Sfora z Pokątnej
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
Gratis filmik, jakby ktoś chciał zobaczyć.
http://www.youtube.com/watch?v=scLpuB-2vw8
Mianowicie, Nero ma ciekawe upodobania.. Uwielbia ganiać za palcem, ręką, sznurkiem.. Tak jak mały kotek.
Albo, co jest jeszcze zabawniejsze, jak ktoś położy rękę na łóżku, gdy on tam jest, i np. rusza palcami, to Nero zaczaja się jak kot za poduszką, biegnie i rzuca się na tą rękę (wskakuje na nią po prostu), po czym odskakuje, ucieka za poduszkę i tak w kółko. Jak mu się znudzi w końcu, to podbiega do ręki i się na niej kładzie albo włazi pod nią.
http://www.youtube.com/watch?v=scLpuB-2vw8
Mianowicie, Nero ma ciekawe upodobania.. Uwielbia ganiać za palcem, ręką, sznurkiem.. Tak jak mały kotek.
Albo, co jest jeszcze zabawniejsze, jak ktoś położy rękę na łóżku, gdy on tam jest, i np. rusza palcami, to Nero zaczaja się jak kot za poduszką, biegnie i rzuca się na tą rękę (wskakuje na nią po prostu), po czym odskakuje, ucieka za poduszkę i tak w kółko. Jak mu się znudzi w końcu, to podbiega do ręki i się na niej kładzie albo włazi pod nią.
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
Ale nero jest przepiękny!!!!!!!!!!!!! Ktory to byl samczyk u Febe?
Pati
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
Dziękuję w jego imieniu.
To był Złamasek nr 1, czyli szczurek nr 8
To był Złamasek nr 1, czyli szczurek nr 8
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
Wszystko ok, nie widać nawet, że coś było z nim nie tak.
- WildHeart
- Posty: 1184
- Rejestracja: pt cze 18, 2010 11:59 am
- Numer GG: 5104941
- Lokalizacja: WPR
- Kontakt:
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
moja robi dokladnie to samo xD a uciekajac jeszcze kreci jakies dziwne podskoko-mlynki ;dAlbo, co jest jeszcze zabawniejsze, jak ktoś położy rękę na łóżku, gdy on tam jest, i np. rusza palcami, to Nero zaczaja się jak kot za poduszką, biegnie i rzuca się na tą rękę (wskakuje na nią po prostu), po czym odskakuje, ucieka za poduszkę i tak w kółko. Jak mu się znudzi w końcu, to podbiega do ręki i się na niej kładzie albo włazi pod nią.
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
Blanny cudne to twoje stadko !!!!! Nero jest śliczny i widać dobrze mu u Ciebie, więc oddycham z ulgą, że trafił w dobre rączki dzięki za info ... strasznie tęsknię za naszymi szczuraskami, pozdrawiam Cię serdecznie i daj znać jak połączysz chłopaków .... zawsze możesz spróbować już teraz ... Tadek jest 50 razy większy od maluchów a bez problemu się dogadali .... po prostu maluchy wiedzą, że trzeba się podporzątkować i już
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
Nawet nie umiem sobie wyobrazić, jak musisz tęsknić za maluszkami.. Ja chyba nie dałabym rady się z nimi rozstać.
Boję się na razie je łączyć.. No, ale może spróbuję, zobaczę. Dziękuję za miłe słowa.
gietkafredka, no dokładnie. Czyli mój nie jedyny taki jest, w sumie dobrze wiedzieć.
Boję się na razie je łączyć.. No, ale może spróbuję, zobaczę. Dziękuję za miłe słowa.
gietkafredka, no dokładnie. Czyli mój nie jedyny taki jest, w sumie dobrze wiedzieć.
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
Ba, wiadomo! Ziemniak i kluska najlepszymi przyjaciółmi szczura!
- WildHeart
- Posty: 1184
- Rejestracja: pt cze 18, 2010 11:59 am
- Numer GG: 5104941
- Lokalizacja: WPR
- Kontakt:
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
i jajko...
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
Jajka nigdy nie dawałam, bo jedni twierdzą, że można, inni, że nie można..
Puściłam wszystkich trzech na wspólny wybieg. Przeżyli.
Puściłam wszystkich trzech na wspólny wybieg. Przeżyli.
Re: Moja mała muzyczna gromadka. :)
Nowe wieści z placu boju. Z powodu wielkiej miłości od pierwszego wejrzenia, którą odkryli w sobie Paul i Jim do Nero, chłopcy zamieszkali już w jednej klatce.
Nero jest faworyzowany i zamęczany przez chłopaków:
- Paul, wielki awanturnik, który nie wpuszczał Jima do domku, sypia teraz w domku z Nero albo w ogóle poza domkiem, żeby Nero mógł sam tam być (wcześniej Paul nie pozwalał się nawet zbliżyć do domku szczurowi);
- Jim odkrył w sobie instynkt macierzyński: ciągle chce iskać Nero (nawet bez jego zgody), śpi obok niego i wszędzie za nim chodzi (Nero zresztą za Jimim też).
- dodatkowo zauważyłam, że odkąd chłopcy poznali Nero, przestali się ze sobą kłócić. Nie ma walk, kłócenia się, żadnych przejawów agresji. Czyżby Nero przygasił hormony chłopaków?
Jeju, jak się cieszę, że tak łatwo poszło..
Postaram się jutro wrzucić jakieś fotki chłopaków razem.
Na razie pierwsza fota Nero w nowej klatce:
Nero jest faworyzowany i zamęczany przez chłopaków:
- Paul, wielki awanturnik, który nie wpuszczał Jima do domku, sypia teraz w domku z Nero albo w ogóle poza domkiem, żeby Nero mógł sam tam być (wcześniej Paul nie pozwalał się nawet zbliżyć do domku szczurowi);
- Jim odkrył w sobie instynkt macierzyński: ciągle chce iskać Nero (nawet bez jego zgody), śpi obok niego i wszędzie za nim chodzi (Nero zresztą za Jimim też).
- dodatkowo zauważyłam, że odkąd chłopcy poznali Nero, przestali się ze sobą kłócić. Nie ma walk, kłócenia się, żadnych przejawów agresji. Czyżby Nero przygasił hormony chłopaków?
Jeju, jak się cieszę, że tak łatwo poszło..
Postaram się jutro wrzucić jakieś fotki chłopaków razem.
Na razie pierwsza fota Nero w nowej klatce: