Koniec szczurzej historii. Trzódki ciąg dalszy.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: odmienna »

Pewnie, że Equus piękny, Dante fascynujący, Burton dostojny i jak to kaptury :-* ... ale temu gościowi : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/966 ... 7b30e.html któż dorówna urodą?
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: Nakasha »

Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: zalbi »

dziękujemy za pochwały =)

Wróciłam, poszłam się przywitać i myślałam, że to nie moje szczury! Dante się zaokrąglił, Equus urósł raz większy a jest tak ciężki, że Emana przegonił już dawno.

Babcia, zapytana czym ich karmiła, odpowiedziała:
"No jak to? Różne dostawali oprócz suchego. Dzisiaj rano ryż, potem makaron z rosołkiem, marchewka, gotowane mięso z kurczaka tak bardzo rozdrobnione, suchy chlebek, jabłuszko i grysik."

I jak tu mogli się nie roztyć...
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
ogonowa
Posty: 2149
Rejestracja: ndz wrz 14, 2008 4:23 pm
Numer GG: 7589945
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: ogonowa »

Żeby to moja babcia tak robiła, ach ::).. Żeby ona chociaż wchodziła do mojego pokoju jak szczury biegają, to już byłby sukces :P.


Czekamy na nowe fotki :P.
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: zalbi »

Zabrałam chłopców wczoraj do weta na pierwsze profilaktyczne odrobaczanie przed wystawą. Bałam się, że podczas podróży będzie gorąco ale niepotrzebnie. Zajęłam najbardziej przewiewne miejsce w autobusie tak, że i chłopcom i mi było chłodno.

Czekałam w poczekalni ponad godzinę a głupia nie wzięłam nic do picia dla chłopców. Obok umywalki stoi kilka misek na wodę oraz rolki ręcznika papierowego. Nalałam więc wody do najmniejszej miski i wsadziłam do transportera. Chłopcy pili aż miło a gdy już ugasili pragnienie, Dante przewrócił miskę zalewając cały transporter. Wyciągnęłam wszystkich czterech na krzesło i poszłam zmieniac papierowe ręczniki. Chłopcy wzbudzili ogólne zainteresowanie wśród pozostałych ludzi.
Gdy wsadziłam ogonki z powrotem, przesiedli się obok nas państwo z 8 miesięczną bokserką. Suczka, upewniwszy się że to coś, co siedzi w pudle nie zrobi jej krzywdy, wepchała cały łeb do transportera. Dante okazał jej najwięcej uczucia i po nosie wspiął się między oczy. Bokserka była wniebowzięta. Chociaż nadal z dystansem podchodziła do szczurzych panów, cieszyła się z każdego niuchnięcia do transportera. Dante okazał także zainteresowanie właścicielce bokserki a głownie jej paznokciom - brał po kolei każdy palec w łapki, wąchał, podgryzał i oglądał.
Zostałam wypytana o wszystkie szczegóły dotyczące szczurów, o ceny, karmienie, rodowody, klatkę itd.

Gdy w końcu weszliśmy do gabinetu pan Kuba przywitał mnie mówiąc: "no to dziołcha trafiłaś akurat. Agnieszki nie ma. i co teraz?" po czym uśmiechnął się i zajrzał do transportera. Stwierdził, że przywiozłam komplet i zajął się bokserką, która weszła za nami z racji tego, że my zajmowaliśmy stół a pies mógł zając podłogę. Drugi weterynarz, pan Mirek, zrobił szczurzy wywiad. Oznajmiłam mu, że Equusowi zdarza się jeszcze ślinic a Burton nie zbyt dużo je. Po przejrzeniu wszystkich szczurzych zębów Equus został unieruchomiony i obcinarka poszła w ruch. Miał za długie ząbki i trzeba było skrócic. Nie wiem jak on to zrobił, że wsadził język między zęby akurat w momencie ucinania drugiego ząbka. Języczek został lekko przecięty i przestraszyłam się tym ale po chwili nie było już śladu po krzywdzie, jakiej rudzielec zaznał. Mam obserwowac przez pięc dni i jeżeli dalej będzie się ślinił to wracamy do lecznicy. Skierowanie na prześwietlenie ale tym razem nie do Chrzanowa a do Chorzowa lub Dąbrowy Górniczej. Tam mają specjalne rtg jakieś tam - nie pamiętam jak to się nazywało. Żeby obejrzec i zrobic cokolwiek z zębami trzonowymi trzeba by Equusa uśpic a nie chcą tego robic gdy można zamiast narkozy zrobic po prostu rtg.
Miejmy nadzieję że to, że chłopcy mniej jedzą to właśnie upały a nie żadne komplikacje ząbkowe.


Equus przez cały pobyt w poczekalni kazał się miziac po brzuszku. Gdy zaczynałam go głaskac, odwracał się na plecy i nieruchomiał przy drapaniu. Mrużył oczka i zgrzytał ząbkami, rozpłaszczony.

Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
elusia
Posty: 600
Rejestracja: śr kwie 16, 2008 10:55 pm
Lokalizacja: śląsk

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: elusia »

cześć Zalbi ;p

wpadłam do Twojego tematu zapytać co tam u Dantego?;>
zdrowy? jako, że to brat Zimochy to musze się interesować ;p

mizianko dla wszystkich ;)
i co z tego?
Awatar użytkownika
Spark
Posty: 201
Rejestracja: pn mar 30, 2009 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: Spark »

Rozpłaszczony Equus - po prostu boskie ! :D
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c45 ... a48ea.html najlepsze !
Trzymam kciuki za zdrówko chłopaków . No i oczywiście obowiązkowe mizianko od nas !
ObrazekObrazek
RICO i PSOTKA
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: Akka »

Rozpłaszczone zdjęcie rzeczywiście jest świetne!! I zazdroszczę przyjaźni piesko - szczurzej, bo mój pies jak tylko zobaczy te jednakże mniejsze od siebie istotki, to ucieka gdzie pieprz rośnie :P
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: zalbi »

Eman załatwia się krwią =(

Po 16 jedziemy do lecznicy =(


Dałam im wczoraj gotowane buraczki. Ale po buraczkach zwykle kupkali tylko na taki bordowy kolor. Wszyscy. A teraz Eman załatwia się na czerwono-pomarańczowo, reszta normalnie.
Zdjęcie: klik
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
arrisum
Posty: 342
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 8:15 am
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: arrisum »

Ojejej :( kciukamy za szczurzynke, musi byc wszystko dobrze!
Goin' under - rats are in the cellar
goin' under - skin is turnin' yella

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: Nakasha »

Trzymam kciuki!
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: ol. »

Buraczki również barwią kolor moczu aż do czerwono-bordowego, w zależności od tego ile dany delikwent zjadł. Czasami mocz jest czerwonawy nawet 2 dni po zjedzeniu buraczków.
Jeśli wcześniej tego u swich nie widzałaś to oczywiście lepiej sprawdzić, ale ja byłabym dobrej myśli :) .
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: Telimenka »

Trzymam kciuki zeby to nic powaznego nie bylo. Dawno was nie odiwedzialam i juz sie cieszylam ze wszystko w normie a tu czerwone kupy, a fe!
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: zalbi »

pani Agnieszka nie wiedziała co jest Emanowi. Możliwe, że to po buraczkach ale wyglądało to na krew i pani Agnieszka nie potrafiła dokładnie okreslic co to. Dostał dopyszcznie pastę przeciw biegunce,wczoraj wieczorem i dzisiaj rano podałam mu pozostałe porcje.

Przesiedział w izolatce na ręcznikach papierowych. Rano ręczniki były czerwone.


Wieczorem jedziemy na kontrolę i zobaczymy jak będzie.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
susurrement
Posty: 1957
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus

Post autor: susurrement »

oby to tylko przez te buraczki, trzymam kciuki. :-*
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”