Strona 1 z 1

Kupiłam szczura, który urodził młode...

: sob wrz 27, 2014 7:15 am
autor: Delivree
Szczury kocham od dwóch lat, ale Will to mój pierwszy szczurek. Koleżanka kupiła go w zoologicznym a we wtorek przekazała mi go pod opiek3. Sęk w tym, że on, a raczej ona, urodził. Z klatki dochodziły piski, więc sprawdziłam to i zauważyłam młode. Jestem autentycznie przerażona! Nigdy wcześniej nie miałam szczurów, a w podatku otrzymałem ciężarną samicę! Co mam zrobić? Strasznie się boję reakcji rodziców. Oni nie lubią szczurów i z trudem zgodzili się na Willa! Młodych jest co najmniej dziesięć. Obawiał się, że jak rodzice się dowiedzą oddadzą Willa i małe do sklepu, a ja już pokochałam mojego szczurka. Jak zajmować się młodymi i samicą? Jak przekonać rodziców by je zostawili? Teraz nie ma ich w domu, bo pojechali do miasta, ale... Co powinnam wiedzieć o hodowli?

Re: Kupiłam szczura, który urodził młode...

: sob wrz 27, 2014 8:44 am
autor: Sky
Przejrzyj wątek narodziny i rozmnażanie, tam jest wiele tematów poświęconych opiece nam świeżo upieczoną mamą i maluchami. Co do rodziców, powiedz im, że nie chcesz, żeby mama i małe wpadły w niepowołane ręce i zaproponuj, że sam znajdziesz dla nich domy - chociażby przez nasze forum. Młode powinny być przy matce 4-4,5 tygodnia, po tym czasie samczyki trzeba oddzielić od samiczek. Jak już oswoisz się z sytuacją, możesz zrobić zdjęcia maluchom, napisać skąd jesteś i założyć temat w wątku adopcje. /a potem tylko zostawić jedną samiczkę dla Will do towarzystwa :)

Re: Kupiłam szczura, który urodził młode...

: sob wrz 27, 2014 9:56 am
autor: Delivree
11-12 młodych! Na szczęście wszystkie są żywe, a mała na chwile zostawia je same by zjeść. Dałam jej trochę żółtego i białego sera, bo nie miałam jajek. Zdjęcia nie mogę zrobić, bo musiałabym przenosić klatkę, a wolę ich nie stresować.

Re: Kupiłam szczura, który urodził młode...

: sob wrz 27, 2014 10:20 am
autor: smeg
Żółtego nie dawaj, jest za słony i tłusty. Biały jak najbardziej ;) Możesz też dawać trochę mięsa od czasu do czasu. Kup karmę Beaphar Care+, ma najwięcej białka i najlepiej nadaje się do karmienia karmiącej samicy. Wyjmij z klatki wszystkie piętra, żeby szczurzyca nie przeniosła tam młodych, klatka powinna być parterowa, dopóki nie otworzą oczu (otwierają po ok. 2 tygodniach). Przy matce samce powinny być 4,5 tygodnia, samiczki najlepiej minimum 5.

Jak już trochę podrosną, załóż ogłoszenie w dziale "Oddam" na tym forum, na forum.szczury.biz i na facebooku: https://www.facebook.com/SzczurzeAdopcje?fref=ts i poszukaj szczurkom nowych domów.

Re: Kupiłam szczura, który urodził młode...

: sob wrz 27, 2014 11:49 am
autor: Delivree
Ufff, tata skwitował moją wiadomość śmiechem, teraz tylko trzeba powiedzieć o tym mamie. Mam pytanie dotyczące karmienia małej. Mogę podawać jej mleko rozcieńczonego gotowaną wodą?

Re: Kupiłam szczura, który urodził młode...

: ndz wrz 28, 2014 6:04 pm
autor: smeg
Nie, szczury nie mogą pić krowiego mleka, może im zaszkodzić. Poza tym nie ma zbyt wiele białka, zwłaszcza rozcieńczone wodą, samiczce raczej w niczym nie pomoże.

Re: Kupiłam szczura, który urodził młode...

: śr paź 01, 2014 5:35 pm
autor: Delivree
Jedenaście maluszków :-* !
Oto ich zdjątka:

Cała jedenastka:
Obrazek
Obrazek
Nessa z maleństwami:
Obrazek
Słodziuchna piątka:
Obrazek
Dwa zdjęcia maluszka, który upodobał sobie moją dłoń:
Obrazek
Obrazek
A tak na koniec jeszcze parę fotek zrobionych na szybko, bo Nessi zaczęła budować gniazdo:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dzisiaj pierwszy raz od tamtego czasu czyściłam klatkę i muszę przyznać, że Nessa( tak się teraz wabi) była grzeczniutka. Ogólnie, jak na pierwszy miot, wydaje mi się, że dobrze sobie radzi. U w jednym miejscu gniazdko i co bym nie próbowała gdziekolwiek wynieść chusteczek, które chcę wymienić ona i tak je znajdzie i zabierze w dokładnie to samo miejsce. Jak ja kocham tą małą xD
Kluseczki zresztą też.

Re: Kupiłam szczura, który urodził młode...

: pt paź 03, 2014 11:26 am
autor: PaniCiurowa
Ogólnie gniazda nie powinnaś ruszać. Samica musi mieć spokój i poczucie bezpieczeństwa, a rozbrajanie jej gniazda może być niebezpieczne dla młodych, samica może poczuć się zagrożona, może je podeptać, pozagryzać. Sprzątaj klatkę ale nie ruszaj gniazda.

Re: Kupiłam szczura, który urodził młode...

: pn lis 10, 2014 4:14 pm
autor: olgapsiara
Jak maluszki?