Strona 177 z 183

Re: Pawłowe szczursieny

: sob paź 13, 2018 5:05 pm
autor: madziastan
Kciukamy!

Re: Pawłowe szczursieny

: sob paź 13, 2018 5:45 pm
autor: Paul_Julian
IHime pisze: zamaskowane smarkiem jednorożca
Padłem ! ;D Jak na razie któreś wpada na pomysł zakrywania miski z jedzeniem. Wrzucilem im bezpańską skarpetkę ( szkoda, ze nie mam łysolka w stadzie) , to zakryły miskę :D Podejrzewam Bubusia albo Krecię.
Krecizna w klatce wcina sinlac z łyzeczki i nawet Vetomune z palca. I podbiega do drzwiczek jak jestem blisko, więc ewidentnie chce na ręce :)
Fru Fru mi wyrudziała :) Ta dziewuszka chyba faktycznie niedługo bedzie miec 2 lata a na pewno 1.5 roku.
Nezumi skończyła 2 lata w lipcu. Jest mega spokojniejsza, chociaz nadal jest Piiip!szczurem. Myślę, ze jest alfą.

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz paź 21, 2018 4:13 pm
autor: ol.
Ech, widzę że zasmarkańce nie tylko u nas, jak i kręcenie nosem nad lekami ::) Udrożnienia szczursienowych nosków życzę !

Re: Pawłowe szczursieny

: śr paź 24, 2018 8:55 pm
autor: Paul_Julian
Na 3go listopada mamy umówiony zabieg pobrania wymazów u 3ch zasmarkańców. Pod lekką narkozą, i to metodą "popłuczyn". I wtedy będziemy wiedzieć co się dzieje.
A Krecizna to prawdziwy termit pożeracz hamaków. Mają grzaczki, szmatki itd, a ona odcina kawalki hamaka.... Nawet nie szarpie, tylko jak nożyczkami ciach ciach ciach ! I upycha do igloo :D

Kupiłem ostatnio na aliexpresie takie składane coś ... https://www.aliexpress.com/item/12-Grid ... 4c4dsPLPkV

No bo Yupi ma w swoim sklepie takie same elementy i można stworzyć wybieg. Mam nadzieję, że dłuższy wybieg rozwiąże Krecią sprawę :)

Re: Pawłowe szczursieny

: czw lis 08, 2018 1:21 pm
autor: IHime
Paul_Julian pisze:
IHime pisze: zamaskowane smarkiem jednorożca
Padłem !
Do usług! ;)


O, ale jak to działa jako wybieg? Wygląda fajnie. Nadaje się też np. na domki?

Macie już wyniki wymazu?

Re: Pawłowe szczursieny

: sob lis 10, 2018 3:17 pm
autor: ol.
O, też jestem ciekawa jak to można zaadaptować na szczurzy plac zabaw - w pionie czy w poziomie ? I co na to Krecia :D
Jak się mają noski ? :)

Re: Pawłowe szczursieny

: wt lis 13, 2018 10:32 pm
autor: Paul_Julian
Wyniki wymazu już mamy :) Zapomniałem niestety wziąć, ale i Fru -Fru i Krecia mają w nosach Staphylococcus i Streptococcus , w ilości 3ch plusów, więc sporo. Bubuś ma dużo mniej, ale dla pewnosci ma brac leki przez 4 dni.
Fru-Fru i Krecia mają (na razie na 10 dni) Synergal. 1/4 tabletki 2 x dziennie. I mam nadzieję, ze pomoze :)

Re: Pawłowe szczursieny

: wt lis 20, 2018 10:10 pm
autor: Paul_Julian
Jak na razie Synergal sprawił tyle, że Kreci nie smierdzi z nosa. Zawsze to coś :D
A Mucha ma na plecach spory strup. Wcześniej jak sie okazało, są tam 2 duże dziaby. jak zobaczyłem , ze to takie spore to zmierzyłem ( jakies 4x1.5 cm) i obserwuję co sie z tym dzieje. Jak się nie będzie goić to pójdziemy do weta. Ale wygląda na zwykły strup.

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz lis 25, 2018 8:09 pm
autor: Paul_Julian
Patrzcie, co za konstrukcję stworzyły :
Obrazek

Czekałem co zrobią, jak zgłodnieją. No i się doczekałem :D Wszystko zostało zrzucone, a miska z widocznym jedzonkiem.

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz gru 09, 2018 9:07 pm
autor: Paul_Julian
20 dni na Synergalu, i niestety efektów brak :( Jutro zadzwonię do dr Judyty i zobaczymy co robić dalej :( Moze Oxyvet by pomógł ? Nie mam pojęcia :(

Re: Pawłowe szczursieny

: śr gru 19, 2018 8:57 pm
autor: Paul_Julian
Trochę urwanie głowy mam. Więc następnego dnia okazało się , ze lecimy na sygnale do dr Judyty, bo Kreci leci krew z dróg rodnych. Zabieg był kolejnego dnia, to był najwyższy czas. Jeden róg macicy opuchnięty, drugi ze 4x powiekszony i wypełniony krwią.
Krecia jak to Krecia, zaraz rozrabiała i czuła się dobrze. Na 3ci dzień tak się jej zaczęło nudzić, że dałem ją do stada :)
Na kilka dni dostała oxyvet, ale bez specjalnego efektu :(
Osłuch czysty, za to nos zaklejony. Trochę dziś pomogła nebulizacja Ventolinem. Zobaczymy jak to będzie.Oby dobrze .

Re: Pawłowe szczursieny

: czw gru 27, 2018 7:30 pm
autor: Paul_Julian
Od kilku dni nebulizujemy Nebbudem. 0,25 mg , 1ml leku + 1 ml soli fizjologicznej.
Gadałem z Krwiopijką i poleca jeszcze Azitrolek 20 mg/kg 2xdz. To azytromycyna i nie dość, ze działa na paciorkowce i gronkowce, to jeszcze na mykoplazmozę.


Martwi mnie, że bardzo mało osób skrobie na forum, szkoda by było, gdyby poszło w niebyt :(

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz sty 06, 2019 1:18 pm
autor: Paul_Julian
Dzisiaj jechałem "na sygnale" z Nezumi, bo rano miała duszności tak jakby po zakrztuszeniu. U weta dostała furosemid, podałem ilość, bo wet od razu powiedział, ze nawet nie ma jak osłuchać.
Po drodze jechałem tez po małą husky- niby 6miesieczną. Nie miałem wyjścia i malucha włozylem do Nezu , i razem wracały. Nezu to panikara, ma już chyba 2 lata 7 miesięcy. BYł spokój, chociaż Nezu musiała sie zestresować na pewno, nochal cały w porfirynie był. Ale jak byłem u weta to duszności minęły.
Dostałem 2 porcje furo do domu, w domu jej jeszcze wcisnalem prillium do pyszczka, po dobroci nie chciała.

Re: Pawłowe szczursieny

: pn sty 07, 2019 3:48 pm
autor: Paul_Julian
Nezumi zmarła dzisiaj rano. W skrócie to najpierw dostała drgawek prawej strony pyszczka, na przemian odzyskując i gubiąc świadomosc. Pojawiły sie objay przysadkowe, podałem jej cabaseril. Zaczeła spadac z łózka, potem drgawki objęły całe ciało.
Dostalem poradę od Izy, i po 21 jechalem na nocny dyzur do lecznicy blisko. Nezumi podano relanium, po którym zrobiła sie flaczkiem na 2 godziny, ale nie miała ataków.
W nocy o 1.30 jeszcze miala niewielkie drgawki, spała sobie w kocim transporterze na macie grzewczej. Wczesniej podjadla ze strzykawki sinlaku i p/bólowego Tolfedine.
O 6tej, jak wstałem już nie żyła :(

Re: Pawłowe szczursieny

: pn sty 07, 2019 9:02 pm
autor: IHime
Paul, tulam mocno. :'(