MOJE OGONIESTE

[lajla]

super zdjatka :0 tak aldnie razem spiaw hamackzu mysle ze jszcze nei raz bede do siebie sie przytulac:))
a to ostanie zdjecie jest super:))

[jokada]

łaaa, łaaaa
ja zwariuje
Moria ma ruje, mała lata za nią cały czas i na nia włazi, cały czas któreś piszczy
Moria sie boi, przy próbie pogłaskania sztywnieja , przewraca się na bok

siedzi teraz u mnie na kolanach, wtula sie w ręke :shock: (a zawsze sie kręciła)
niech one sie uspokoja wreszcie
przeciez ja nie moge cały czas z jedna lub druga chodzić w kapturze :?

[IVA]

Szczuraski sa prześliczne
A dziewczyny, no cóż tak to juz będzie od czasu do czasu jak to w grupie, kłótnie z róźnych powodów a najbezpieczniej u mamci.

[krwiopij]

przesliczne sa te twoje dziewczynki... chlopczyk tez...

[GoHa]

super zdjecia... bardzo ladne... Moj Leon ma taki kolorek jak Lorien... i oczka tez... Lorien tez sie kiwa na boki?

[krwiopij]

diabel jest bardzo podobny, ale nie ma takiej uroczej strzalki na pyszczku... ma za to biala latke na brzuszku... tez urocza...

[jokada]

Zrobiłąm dziwczynom piekny kartonowy domek - dośc duży
no i oczywiście musiały sie zacząć tłuc :roll:
ech, co ja z nimi mam
to co ma druga jest na pewno smaczniejsze/ciekawsze/lepsze
no i jakies dziwne są
Olaf porwany papier toaletowy przyjmie w dowolnej ilości
i zaniesie do gniazdka
Jak były u mnie przez dwa dni dwie szczurki na przechowaniu też ładnie sobie upychały po katach papier który dostały

a te moje wariatki ...
pociełam im slicznie papier, żeby mieciutko miały, a ona co
- właśnie wywaliły wszystko z domku
a Lorka na dodatek zaczyna jeszcze poszerzać okienko
no wariatki :roll:

[jokada]

poniewaz zrobiła się piękna wiosenna pogoda zabrałam Olafa na spacer
zrobiłam mu piekne nowe szeleczki, bo z poprzednich wyrósł :oops:
przeszliśmy sie do parku niedaleku domu
no i na trawke (a raczej na błotko porzetykane kepkami trawki)
Olaf ganiał jak dziki od drzewka, do drzewka, lub dzikim pedem wzdłuz krawęznika
ja miałam oczy dookoła głowy obserwując czy nie zbliżaja sie jakies psy
:lol: jakiś pan sie na mnie dziwnie patrzył, za czym małym ja tak ganiam
po spacerku wsadziłam Olafa do wanny z odrobina wody i odmoczyłam mu troche zabłocony ogon i łapki
teraz napuszony i śmiesznie rozpłaszczony przysypia u mnie na kolanach
i tak fajnie pachnie mokrym szczurem

baaardzo udany spacerek , polecam

[lajla]

oo ja tez dzisaj bylam z floydem an spacerku prawie caly przesiedzal pod sweterkiem tylko czasem leb lub ogon wyciagnal chwile biielgal po trawce i po chodniku )

ale wiesz as ze jednak szeleczek nie zorbilam probowalam i zawsze cos bylo zle wiec olalam

[GoHa]

I co lajla? Biegal tak bez szelek po ziemi? Nie uciekal? Ja sie chyba bym bala,ze jak puszcze na ziemie to cos go przestraszy i ucieknie... :shock: Wole miec na ramieniu... hm...

[lajla]

walnsie nie on odrazu do mnie lecial i mi do spodki wszedl ale jak juz sobie z nim siadlam na trawce to chodzil blisko mnie i wachal a tk po chwli wepchal sie pod sweter i zasnol

[jokada]

ja bym się bała puścić bez smyczy
jak widze jak bardzo sie rozpedza ... chyba bym go nie dogoniła

[myszka]

Przed chwila obejzałam zdjątka..śliczne

[lajla]

no wlasnie as jak tak kidys mowilas ze beiganiesz za olafem to jak sobie o tym pomyslalam tez sie troche boje ale floyd (nie wiem czy kiedykolwiek bedzie) nie jest odwazny w nowo poznanych miejscach a kolomnie jest tylko jedno miesjce gdzie moge go wypuscic bez obawy na psie kupki za kosciolem a koscil jest ogrodzony murem wiec w cale nie am wiele miejsca(no dla szczura tak) wiec chyba bardzo zle nie bedzie

[IVA]

Lajla, ja też bym nie ryzykowała. Nawet jak Ci się wydaje, że miejsce jest bezpieczne a szczurek nie ma zwyczaju odbiegac, to wyobraź sobie, że nagle moze go cos wystraszyć a chyba wiesz z jaka predkoscia uciekają szczurki, a jak sobie pomyli kierunki i ze strachu zamiast uciec do Ciebie to pobiegnie w zupełnie innym kierunku. I co wtedy, nie będziesz sobie mogła wybaczyć. Lepiej więc zapobiec takiej sytuacji.
Jak chcesz wyprowadzać to może jednak na smyczce albo na ramieniu