lśniąca i miekka sierść

Wszystko o jedzonku. Czym się obżerają? A może dieta? :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
bemyself
Posty: 208
Rejestracja: śr kwie 14, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Łódź

lśniąca i miekka sierść

Post autor: bemyself »

witam
moje krówkowate wczesniej karmione byly "resztkami ze stolu" praktycznie i są mało żarloczne. pocieszam sie, ze jest to kwestia nowego miejsca i zaczna chetniej jesc. dzis ledwo spojrzaly na psia karme z ryzem i marchewka, oddzielnie psia sucha karme z granulatem szynszylowym. ich siersc nie jest tak blyszczaca i miekka jak innych moich dzieciakow. stad proba ratowania sie granulatem VL chinchilla complete, bo wiadomo siersc szyszek wymaga duzej ilosci biotyny. ale gardza. wiem ze dibra jakosc okrywy wlosowej jest uzewnetrznieniem dobrego stanu zdrowia, lecz zapewne sa jakies karmy, mieszanki pelnoporcjowe, ktore stosowane w diecie wplywaja na siersc bardziej znaczaco. domyslam sie ze wszelkie rosliny oleiste sie przyddza,a ze nie sa to tlusciochy to im to nie zaszkodzi.

pisze mobilnie, wiec z gory przepraszam jesl ito dubel;)

po jakiej karmie zauwazyliscie efekt? i skoro jestesmy przy temacie, moze wlasnie VL to dobry wybor, ale jak przekonac ogony do granulatu?

dzis mam w planach kupic im jakas szczurza karme i kocia. ktore mozecie mi polecic wlasnie pod tym katem? cena nie gra roli.

z gory dzieki
pozdrawiam
izabela
ADHD z ogonem i jajcami :)
Awatar użytkownika
isia28
Posty: 317
Rejestracja: sob sty 31, 2009 5:34 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: isia28 »

nie wiem czy dobrze doradze czy zle ale mam nadzieje, ze ktos sprostuje. od razu mi sie przypomnial moj psiak. zawsze mial czarna siersc bez polysku podczas szczepienia u wet , lekarz powiedzial ze zawsze moge sprobowac podawac jajko surowe. faktycznie pomoglo , jadl chetnie i bardzo szybko siersc zrobila sie miekka i blyszczaca. niestety nie wiem czy szczurom podaje sie jajka surowe
ObrazekObrazekObrazekObrazek
bemyself
Posty: 208
Rejestracja: śr kwie 14, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: bemyself »

jajko surowe to duze zagrozenie salmonella,mam dojscie do dobrych jajek ale watpie zeby ich ksiazeca mosc tknela choc czubkiem ogona... glownie skorupki dobrze robia. mialam konia i sskonczylam technikum hodowli koni i wiem co im podawac na siersc. sa to wlasnie rosliny oleiste,skondensowana biotyna,olej. ale uklad pokarmowy u konia dziala zupelnie inaczej,trzeba wziac pod uwage bakterie jelita slepego itp. i watpie zeby dzialalo to podobnie u szczurow, dlatego chce wykorzystac kocie/psie/gryzoniowe karmy. godzina zakupow bliska, pomozecie rado ogonowa?:)
ADHD z ogonem i jajcami :)
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: noovaa »

Gdzieś czytałam że dobrym rozwiązaniem na sierść i suchą skórę u szczurów jest podanie raz w tygodniu paru kropel oleju roślinnego do suchej karmy.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
bemyself
Posty: 208
Rejestracja: śr kwie 14, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: bemyself »

dzis nakupilam im takich smakolykow ze powinny od miski nie odchodzic... a tu niemiecka saszetka dla kota z calymi kawalkami prawdziwej sardynki plus twarozek wiejski ze szczypiorkiem i absolutne zero zainteresowania... suche-wywalone... gerberek z owocow tropikalnych ledwie polizany... nie mam pojecia o co im chodzi. i jak sie siersc ma blyszczec:(
ADHD z ogonem i jajcami :)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: Paul_Julian »

Bazowo powinny dostać szczurzą karmę . Kocia/psia to moze być mala garstka na 2-3 kg szczurzej. To w końcu inne zwierzaki są :D Nawet jesli elementy składowe nieszczurzej karmy podzialają dodatnio na sierść , to moga podziałać ujemnie na resztę .
No chyba, ze ktos ma jakąś inną teorię :)
Co do karmy - zgłodnieją to zjedzą - spokojnie. Mozesz kupić np. Extravital (Beaphar ) dla szczurków (ok.15 zł za 750gr ) . Ma malo ziaren ( ziarna czesto są w karmie zbyt suche i nie wszystkie szczury lubią ) i sporo kolorowych warzywek. Mozesz dać troszkę oliwy z oliwek zamiast wspomnianego oleju Jak jedzą domowy ryz albo kaszkę dla dzieci, to wymieszać troche karmy z ryzem (niewiele, bo jak nie zjedzą to się zepsuje, bo mokre). Karma przejdzie zapachem, który znają .
Częśc moich szczurków też musiała sie przekonać do karmy. A częśc odwrotnie, np. albinoska bała sie kawałka ugotowanego kurczaka, a inny nie ruszy słodkiej papryki.

Być moze też taka dziwna siersć im zostanie, albo trzeba czasu. Wiele też zależy od koloru i płci. Chłopcy mają szorstką , czasem tłustą sierść. Dziewczynki miękką i gladką. czarna sierśc jest bardziej sztywna. Mam 2 kapturki i jeden ma dlugie grube wlosy i bardzo szorstkie, zmierzwione . A drugi ma dośc miękkie i gładkie, chociaż nie tak jak dziewczynki.

http://szczury.org/viewtopic.php?t=6901 Tutaj jest topik o niejadkach suchej karmy :D

Moze znajdziesz jakies rady :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
bemyself
Posty: 208
Rejestracja: śr kwie 14, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: bemyself »

wielkie dzieki :)

apoki co po nocy delikatesy nie ruszone, ale zwalam to na nieznajomosc takich frykasów. karmione ziemniakami i schabowymi niechetnie patrza na sardynki :P
chcialam wymerdac wlasnie ktoras beaphar'a i VL bo jednak wydaje mi się ze te karmy najlepiej się prezentują. liczę ze chlopaki się przekonają, bo zeby ogon mokrego nie chcial jesc to pierwszy raz widzę:)
ADHD z ogonem i jajcami :)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: Paul_Julian »

Jak nie wie, ze to dobre to i nie je. A może spróbuj gerberka dla starszych dzieci takiego obiadkowego albo mięska ? Bedzie pachnieć znajomo? Jeszcze mozesz posmarowac czubek ryjka gerberkiem ( z palca) , albo wetknąć delikatnie palec do ryjka i posmarować język . U moich działa, tylko trzeba ostroznie.
No i jeszcze metoda "na przeczekanie" . Dajesz jedzenie i nie dajesz wogóle (lub mało) frykasów. Pewnie się skuszą choćby z ciekawości.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
bemyself
Posty: 208
Rejestracja: śr kwie 14, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: bemyself »

dostaly dzis suche-rozsypane. i gerberka aromatycznego indyka z warzywami. ciuteczke zjadly ale nie tyle ile im dalam. teraz wsadzilam pol suchej bulki i kalafiora suchego. i juz widze ze ja nie moge miec spokojnego zwierzaka-szczurzee adhd uciekajace. moze sie bardziej oswoja z nowym miejscem i mna to iapetyt wzrosnie. . .
ADHD z ogonem i jajcami :)
Haroldlove2233
Posty: 5
Rejestracja: wt sie 24, 2010 3:20 pm

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: Haroldlove2233 »

niemiecka saszetka dla kota z calymi kawalkami prawdziwej sardynki plus twarozek wiejski ze szczypiorkiem i absolutne zero zainteresowania

Nie dziw się że nie chcą jeść tej karmy. Szczury powinny dostawać karmę dla gryzoni ( nie koniecznie dla szczurów) a od czasu do czasu możesz dać im np. Ogórka nie kiszonego albo marchewkę ale nie karmę dla psa lub kota. W tych karmach dla gryzoni są różne wartości odżywcze dla szczurów a w karmach dla np. kotów są wartości dla kotów.
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: alken »

Haroldlove2233 pisze:W tych karmach dla gryzoni są różne wartości odżywcze dla szczurów a w karmach dla np. kotów są wartości dla kotów.
no coz, watpie zeby szczury czytaly etykiety ze skladem procentowym bialka weglowodanow i tluszczu ::)
jedza to do czego zostaly przyzwyczajone, to co lubia, to co znaja. i tyle.
pod drugie te szczury o ktorych mowa w temacie dostaja szczurza karme a w/w rzeczy jako przysmaki a nie podstawowe jedzenie.

te szczury jadly wczesniej zupelnie inne rzeczy i zwyczajnie boja sie nowego jedzenia.
nowe produkty wprowadza sie stopniowo, nigdy wiele rodzajow jednoczesnie, najpierw sucha karma mieszana pol na pol z karma ktora dostawaly wczesniej, potem inne produkty, w malych ilosciach i nie zawalac szczura ogromem zarcia, tylko dac np. troche twarozku, jak bedzie glodny to zezre wszystko :P
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Blanny
Posty: 1731
Rejestracja: śr sie 19, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno/Kąty

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: Blanny »

Nie wiem, czy ktoś już to odpisał, ale jest jedna, prosta odpowiedź: SIEMIE LNIANE. Podaje się je psom, by miały miękką i błyszczącą sierść. (Nawet Lessie dostawała siemie lnianę, kto czytał, może pamięta.) Ludzie także je piją, by mieć ładniejsze włosy.
<3 Paulie <3 Jimi <3 Nero <3 Dante <3 Fabio <3 Nessie <3 Zero <3
Moje koszmary <3
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: alken »

tak ,ale zmielone, inaczej nie dziala :P
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: Paul_Julian »

A takie w postaci "galaretki" ? Nie pamiętam, jak sie je robi , ale chyba zalewa wrzątkiem.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
bemyself
Posty: 208
Rejestracja: śr kwie 14, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: lśniąca i miekka sierść

Post autor: bemyself »

najlepiej zeby gotowac kilkanascie minut az sie zgluci.

ALE

zdania w tym temacie jesli mowa o koniach sa podzielone. ja podawalam. dzialalo pieknie, ale nie tak pieknie jak biotyna. wiec chyba biotyna w postaci szczypty do mokrego zarcia bedzie odpowiednia.

druga grupa ludzi w tym czesc wetow twierdzi ze jest to rakotworcze. procentowo nowotwory faktycznie pojawiaja sie czesciej w grupie jedzacej siemię regularnie niz w grupie bez kontaktu. w tym zmielone/gotowane/parzone/cale. lecz mimo wszystko wiele innych czynnikow min genetycznych moze miec na to wplyw. a to moze byc poboczne i wcale niezwiazane. niestety zbyt malo badan przeprowadzono.

lecz jesli ciury sa mniej odporne nowotworowo wole nie ryzykowac. dlatego chyba zacznę "szczypcic biotyna jedzenie":)
ADHD z ogonem i jajcami :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Karmienie”