kwarki- szczury niebieskookie

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Ogoniasta
Posty: 2285
Rejestracja: wt lut 10, 2009 11:17 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: Ogoniasta »

Ojjj biedne schorowane łapeczki.. :(
Zdrówka dużo dla Stefka i siły dla Ciebie!! :)
Trzymam też mocno kciuki za Gacusia i udany zabieg!! :)
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: Nue »

A jak się wet ustosunkował do tego artykułu, który wklejała tu Anka?
Znalazłam coś takiego: http://www.swinkimorskie.eu/zapalenie_skory_lapek.php Dużo informacji o tym jest właśnie na forach świnkowych.
Trzymam kciuki za łapeczki biednego Stefka, w końcu już swoje w życiu przeszedł i więcej przykrości mu nie potrzeba...
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: odmienna »

no właśnie, to jest to pododermatitis (tak to zresztą zdiagnozowała i dr. Strugałła jeszcze we Wrocławiu, tylko nie wiedziała na ile to jest zaawansowane, bo Stefek dopiero co wtedy do Gonkii trafił); ponoć właśnie świnki i króliczki mają z tym najwięcej do czynienia. Wetka mówi, że jej króliczek miał to zaopatrywane chirurgicznie i pomogło tylko na rok...
O lnianych opatrunkach nic jeszcze nie wiem, ale zrobię co będę mogła, by mu jak najskuteczniej pomóc.
Udało mi się zrobić dokładniejsze zdjęcie tego opatrunku; taki hydrokoloid coś tam wyciąga, coś tam rozpuszcza i w ogóle cośtam. No i zobaczcie jak on wygląda po kilkunastu godzinach, robi się taka galaretowata maź, jak zjełczała słonina: Obrazek Obrazek
kupiłam dwa, różnych firm- ten drugi jest cieńszy i chyba lepiej nadaje się na tak delikatny „obiekt” jak szczurza łapka. Pierwszy nie „pogrubił się” aż tak.

Szczurfan; ja bym się sama zamknęła za coś takiego, choć naprawdę nie wiem jak to możliwe: poszliśmy na zastrzyk, Stefek strasznie szaleje przy tym; wyrywa się płacze ( antybiotyk dostaje dość grubą igłą)trzymałam go przez polarową szmatkę, szamotał się niemożebnie... po zastrzyku włożyłam go do koszyka a po przyjścu do domu... Stefulko ma krew na brzuszku i solidnie przeciętą skórę ! matkobosko toż musiałam to zrobić mu ja! Nie ma innej opcji... w trakcie szamotaniny, trzymałam „ile wlazło” i co? Paznokciem to zrobiłam? Przez polar? Zabijcie mnie, nie wiem jak to możliwe. Czy to możliwe, że on w ogóle ma słabszą skórę? Bardziej podatną na uszkodzenia?

A my się budzimy pomalutku (dzięki Ogoniasta za kciuki, dalej na nie liczymy, bo przed nami trudne godziny):

Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony pt lip 03, 2009 11:54 am przez odmienna, łącznie zmieniany 1 raz.
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: merch »

Biedny Gacus , oczywiscie trzymam kciuki !
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: *Delilah* »

Łojejku...
Ja mam nadzieję, ze Czarny Diamencik pięknie sie wybudził już.
Nozki Stefanka mialam okazję naocznie "podziwiać". Wygląda to naprawdę nieciekawie...
Biedactwo...
Z takich bardziej alternatywnych sposobów leczenia ropiejących ran, poces gojenia można wspomóc sokiem z Noni, gdzieś czytałam, ze ponoć pomaga picie/ ewentualne opatrunki namoczone tym sokiem.
Ewentualnie okłady z Rooibosa, dobre na schorzenia skórne, rany. (
Rooibos goi również swędzące rany i może być używany w formie okładu
/wikipedia)
Hmm, sprobować nie zaszkodzi, a nóż widelec ...(a tonący brzytwy sie chwyta:).
Antybiotykoterapia plus cuda natury i
Stefanek da radę. W końcu ziomal z blokowiska, czyli twarda sztuka :)
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: Magamaga »

Ja słyszałam o urynoterapii, ale mam wrażenie że tą to wszystkie szczury stosują.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: Babli »

Nic mądrego nie wniosę, więc powiem - trzymam kciuki :)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: unipaks »

I ja ściskam za oba, za łapki i za dojście do siebie po zabiegu . Shine on Black Diamond ! :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: odmienna »

Dzięki za kciuki :) . Czarne Słoneczko wybudzone na dobre ale mocnych wrażeń ci u nas dostatek; zabieg był tuż przed jedenastą. Fakt, że chciałam go odebrać jak najwcześniej, zanim się jeszcze całkiem wybudzi, ale... Dr. po ok. 20 minutach, powiedział, że mogę wejść, że mały już dostał wybudzacz. Chwila rozmowy, zapłaciłam, złapałam ledwo reagujący na otoczenie skarb i do domu. po 13 tej Myszka „dostał szwendaka” ani na chwilę nie pozostawał w bezruchu, szedł- byle do przodu. był taki pobudzony. Dwie godziny po narkozie! Okazało się, że on nie dostał NIC przeciwbólowego! Nie chciałam go już targać na zastrzyk a że połykał bez problemu, dałam mu 2mg tolfedine. W sumie, dawka była „na pałę” ale po 15 minutach Gacuś się wyluzował i ze zmęczenia zasnął głaskany.on był taki niespokojny z bólu! :'( Teraz zachowuje się tak, jakby nigdy się z Doktorem Waldkiem nie spotkał a ja dopiero rozglądam się za właściwym sposobem dawkowania tego leku... a za chwilę zacznie się przedstawienie pod tytułem „szereg prób zmiany stefulowych opatrunków” ::) zakładam optymistycznie, że gdzieś ok. 22 :00 ktoraś próba zakończy się sukcesem. :P
Bardzo potrzebny mi ten sukces, bo dzisiaj zostałam ostatecznie przekonana, że nie powinnam mieć tylu szczurów, podjęłam się czegoś, co mnie przerasta ale teraz muszę i chcę zrobić wszystko, by te ogonki, które u mnie są, miały z tego pożytek.
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: merch »

Bardzo potrzebny mi ten sukces, bo dzisiaj zostałam ostatecznie przekonana, że nie powinnam mieć tylu szczurów, podjęłam się czegoś, co mnie przerasta
A co zaczelas robic odrywac lebki po kolei :P?

Pomijam juz to , ze ty prawie nie masz szczurow , raptem dwa D, jeden Blessik , jeden Jurik, Gacus , Stefus, 6 szczurkow , i to ma byc duzo ????? Nie zartuj , tyle to ja mam w jednej klatce :D
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: zalbi »

nienawidzę tego tępego spojrzenia po narkozie.. =(

kciukam za łapkę, nie wyglada to za ciekawie..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Spark
Posty: 201
Rejestracja: pn mar 30, 2009 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: Spark »

Fakt - to spojrzenie po narkozie i ogólnie całe zachowanie to jedna z cięższych rzeczy jaką doświadczyłam w życiu . Leczę młodego u homeopatów zapytam co można zastosować na te biedne łapki - niestety dopiero w poniedziałek ( w weekendy jak to holiści - luzują się :D ).
ObrazekObrazek
RICO i PSOTKA
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: odmienna »

a,no; mój wyczynowiec :-* Stefek B. Córuś ;) na swoich nartach ;D : Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek dziwnie to wygląda, ale nie przeszkadza w szaleństwach a chroni... :P
Pogadał chwilkę z aniołkami, ale zdecydowanie bardziej „po drodze” było mu z rosnącym opodal bambusem; Obrazek

DD są wielcy i kochani jak zwykle. Niestety, absolutnie nie pozwolili zawiązać sobie na ogonkach czerwonych kokardek. A ponieważ od soboty już nie domyślam się, lecz wiem, że są ludzie, którzy im źle życzą :( , muszą na zamieszczanych tu zdjęciach mieć coś czerwonego „od złego oka”:
Dar: nie spodobało mu się to wcale Obrazek
„U drzwi waszych” (zobaczcie ile klatki, zwlaszcza szuflady, już zeżarł >:D ) :

Obrazek Obrazek
szybko poradził sobie z paskiem i w ten sposób zakończył sesję (bez czerwonego- nie ryzykuję, przynajmniej zanim nie ochłonę):
Obrazek Obrazek
Dolaruu; Cudo moje :) , patrzcie jaką ma talię osy :P ( ten pasek jest luźno- przysięgam! Sam z niego wyszedł- on ma taką cudownie mięciutką, puchatą sierść 8) ) :
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Ogoniasta
Posty: 2285
Rejestracja: wt lut 10, 2009 11:17 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: Ogoniasta »

Śliczne chłopaczki!! :D
odmienna pisze: A ponieważ od soboty już nie domyślam się, lecz wiem, że są ludzie, którzy im źle życzą :( , muszą na zamieszczanych tu zdjęciach mieć coś czerwonego „od złego oka”:
Kto się ośmielił źle życzyć takim słodkim zwierzaczkom?? :(
Ludzie potrafią być okrutni i podli..niestety.. >:(

A w czerwonym im do twarzy (czy może raczej do pyszczków :D ) :)
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Awatar użytkownika
Anka.
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
Kontakt:

Re: kwarki- szczury niebieskookie

Post autor: Anka. »

Haha, ale żeś opasała chłopaków, no ale jesli ma odstraszać niech odstrasza czary czarownico :P


Łapeńki Stefka faktycznie niefajnie wyglądają, kciukam aby się zaczęły w końcu porządnie i ładnie goić!
ObrazekObrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”