kwarki- szczury niebieskookie

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Basial
Posty: 406
Rejestracja: pt cze 08, 2007 12:37 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odp: kwarki

Post autor: Basial »

  Ludzie! Hodujcie szczury bo warto! 
Odmienna - podpisuję się pod twoimi słowami dwiema rękami, nogami i całym serduchem ;D
(Kudełki, kudełki, za koszulką w staniku  ;D; dodam, że moje cielsko nie cierpi gilających kłaczków za koszulką. Ostatnio nawet jeden wbił mi się w stopę  ;D- wyobraźcie sobie babę siadającą na podłodze między regałami w markecie, zdejmującą buta, skarpetkę i oglądającą swoją stopę  ;D  ;D  ;D)
za TM: Mizia, Ziutek, Diego, Biniu, Tomek, Sid, Maxiu, Niunieczka, Beziu, Kolalu, Haszczu, Sylwek, Busik, Maniek, Małe Mu, Felek, Tobiasz, Tofik, Kajtek, Gniotek, Bubu, Albercik, Zakalec, Kinia, Matylda, Angielka, Lusia, Milka,



gg 11160056
Awatar użytkownika
Nedera
Posty: 58
Rejestracja: ndz paź 28, 2007 1:46 pm
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Odp: kwarki

Post autor: Nedera »

Dzięki temu zdjęciu moja mama zgodziła się na drugiego szczurasa! :)))
Piękności z tych Twoich ogoniastych :)
Obrazek
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Odp: kwarki

Post autor: odmienna »

Susurrement: w misce jest kaszka mleczno- wielozbożowa z kawałkami jabłek(BoboVity), wymieszana z puree ryżowym „ziemniak i dynia” (Nestle); za tymi mlecznymi Draństwo przepada, więc im mieszam żeby mleka zbyt dużo nie żarli
Nedera: tak się cieszę  :D :-*to potwierdza moje przekonanie, że Mysiek- Pysiek jest Dobrym Duszkiem Opiekuńczym dla swoich pobratymców;  to on załatwił u mnie dom wszystkim kolejnym po nim Kwarkom a teraz jeszcze wsparł Twojego Przyszłego Skarba, no i Demon nie będzie cierpiał samotności :) a już Kwark I-szy dobrze wiedział niestety, co to szczurza samotność...
Ostatnio zmieniony ndz lis 25, 2007 5:29 pm przez odmienna, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Odp: kwarki

Post autor: odmienna »

Czy ja tu pisałam ostatnio, że warto hodować szczury? Kłamałam. Paskudnie niewdzięczne stworzenia! Mam mało czasu i przez wiele godzin tak za nimi tęsknię... wracam do domu i co? Chwila entuzjazmu trwa, dopóki  nie dostaną dropsa :-\. Zaraz potem każdy udaje się do swoich zajęć: Jędrula do meliny za klatką, Oksymoron do garnka a Sokole Oko do pudełka po butach, które stoi na ich regale i które zawłaszczył tak, że spędza w nim większość dnia. Bezczelnie wyściubiają mordki gdy przechodzę, żeby sprawdzić czy to już pora kolacji.
Prawdę powiedziawszy, nie wiem czy to nie wina mojej sklerozy, bo ostatnio skończył się Vitakraft i postanowiłam im kupić coś na odmianę. Ponieważ w M1 gdzie akurat byłam nie było XstraVitalu, popatrzyłam po półkach; były jakieś nieznane mi karmy i Prestige rat nature, wzięłam ją do ręki a widzący to sprzedawca zaczął zachwalać jaki to wspaniały nabytek zrobię jak ją kupię (ale jak spytałam, czy tam są ziarna zbóż- bo na opakowaniu nie pisze, to nie umiał odpowiedzieć!). Trzymam tę paczkę w garści i myślę: „gadaj zdrów a ja i tak ją kupię, bo ta nazwa mi się jakoś z Forum kojarzy”.  Ba! Jakoś! Lxxx  i Tweetka o niej pisały a z lxxx, to nawet gadałam o niej! No, ale mnie się tylko jakoś kojarzyła... Ależ durna odmienna ze mnie; lepiej było te kilkanaście PLNów do puszki na bezdomne zwierzaki wrzucić, bo chłopcy i tak większość tych pyszności w ściółkę wywalają a możliwe, że to po tym co zjedzą są bardziej niż zwykle niemrawi. Jutro kupię im zwykły vitakraft i tyle.

edit:  :D SokO do mnie przytuptał po czochranko; jednak to urocze i wdzięczne stworzenia- wredne- tylko bywają  ;)
Ostatnio zmieniony czw lis 29, 2007 6:19 pm przez odmienna, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Odp: kwarki

Post autor: Telimenka »

o nie...wiersz o REGINIE mnie rozwalil...po prostu poleglam.. :P hehe jasne ze to kochane stworzenia.Tapicerke tez mam pogryziona nie przejmuj sie nie jestes sama, poza tym klaczki tez mam wszedzie i tez mnie to wkurza wiec ostatnio zmieniam rzeczy gdy chce miziac Ogony,zaraz po wejsciu sie przebieram w drechy i mizianko  :D caluski dla kwarkow i uglaskaj tam REGINE
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Odp: kwarki

Post autor: odmienna »

...no i dalej muszę zrzędzić:
1. Jędrulka dziwaczeje coraz bardziej; zrobił się strasznie niecierpliwy i daje się wciągnąć do zabawy tylko na chwilę. Najbardziej by mu pasowało, żeby on leżał a ja mam siedzieć w niewygodnej pozycji i głaskać go w klatce lub co gorsza w melinie za klatką... kiedy tak trzymam rękę w tej klatce, mam wielki żal do siebie bo wiem, że  w miejscu mojej dłoni, którą i tak muszę za chwilę zabrać- powinien być inny szczurek, on miałby wystarczająco dużo czasu...
2. Oksymoron- moja Szczurza Blondyneczka  znowu dzisiaj ma porfirynę na noku...
3. Sokole Oko mnie straszy; on jest w ogóle pyskatym (może raczej piskatym) szczurem, ale bywa, że leciutko dotknięty- głaśnięty popiskuje. Stawia mnie to „do pionu”, bo  kojarzę, że kiedy Cholerek jeszcze nie zdradzał żadnych objawów choroby, kilka razy zdarzyło się, że w trakcie pieszczot, dotknięty w boczek tak zapiszczał; nic poza tym nie wskazywało, że coś złego się dzieje i gdy obmacywałam ten boczek- nie było żadnej reakcji- po jakichś dwóch miesiącach Czarne Serce odeszło...
Co prawda, SokO robi to jakoś tak, jak rozkapryszone dziecko i w chwilach, kiedy ma wyraźną ochotę na głaskanie, jednak mnie to przeraża; zawsze wtedy go łapię i całuję w brzuszysko...
Obrazek
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Odp: kwarki

Post autor: merch »

Co do tych nieswoistych objawów to też mnie martwią - gorzej ,ze nie wiele mozna - bo co.... na morfologie trzeba by pobrać conajmniej 2 cm krwi ze szczura - po prostu mi szkoda...
chociaz nie wiem może na samo oznaczenie wzoru trzeba by mniej - nie wiem może się kogos spytam...
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Pamelka666
Posty: 255
Rejestracja: ndz cze 17, 2007 12:44 pm
Lokalizacja: Kobyłka
Kontakt:

Odp: kwarki

Post autor: Pamelka666 »

piękne kwarki jeszcze raz pisze; wiersz o Reginie był powalający xD hm, szczurki, nie wygłupiajcie, się i bądzcie zdrowi...
U mnie: Mafia, Cappuccino, oraz Blues ;) Oraz tymczasowo: Kler i Tiru :)
(*)Chilli, maleństwo, które zbyt wcześnie odeszło na drugą stronę...
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Odp: kwarki

Post autor: odmienna »

... no, słuchajcie moje szczury, co wam mówią mądrzy ludzie: nie wygłupiajcie się  :D i ... jedzcie też gerberka, bo zdrowy. Trudno mieć dobrą kondycję jak się chce odżywiać wyłącznie łakociami  ::)
Obrazek
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Odp: kwarki

Post autor: odmienna »

Świąteczne porządki w wykonaniu Sokolego Oka wyglądały tak:
Obrazek  Obrazek  Obrazek
ponieważ ta ostatnia mina jest jednoznaczna: TO MOJE! wszyscy WON!!! - nie było wyjścia: poobgryzane pudełko zostało - moja ingerencja ograniczyła się do wyrzucenia kilku "zdobyczy" i dorzucenia czystej szmatki  ;)
Wujek Jędrula rzuca takie wymowne spojrzenia: Obrazek
znaczą one mniej więcej: "no głaszcz! przecie czekam! "
cóż mi pozostaje: Obrazek głaszczę, Obrazek, głaszczę Obrazek i głaszczę  ;D

a, zapomniałam: Oksymoron i Kot robią swoje; tzn. Oksy w garnku, kot na kaloryferze  ;)
Ostatnio zmieniony śr gru 26, 2007 10:07 am przez odmienna, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Odp: kwarki

Post autor: limba »

:D coz za pieszczoch :) pieeekna ma mine i taka bloga :)

Sokole faktycznie mine ma jednoznaczna. No bo w koncu chlop sie napracowal, naznosil a Ty bys chciala wyrzucic.. ;)
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
Pamelka666
Posty: 255
Rejestracja: ndz cze 17, 2007 12:44 pm
Lokalizacja: Kobyłka
Kontakt:

Odp: kwarki

Post autor: Pamelka666 »

cudne szczuraski masz :) wymiziaj je ode mnie ;D
U mnie: Mafia, Cappuccino, oraz Blues ;) Oraz tymczasowo: Kler i Tiru :)
(*)Chilli, maleństwo, które zbyt wcześnie odeszło na drugą stronę...
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Odp: kwarki

Post autor: odmienna »

no nie, Limba; nie mogłabym; pamiętam, jak raz zrobiono mi krzywdę, sprzątając na biurku! - był porządek, ale...
Pamelka: są Ci bardzo wdzięczni, bo już miało nie być dzisiaj miziania  :D

Jednak dziwne stwory te szczury; „wyścig szczurów” – jak dokładnie widać o co chodzi, kiedy szczurek dostanie smakołyka: łaps i w nogi; nie smatrja na całą resztę świata! Bo cała reszta świata tylko patrzy, żeby szczurkowi odebrać zdobycz... najlepiej wbić się w jakiś kąt( np. garnek) i konsumować ogonem w stronę konkurentów- rzeczywistych i urojonych... co instynkt, to instynkt, ale...  miska jest jedna, zatem nie ma się co zastanawiać: pełna- najpewniej starczy dla nas obu. Z resztą, zwykłego jedzenia, którego jest pod dostatkiem, zjawisko to właściwie nie dotyczy. Zupełnie inaczej jest gdy w grę wchodzi smakołyk (drops, orzech, kawałek żółtego sera abo jeszcze co) – jeden dostał i poszedł w długą, drugi wie, że teraz dostanie on. Jest o tym głęboko przekonany, prawie pewny, ale- właśnie: prawie! Trwa to sekundę, dwie, ale cóż to za straszne dwie sekundy! Nerwy! Straszne nerwy! W ciągu tego ułamka chwili szczurek jest tak rozdarty między naturalną chęcią pognania za „już posiadaczem” a wynikającym z doświadczenia oczekiwaniem większego zysku w postaci kąska tylko dla niego... Zastanawiam się (choć na pewno nie będę robić takich doświadczeń –miałam już raz nauczkę!), jaka jest maksymalna, dopuszczalna odległość w czasie, żeby szczurek wiedział, że to jest jeden akt częstowania.
Obrazek
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: kwarki

Post autor: merch »

ale- właśnie: prawie! Trwa to sekundę, dwie, ale cóż to za straszne dwie sekundy! Nerwy! Straszne nerwy! W ciągu tego ułamka chwili szczurek jest tak rozdarty między naturalną chęcią pognania za „już posiadaczem” a wynikającym z doświadczenia oczekiwaniem większego zysku w postaci kąska tylko dla niego... Zastanawiam się (choć na pewno nie będę robić takich doświadczeń –miałam już raz nauczkę!), jaka jest maksymalna, dopuszczalna odległość w czasie, żeby szczurek wiedział, że to jest jeden akt częstowania.

odmienna ,nie wiem czy mam jakies prawo do tego, ale mianuje Ciebie SZCZURZYM PSYCHOLOGIEM


MOZE PETYCJE NAPISZEMY DO MODOW O SPECJALNA RANGE DLA CIEBIE
Awatar użytkownika
Pamelka666
Posty: 255
Rejestracja: ndz cze 17, 2007 12:44 pm
Lokalizacja: Kobyłka
Kontakt:

Re: kwarki

Post autor: Pamelka666 »

heh. u 5 ogonów, co sa u mnie jest tak samo. tylko żucają się na tego co dostanie pierwszy smakołyka od razu... z prędkością światła! :o
dobre okreslanie, szczurzy psycholog xD
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”