczywiście są wyjątki od reguly

Nie mozna w ten sposób tak tego rozumować ze dumbo cxzy jeszcze jakieś inne rasy są pokaleczone, wszystkie szczury w których zaistniala ingerencja czlowieka sa już pokaleczone
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Zalety szczura rasowego...

Post autor: limba »

Skoro o dumbolki taka zazarta dyskusja wybuchla to podsylam wam link do ciekawego artykulu http://www.ratbehavior.org/DumboRatMutation.htm
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
nezu
Posty: 1686
Rejestracja: ndz maja 23, 2004 3:59 pm
Kontakt:

Zalety szczura rasowego...

Post autor: nezu »

limba litosci, w artykule porownali mutacje dumbo u szczura i u czlowieka.

Nie od dzis wiadomo ze ludzie generalnie zle reaguja na mutacje genetyczne, szczury duzo mniej.

Tylko nie kazdy kto przeczyta ten artykul wezmie to pod uwage.
Dla co mlodszych czy mniej doswiadczonych osobek owo porownanie wywola swiete oburzenie i dyskusje na temat dlaczego hodowanie dumbo jest zle (zapewne argumentujac owa mutacje wygladem i zachowaniem CZLOWIEKA :sciana3: ).
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

Zalety szczura rasowego...

Post autor: sachma »

czlowiek to nie szczur.. a dumbo nie odbiegaja zachowaniem i zdolnoscia do poruszania sie od innych nie-dumbo szczurkow.

mysle ze takie porownania sa niezbyt dobre... bo kazda mutacja u czlowieka wywoluje w nas nie przyjemne uczucia... a niektore mutacje u zwierzat sa porzadane..
Obrazek
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Zalety szczura rasowego...

Post autor: limba »

[quote="nezu"]limba litosci,[/quote]
nie rozumiem o co Ci chodzi? najpierw mowicie zeby sie doksztalcac, a teraz jakies "ale". Podalam to jako ciekawostke ale jak widze wszelkie negatywne pokazywanie strony rasowcow spotyka sie z murem oporu i klapkami na oczach. Mysle ze jak ktos sie zainteresuje rasami i mutacjami u szczurow to nie pozostanie na tym arytkule i nie powie "teraz jestem najmadrzejszy bo przeczytalem jeden artykul", tylko bedzie sie staral poglebiac swoja wiedze. Kazdy kij ma dwa konce, i kazdy ma prawo do swoich pogladow zarowno wielbiciele rasowcow, jak i ich przeciwnicy. Dlatego to jest moj jedyny udzial w tej dyskusji bo i tak iuwazam ze do zadnych konstruktywnych wnioskow sie nie dojdzie.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Zalety szczura rasowego...

Post autor: ESTI »

Dziewczyny prosze, bo az zal ... sciska.

Ja rozumiem, ze porownanie mutacji i szczura i czlowieka jest dosc odlegle i ciezko porownywalne, jednak nie piszcie, ze jest bzdura. Nie po to robi sie doswiadczenia na szczurach, aby moc ratowac ludzi - gdybysmy sie az tak mocno roznili nie mialoby to sensu.

Zrozumcie dumbo, golaski czy inne zmiany przeprowadzane na szczurach sa mutacja i nic tego nie zmieni.
Ale, zeby okreslac to jako, ze
niektore mutacje u zwierzat sa porzadane..
to chyba lekka przesada.
Czlowiek od dawna bawi sie w Boga, ale to nie powod, zeby temu zaprzeczac, albo przymykac oko. Bo widze, ze chyba niektorzy z Was traktuja te zmiany jak ewolucyjna norme?
Obrazek
Awatar użytkownika
sachma
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lip 11, 2004 2:11 pm
Lokalizacja: TriCity
Kontakt:

Zalety szczura rasowego...

Post autor: sachma »

nie uwazam ze to jest normalne, ale niektore mutacje sa wywolywane przez czlowieka celowo i sa porzadane.. jest porzadana zwisajaca skora i uszy u psow tropiacych.. silne szczeki i male uszy u psow walczacych i wiele innych mutacji.. nie przymykam oczu, ale uwazam ze czlowiek ksztaltuje sobie srodowisko i dobiera zwierzeta jak najbardziej dla nieg przychylne i z cechamu ktore sa mu potrzebne.. dlatego husky sa male i szybkie a malamuty sa wieksze wolniejsze albe bardziej wytrzymale.. bo takie zwierzeta byly potrzebne... moim zdaniem dopoki mutacja nie przeszkadza w normalnym, szczesliwym i dlugim zyciu zwierzat nie powinna ona wywolywac sprzeciwow..

kazdy ma swoje zdanie na ten temat. ja mysle ze dopoki nie robimy krzywdy mozemy ksztaltowac zwierzeta wedle naszych potrzeb..
Obrazek
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Zalety szczura rasowego...

Post autor: merch »

Z chorobami i rasami jest różnie, niestety na pewno średni czas życia łysych szczurków ( podwójne rexy i fuzzy) z tego co wiem jest mniejszy zarówno od rasowych standartów jak i zdrowych ( niepochodzących ze złych warunków , chowu wsobnego itd ) nierasowców. Z całą pewnoscią dotychczasowe własne doswiadczenia forumowiczów posiadających rasowe szczurki są na razie zbyt skromne aby wyciągać wnioski. Osobiście żywie nadzieje że być może rasowe okażą sie zdrowsze lub chociaż nie bardziej chore niż nierasowce, ale myśle ze na wnioski forumowiczów trzeba będzie poczekać 2,5 roku bo tyle mniej więcej chyba zyją przecietne szczurki, większość chorób a zwłaszcza nowotwory pojawia się u starszych naogól conajmniej póltorarocznych szczurków , a wydaje mi się ,ze takich na naszym forum jeszcze nie ma. Natomiast wydaje mi sie ze jest niezwykle małe prawdopodobieństwo ,ze kupisz rasowca z wszołowicą czy swierzbem- po prostu hodowcy rasowców dbają znaczącio bardziej o swoich pupili , niz cześć osób , która hoduje szczury na potzreby sklepów zoologicznych czy hurtowni. Pozdr M
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

Zalety szczura rasowego...

Post autor: Nisia »

A ja mam inne pytanie do hodowczyń szczurów rasowych.

Czy Wasze hodowle są zarejestrowane? Jeśli nie, to co warte są wystawiane przez Was rodowody na wystawach światowych? Co są warte finansowo? Czym taki rodowód jest lepszy od zaświadczenia, kótre bym (hipotetycznie) mogła wystawic maluchom Heni? Henia pochodzi z planowego miotu forumowego. Znani sa rodzice i dziadkowie. Nie problem napisać epistołę o wszystkich. I znaleźć samca do krycia o podobnych walorach. Jedyna wada to to, ze nie jest rasowcem.
Co innego szczurki z Czech.

Ja rozumiem, że dbacie o "czystość krwi", ale dla mnie Wasze rasowce są tyle samo warte co "kundelki" z hodowli domowych (nie z chowu wsobnego).
Jak juz odwodniono tym - zdrowotnościa jedne i drugie się nie różnią.
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Zalety szczura rasowego...

Post autor: jokada »

sorki Nisia, ale Henia nie jest z planowanego miotu - tylko z tego co pamietam - wpadki
koleżanka Yrsy - Jimiemu (po Rubi od Banshee - małe z sklepowej wpadki) dokupiła przez przypadek samiczke, a nie kolege - i tak powstał miot po sklepowej Myszce


ale mysle że jeżli udało by sie wyprowadzić linie od jakiś pra-pra-pra-dziadków - szczurów o standardowej sierści i uszach- z naszych (nie chorujących/bez wad) szczurów
to miało by to taką samą racje bytu jak sprowadzane z zagranicy
- takei jest moje zdanie
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

Zalety szczura rasowego...

Post autor: Nisia »

Nie wiedziałam do końca prawdy Asiu, ale widzę, że uchwyciłaś sens mojej wypowiedzi.

[ Dodano: Pią Lut 03, 2006 7:42 pm ]
Pewnie sama bym doszła do tego pochodzenia Heni, gdybym miała powód w to wnikać...
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

Zalety szczura rasowego...

Post autor: Masterton »

Sens całej tej rasowości polega na tym, że nie rozmnaża się szczurka, który chorował bądź choruje. U nas w Polsce nie przykłada się zbyt wielkiej wagi do tego czy potomstwo spłodzi ojciec szczurzynki czy brat, dla ludzi to jest obojętne, bo chodzi o pozyskanie jak największej liczby ogonow czy do skelepu czy w innych celach.
I tu właśnie tkwi problem.
Polakowi nie możesz zaufać, gdy mówi ci, że zwierzak jest zdrowy i nie pochodzi z chowu wsobnego a innym możesz...ale czy to zrobisz to już wyłącznie wola czytającego.
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

Zalety szczura rasowego...

Post autor: Nisia »

Ale widzisz Masterton, Ty popierasz również moje zdanie. Że, jeśli mamy do czynienia z uczciwym hodowcą zwykłych sczurków, który zna pochodzenie przodków i ich zdrowotność i wystawi uczciwe zaświadczenie (byc może nawet poświadczone przez lekarza weterynarii), to rasowce tracą wyższość nad tymi szczurkami. Sa warte tyle samo co i one. Inna sprawa, ze takiego hodowcy w Polsce ze świecą szukać, ale mnie chodziło jedynie o wyższość rasowców nad nierasowcami.
Dla mnie sprowadza się jedynie do papierka. Rodowodu.
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Zalety szczura rasowego...

Post autor: jokada »

widzisz - myśle że bardziej nie mówimy o rasiowości - tylko o rodowodzie - to jest papierek - dowód urodzenia - dowód i zapis wielu poprzednich (zdrowych) pokolen
i z tym sie chyba wszyscy zgodzimy - że o to chodzi
a czy bedzie miał kręcone futerko czy standard, czybedzie miał małe czy duże uszy - to juz kto co lubi - w zagranicznych hodowlach tez są "zwykłe" (czarne, siersc standard na przykład) szczury - tylko maja rodowód
jeżeli stwierdze że lubie standardowo sierciowe i uszowe haski - to takie moge rozmnażac - dążąc do stwozenie zdrowej linii
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”