Dorotkowe noski. Frutka [*] Julka [*]
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Dorotkowe noski.
O, nawet nie zaczęłam szukać, a odpowiedź smalazła się sama!
Dziękujemy serdecznie
Dziękujemy serdecznie
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
Frutka jst prześliczna ja też chcę taką ;* może jakieś zdjęcia ?
Re: Dorotkowe noski.
Pomyślimy, pomyślimy...
Wczoraj była mała sesyjka z dzieciakami. Dodatkowo wrzucę jeszcze jakieś zdjęcia Niuni, jak jeszcze żyła...
Wydaję mi się, że kochany tatuś zrobił mi niespodziankę i zdjęcia są już na komputerze.
Wydzieliście zdjęcia z wichury w Legnicy?! Masz park legł w gruzach! Szkoda go, szkoda, piękny był... Ale ja się cieszę, że mój dom nie ucierpiał, tylko albo raczej aż złamał się mietr ukochanego świerku srebrnego...
Wczoraj była mała sesyjka z dzieciakami. Dodatkowo wrzucę jeszcze jakieś zdjęcia Niuni, jak jeszcze żyła...
Wydaję mi się, że kochany tatuś zrobił mi niespodziankę i zdjęcia są już na komputerze.
Wydzieliście zdjęcia z wichury w Legnicy?! Masz park legł w gruzach! Szkoda go, szkoda, piękny był... Ale ja się cieszę, że mój dom nie ucierpiał, tylko albo raczej aż złamał się mietr ukochanego świerku srebrnego...
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
widzieliście straszna sprawa... właśnie oglądając te zniszczenia, zastanawiałam się, które szczury znam z Legnicy i czy na pewno są bezpieczne.Wydzieliście zdjęcia z wichury w Legnicy?!
Re: Dorotkowe noski.
Moje bezpieczne, bez obawodmienna pisze: zastanawiałam się, które szczury znam z Legnicy i czy na pewno są bezpieczne.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Dorotkowe noski.
A może by tak fotki nowe ?
Kotów też!
Kotów też!
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: Dorotkowe noski.
No, to macie. Oglądajcie, zachwycajcie się i mówcie, które najlepsze/najśmieszniejsze, jak wolicie.
Razem
Nie przeszkadzać nam!!
Frutka, gdzie jesteś? Co ty młoda wyprawiasz?!
Co tam widać? Przesuń się, grubasko!
Frucia
Patrz, gdzie jestem! Ha, nie umiesz tak, jak ja!
Uwaga, będę skakać!
Pańciu, wchodzę!
Odisia
Coś mi tu zapachniało...
Skoczyć? Niee, boję się... A może jednak?
Ja też wejdę, potrafię, Pańciu!
Niunia - jej ostatnia sesyjka...
Tutaj już nie widzi - musiałam uważać, żeby nie spadła z łóżka...
Ślepinka nadal węszy, gdzie może iść, czy pańcia jest blisko...
Słodko się myje - złapałam ją, bo już nie widziała aparatu, zawsze się bała...
Zauważyłam, że Niuń nigdy nie lizała paluszków po drapanku...
Tu widać, jak ślepinka bardzo schudła...
Kociaki się pochowały na podwórku. Rzadko przychodzą, ich zdjęcia kiedy idziej.
Razem
Nie przeszkadzać nam!!
Frutka, gdzie jesteś? Co ty młoda wyprawiasz?!
Co tam widać? Przesuń się, grubasko!
Frucia
Patrz, gdzie jestem! Ha, nie umiesz tak, jak ja!
Uwaga, będę skakać!
Pańciu, wchodzę!
Odisia
Coś mi tu zapachniało...
Skoczyć? Niee, boję się... A może jednak?
Ja też wejdę, potrafię, Pańciu!
Niunia - jej ostatnia sesyjka...
Tutaj już nie widzi - musiałam uważać, żeby nie spadła z łóżka...
Ślepinka nadal węszy, gdzie może iść, czy pańcia jest blisko...
Słodko się myje - złapałam ją, bo już nie widziała aparatu, zawsze się bała...
Zauważyłam, że Niuń nigdy nie lizała paluszków po drapanku...
Tu widać, jak ślepinka bardzo schudła...
Kociaki się pochowały na podwórku. Rzadko przychodzą, ich zdjęcia kiedy idziej.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
Wstawiaj miniaturki . Nie chce mi się tak cały czas otwierać linków .
Re: Dorotkowe noski.
Oglądaj na raty. Tu sobie coś przeczytaj, tam oglądnij...
Aleś się rozleniwiła
Aleś się rozleniwiła
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
No dobra. Ogonowa, to spacjelnie dla ciebie
Razem:
Nie przeszkadzać nam!
Frutka, gdzie jesteś?! Mała, co ty wyrabiasz?!
Co tam widać? Przesuń się grubasko!
Frucia
Patrz, gdzie jestem! Ha, nie umiesz tak, jak ja!
Uwaga, będę skakać!
Pańciu, wchodzę!
Odisia
Ale coś pachnie...
Skoczyć? Niee, boję się... A może jednak?
Pańciu, ja też wejdę! Zobacz, umiem!
Fotki Niuni kiedy indziej, przepraszam bardzo . Może jutro.
Razem:
Nie przeszkadzać nam!
Frutka, gdzie jesteś?! Mała, co ty wyrabiasz?!
Co tam widać? Przesuń się grubasko!
Frucia
Patrz, gdzie jestem! Ha, nie umiesz tak, jak ja!
Uwaga, będę skakać!
Pańciu, wchodzę!
Odisia
Ale coś pachnie...
Skoczyć? Niee, boję się... A może jednak?
Pańciu, ja też wejdę! Zobacz, umiem!
Fotki Niuni kiedy indziej, przepraszam bardzo . Może jutro.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
Są zdjęcia Niuni.
To, co chcecie koty? W najbliższym czasie postaram się też o fotki żółwia
Żebyście wiedzieli jak dzieciaki slodko spały... Frucia na pleckach z nóżkami i rączkami to góry, a Odinka na niej plackiem... Utworzyły sobą taki jakby krzyżyk.
Teraz mam je tu przy komputerze. Odinka właśnie poznaje tejemnice i zakamarki nowego swetra , a Frucia rozgląda się po "okolicy" obmyślając, jakie to psikusy mi jeszcze dziś wywynie. Dostały już z rana po jugurtowym dropsiku, to może Księżna Frututu będzie tak łastawa i nie nasika dzisiaj na mnie... A tak poza tym to Fruć jak zwylke próbowała mi zabrać kromeczkę z miodkiem, napiła się mojego soku... Wbrew mojej woli! No patrzcie, cóż za niewychowane stworzenie...
A właśnie co do sswetra. Pisałam, że mam nowy... Taki eee.. jakby to powiedzieć... z dziurami? No tak. Jest cały pokwyty takimi małymi otworkami-kółeczkami. Szczurze potwory je uwielbiają. Wtykają tam noseczki ile wlezie.
To, co chcecie koty? W najbliższym czasie postaram się też o fotki żółwia
Żebyście wiedzieli jak dzieciaki slodko spały... Frucia na pleckach z nóżkami i rączkami to góry, a Odinka na niej plackiem... Utworzyły sobą taki jakby krzyżyk.
Teraz mam je tu przy komputerze. Odinka właśnie poznaje tejemnice i zakamarki nowego swetra , a Frucia rozgląda się po "okolicy" obmyślając, jakie to psikusy mi jeszcze dziś wywynie. Dostały już z rana po jugurtowym dropsiku, to może Księżna Frututu będzie tak łastawa i nie nasika dzisiaj na mnie... A tak poza tym to Fruć jak zwylke próbowała mi zabrać kromeczkę z miodkiem, napiła się mojego soku... Wbrew mojej woli! No patrzcie, cóż za niewychowane stworzenie...
A właśnie co do sswetra. Pisałam, że mam nowy... Taki eee.. jakby to powiedzieć... z dziurami? No tak. Jest cały pokwyty takimi małymi otworkami-kółeczkami. Szczurze potwory je uwielbiają. Wtykają tam noseczki ile wlezie.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
Pewnie mają niezłą zabawę! Moje królewny same zrobiły sobie taką zabawkę...z poszwy na kołdrę.Dorotka96 pisze: A właśnie co do swetra. Pisałam, że mam nowy... Taki eee.. jakby to powiedzieć... z dziurami? No tak. Jest cały pokwyty takimi małymi otworkami-kółeczkami. Szczurze potwory je uwielbiają. Wtykają tam noseczki ile wlezie.
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Re: Dorotkowe noski.
Frututu dzisiaj przesadziła! Ok, rozumiem zabieranie mi sera z kanapki, która leży jeszcze sobie spokojnie na talerzu...
Ale żeby Szanowna Pani Fruć właziła mi dpecjanle na ramię i próbowała dosłownie wyrwać swojej ukochanej pańci tę samą kanapkę z ust!? Mała Głupia Futka... Rozpuściłam te bachory jak dziadowski bicz!
O.. No dobra, wszystkie skargi na Panią Fruć unieważnione! Przekupiła mnie dłuugaśnym liźnięciem w ucho...
A właśnie jeszcze miałam powiedzieć... I to nie będzie fajne... Wstałam dzisiaj jak na mnie dosyć wcześnie, bo o 10:04. Patrzę do klatki... Oczywiście pierwsza wyskakuje z domku Frucia. Wyciągam ją, żeby dać jej ciuma w wyspany brzuszek, a tu nagle... Zanim zdążyłam pocałować szczurzynkę zpbaczyłam lewe oczko - całe w porfirynie... Co gorsza nosek też...
Przemywać rumiankiem? Narazie delikatnie przetarłam bidne ślepko przegotowaną wodą.
Odinka czasem na takie zaschnięte coś na oczku jak wstanie po spanku.
Idę coś ponownie wszamać, bo mi kiszki marsza grają...
Ale żeby Szanowna Pani Fruć właziła mi dpecjanle na ramię i próbowała dosłownie wyrwać swojej ukochanej pańci tę samą kanapkę z ust!? Mała Głupia Futka... Rozpuściłam te bachory jak dziadowski bicz!
O.. No dobra, wszystkie skargi na Panią Fruć unieważnione! Przekupiła mnie dłuugaśnym liźnięciem w ucho...
A właśnie jeszcze miałam powiedzieć... I to nie będzie fajne... Wstałam dzisiaj jak na mnie dosyć wcześnie, bo o 10:04. Patrzę do klatki... Oczywiście pierwsza wyskakuje z domku Frucia. Wyciągam ją, żeby dać jej ciuma w wyspany brzuszek, a tu nagle... Zanim zdążyłam pocałować szczurzynkę zpbaczyłam lewe oczko - całe w porfirynie... Co gorsza nosek też...
Przemywać rumiankiem? Narazie delikatnie przetarłam bidne ślepko przegotowaną wodą.
Odinka czasem na takie zaschnięte coś na oczku jak wstanie po spanku.
Idę coś ponownie wszamać, bo mi kiszki marsza grają...
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
Ale się wkurzyłam... Pisałam sobie spokojnie posta a tu nagle mi się komp wyłączył! Jak mnie to normalnie.... Jak tak się stanie jeszcze raz do grzmotnę w ten głupi komputer i się skończy!!
No dobra, przejdźmy do rzeczy...
Wracam sobie z roweru, przychodzę się napić. Mama mnie woła, to idę do przedpokoju.
- Co jest? - pytam.
- Mufek nie chce nic jeść, dałam mu wątróbki, spacjalnie dla niego kupiłam, nie tknął! Właśnie Łaciata kończy jest porcję... Dorotka, co robimy? - rozpacza mama.
- Jedziemy do weta, a jak? Zadzwoń, bo może już ich nie ma w gabinecie, ja przygotuję torbę.
Wsiadamy do samochodu. Mufek nawet się szamocze... To dziwne. Okazało się że Pan Kot ma zupełnie puste jelita i pęcherz... Być może dostał eee... rozwolnienia. Bolą go też zęby, a ma ich zaskakująco mało. Dostał zastrzyk i wróciłyśmy z nim do domciu. Po jakimś czasie Muf zawitał do kuchni i raczył wszamać całą(!) saszetkę. Wyszedł na dwór.
Wieczorem Kocisko postanowiło, że ponownie zwiedzi nasze progi [pewnie pomyślał o swoich...] i ogołoci lodówkę z szynki przeznaczonej na jutrzejsze śniadanie.
W a nocy... Co się działo w nocy, ludzie... Kto mnie obudził o 4-tej nad ranem, no kto? Nikt inny, tylko Muf! Tzn. Muf i Groszek - młody, silny, a w dodatku rudy kocur sąsiadów, podczas, gdy Muf jest tylko staryą, czarną świnią... Potwornie się bili! Walczyli pewnie o dominację... Urzadzili sobie konkur na głosy...
Ok, kończę, zdjęcia przewidujemy a kiedy indziej.
No dobra, przejdźmy do rzeczy...
Wracam sobie z roweru, przychodzę się napić. Mama mnie woła, to idę do przedpokoju.
- Co jest? - pytam.
- Mufek nie chce nic jeść, dałam mu wątróbki, spacjalnie dla niego kupiłam, nie tknął! Właśnie Łaciata kończy jest porcję... Dorotka, co robimy? - rozpacza mama.
- Jedziemy do weta, a jak? Zadzwoń, bo może już ich nie ma w gabinecie, ja przygotuję torbę.
Wsiadamy do samochodu. Mufek nawet się szamocze... To dziwne. Okazało się że Pan Kot ma zupełnie puste jelita i pęcherz... Być może dostał eee... rozwolnienia. Bolą go też zęby, a ma ich zaskakująco mało. Dostał zastrzyk i wróciłyśmy z nim do domciu. Po jakimś czasie Muf zawitał do kuchni i raczył wszamać całą(!) saszetkę. Wyszedł na dwór.
Wieczorem Kocisko postanowiło, że ponownie zwiedzi nasze progi [pewnie pomyślał o swoich...] i ogołoci lodówkę z szynki przeznaczonej na jutrzejsze śniadanie.
W a nocy... Co się działo w nocy, ludzie... Kto mnie obudził o 4-tej nad ranem, no kto? Nikt inny, tylko Muf! Tzn. Muf i Groszek - młody, silny, a w dodatku rudy kocur sąsiadów, podczas, gdy Muf jest tylko staryą, czarną świnią... Potwornie się bili! Walczyli pewnie o dominację... Urzadzili sobie konkur na głosy...
Ok, kończę, zdjęcia przewidujemy a kiedy indziej.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.