Strona 1 z 1

Jestem nowa...

: wt lis 22, 2016 5:01 pm
autor: Sagittarius90
Cześć! Mam na imię Ola- Aleksandra (jak kto woli). Z zawodu technik weterynarii w specjalizacji zwierząt gospodarskich- czyli inseminacja krów, klaczy i ogólnie dbanie o dobrobyt tych większych zwierząt. Tzw prawa ręka weta. Mam dwa szczury- zakupione w sklepie zoologicznym (nie wieszajcie na mnie psów) i okazało się, że dwa szczury i dwie różne płcie. Doczekałam się potomstwa. Sztuk 8- z czego dwa chyba na tyle słabe, że samica je zjadła. Jeśli chodzi o dalsze losy- zostawiam wszystkie- z tym że samce w jednej a samice w drugiej klatce. Już zaopatrzyłam się w drugą klatkę. Na szczęście wymiary mojego m4 pozwalają mi na dwie duże klatki. Wcześniej i obecnie posiadałam i posiadam jedynie psa i konia. Szczur jest dla mnie tak jakby nowością. Skusił mnie swoją inteligencją, czystością o której tak się mowi- no i mam. Oswajanie nie zajęło dużo czasu. A mój starszy syn- lat 5- skrupulatnie wymienia ściółkę, karmi i poi. Od małego oglada moje atlasy popesca z weterynarii.. kto wie.. może wyrośnie weterynarz z specjalizacja w gryzoniach. W moim kręgu jak woda czy ciepłe bułeczki kupowano szczury dumbo. Postanowiłam dać szansę tym zwykłym, standardowym.... przecież nie muszą być wcale gorsze :) i tak już miesiąc toczy się nasza przygoda i wspólne życie:)

Re: Jestem nowa...

: wt lis 22, 2016 6:46 pm
autor: Paul_Julian
Witaj na forum !
W zasadzie to mam tylko jedną uwagę, bo wielu z nas na poczatku ma szczury ze sklepu.
Jak masz dwie płcie, to najlepiej dziewczyny wysterylizuj - to dobrze wpłynie na ich zdrowie pózniej - zapobiega guzom gruczolów mlecznych, ropomaciczu itd.
Albo mozesz ciachnąc chłopców.
Mielismy przypadki na forum, że szczury przegryzły się do klatki drugiego stada i były potem ciąże :(

No i zapraszam do czytania i opisywania przygód swoich ogoniastych tutaj http://szczury.org/viewforum.php?f=37 :)

Re: Jestem nowa...

: śr lis 23, 2016 9:58 am
autor: yss
Cześć! Fajna gromadka na początek.
Specjalne brawa dla syna, moja córka w tym wieku też już umiała sprzątnąć i nakarmić :) bardzo to było wzruszające jak wywalała ściółkę łopatką, szczurki na nią właziły a ona chichotała i im tłumaczyła, że przeszkadzają i żeby poszły gdzie indziej się pobawić. ::)

Re: Jestem nowa...

: ndz gru 04, 2016 12:58 pm
autor: IHime
Cześć!