Strona 1 z 29

moje ukochane śliczności. całe pierwsze stadko już za TM [*]

: ndz lis 18, 2007 8:57 pm
autor: susurrement
stwierdziłam, że przyszedł czas na temat o moich ogonkach :)

Tori
pierwszym ogonkiem, który do mnie trafił jest Tori. po śmierci najukochańszego chomiczka, kiedy większość łez już wylałam i zapragnęłam pokochać jakieś nowe stworzonko - wybrałam się do sklepu zoologicznego z zamiarem zakupu jakiegoś maluszka. możliwości mam niestety ograniczone, bo jestem alergiczką i astmatyczką. sprzedawczyni słysząc moją rozmowę z przyjaciółką - wyjęła i pokazała mi małą szczurcię, która zresztą chwile wcześniej bardzo się do mnie garnęła przez szybę. maleństwo mnie obwąchało i po chwili miałam ją w rękawie. mój szok był ogromny, a krzywa mina jeszcze większa. prawda jest taka, że brzydziłam się szczurów. ale wystarczył moment z tym maleństwem.. i moja antypatia zamieniła się w ogromną sympatię do tych stworzeń. z moją mamą nie było już tak łatwo - dostałam ostry wykład na temat tego jak to obrzydliwe są zwierzęta. ale moje zauroczenie ogonkiem, który wtedy postrzegany był jako chłopiec, było tak ogromne, że po niedługim czasie zastanowień przyjechałam z maleństwem i klatką, która wtedy wydawała mi się ogromna, do domu. znam moich rodziców i wiem, że nie kazaliby mi jej oddać. a nawet jeśli - powiedziałabym, że muszą w takim razie wyrzucić również mnie, a do tego by się nie posunęli. poza tym.. również kochają zwierzęta. szczurki po pewnym czasie również zaczęły być nam wszystkim bardzo bliskie.

o ile dobrze pamiętam, Tori trafiła do nas 31 sierpnia, mając mniej więcej 2-2,5 miesiąca. zatem teraz jest 5-5,5 miesięczną szczurzynką o wieelkim apetycie :) jest bardzo mądrą, łagodną i sprytna. a ja jestem z niej bardzo dumna :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Timon i Pumba
wszyscy weterynarze u jakich byłam twierdzili, że Tori to chłopiec - dlatego chcąc przygarnąć dla niej przyjaciół wzięłam od alainyprv dwóch braci - Timona i Pumbę. są u mnie od 12 października. na szczęście wybrałam się kontrolnie do weta, gdzie praktykantka stwierdziła, że Teoś (tak nazwałam Tori, gdy była potencjalnym chłopcem) to dziewczynka. dobrze, że nie zdążyłam ich połączyć, bo właśnie mielibyśmy małe kluski..
Timon urodził się 9 lipca, zatem ma teraz nieco ponad 4 miesiące, a Pumba 14 lipca i również ma nieco ponad 4 miesiące. poza dominowaniem Timona przez Pumbę i próbami krycia dokonywanymi przez Timona, są stosunkowo zgranym rodzeństwem :) Timon jest melancholijny, spokojny i ma ogromną potrzebę bycia wyprzytulanym i wyściskanym. a Pumba jest ogonkiem bardzo odważnym, przywódczym i dominującym, ale ostatnio coraz częściej zauważam, że ma taką samą potrzebę jak Timon - tylko jej nie okazuje ;)

Pumba
Obrazek

Timon
Obrazek Obrazek

Pumba i Timon razem
Obrazek Obrazek

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: ndz lis 18, 2007 9:05 pm
autor: Telimenka
łeee jaka czarna moja Kuha tez taka byla a teraz za chwile bedzie cala biała :D ciekawe kiedy Twoja zacznie intensywnie haszczec  :).. hihi sliczne te Twoje Ogonki  ;). mizianko i caluski dla nich  :-*

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: ndz lis 18, 2007 9:10 pm
autor: Oleczka
slodkie sa ale serucho podbila Tori :) bardzo lubie to znaczenie co ma na mordce :)

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: ndz lis 18, 2007 9:16 pm
autor: susurrement
dziękujemy za miłe słowa :)
już nie mogę się doczekać jak będę mogła ich połączyć, będą stanowić śliczne stadko :)

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: pn lis 19, 2007 6:46 pm
autor: odmienna
Tak, to będzie śliczne stadko  ;D tym bardziej, że śliczne jest każde z osobna - a Pumba wcale nie wygląda na łobuza  ;) - przeciwnie: ma bardzo "uprzejmy" wyraz mordki :D

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: pn lis 19, 2007 8:44 pm
autor: alainaprv
Moje cuuudne, spały ze mną pod kołdrą jak były małe :( Timonek i Pumbuś ;(

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: czw lis 22, 2007 4:24 pm
autor: susurrement
jutro odbędą się kastracje Timona i Pumby oraz sterylizacja Tori.
trzymajcie proszę za Nich kciuki!
bardzo się martwię, niczego bardziej nie pragnę jak wrócić jutro wieczorem z całą trójką zdrową do domu :(

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: czw lis 22, 2007 4:30 pm
autor: Magamaga
Trzymamy kciuki...Ależ Tori ma przecudny pysiek, normalnie rozpływam się :).

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: czw lis 22, 2007 4:31 pm
autor: Nina
A po co sterylizować wszystkie??
Trzymam kciuki za całą trójke :)

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: czw lis 22, 2007 4:42 pm
autor: Oleczka
a jednak cala 3
trzymam kciuki i pisz jak juz bedziesz wszystko wiedziec

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: czw lis 22, 2007 5:01 pm
autor: Telimenka
trzymam kciuki.... :).Musi byc dobrze.Daj znac jak tylko beda juz z Toba! Bo na 100% beda!

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: czw lis 22, 2007 8:11 pm
autor: susurrement
ojj tak, Tori cała jest przecudna. a pysiek w szczególności!
chłopaków - z racji potrzeby połączenia ich z Tori (oraz agresji Pumby etc). a ją.. ze względu na zmniejszenie ryzyka wystąpienia nowotworów wywołanych pracą żeńskich hormonów. a jest ich znaczna większość. to rada naszej weterynarz.. żeby poddać ją sterylizacji. sama nie jestem do końca przekonana, bo panicznie się boję, że mogę ją stracić. ale ufam tej kobiecie.. ma doświadczenie, jest szczególnie polecana, ma wspaniałe podejście do ogonków.. zresztą sama ma ogonki i swoje szczurzynki sterylizuje. mówiła, że jednej nie wysterylizowała i ta przedwcześnie jej zmarła na nowotwór uwarunkowany właśnie hormonalnie.

mimo wszystko, jutrzejszy dzień będzie jednym z najtrudniejszych w moim dotychczasowym życiu.. miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze! ale paraliżuje mnie strach :(

napiszę, jak już skarby będą ze mną..

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: pt lis 23, 2007 9:18 am
autor: odmienna
Skoro podjęłaś taką decyzję (pewnie słusznie, bo wolę nie myśleć jakbyś się czuła gdyby kiedyś Torine hormony jakiegoś psikusa spłatały) to trzymam kciuki za całą trójkę; będzie dobrze  :)

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: pt lis 23, 2007 9:42 pm
autor: susurrement
jesteśmy już wszyscy razem w domku!
kamień spadł mi z serca, kiedy dzwoniąc do lecznicy usłyszałam w słuchawce, że cała trójka już wybudzona :)
obecnie leżą sobie pod kaloryferem; Torinka walczy z kołnierzem, Pumba jest tak śpiący, że wszystko mu obojętne a Timon po raz kolejny zdjął sobie kołnierz ;)
teraz będą się wygrzewać i wracać do siebie.
jestem nieziemsko szczęśliwa! :)

bardzo dziękujemy za wszystkie kciuki i prosimy ich nie puszczać! jeszcze następnych kilka dni będziemy wracać do zdrowia :)

Odp: moje ukochane śliczności - tori, timon i pumba :)

: pt lis 23, 2007 10:12 pm
autor: Magdalen
A ja zaczynam trzymac kciuki ;*