Strona 1 z 175

Majaki Nocne - doszczurzenie ekstremalne

: czw kwie 15, 2010 11:42 pm
autor: IHime
Na Początku były dwa Majaki Nocne - duże i smutne, bo mieszkały same i nie miały potomstwa. Ten stan rzeczy trwał długo, bo mniejszy z dużych i chciał szczurka i bał się. W końcu duży się wkurzył i nabył maleństwa jako prezent pod Choinkę, żeby ten mniejszy nie spędzał całych dni samemu w domu.
I tak rodzinka powiększyła się o dwie szczurzynki - Blondysię i Gadusię. Dziewczynki są sklepowe i teraz, czytając Forum dopiero odkrywam, jakie niesamowite szczęście mieliśmy, że są kochanymi, delikatnymi i bardzo oswojonymi stworkami. Drugi raz nie będziemy ryzykować.
Szczurki prawdopodobnie nie są z jednego miotu, Blondyś jest o kilka dni starsza, ale większa była tylko przez pierwsze dwa tygodnie. Teraz jest śliczną, malutką, smukłą i niebywale zwinną półroczną szczurką. Mimo małych rozmiarów rozstawia tę drugą po kątach. I wcale nie jest blondynką, tylko kapturkiem aguti.
Gadułka (bo od początku miała dużo do powiedzenia/wypiszczenia) jest czarnym kapturkiem. Kiedy Blondyś lata po domu i znosi do klatki smakołyki, Gaduś tylko czeka i wyjada, co tamta przyniesie, dlatego ma trochę tłuszczyku (ale motywujemy ją do uprawiania sportu i mamy nadzieję, że jednak nie upasie się tak całkiem). Poza tym jest małą indywidualistką, co zawsze musi robić po swojemu i pierdółką, która co i raz z czegoś spadnie.
Obie panny są przekochane, chociaż uczucia okazują raczej, hmm... żywiołowo. Czyli podbiegają co chwilkę, wspinają się na ramię, dają buzi i uciekają dalej zwiedzać/demolować pokój.
Są też bystre, błyskawicznie nauczyły się przychodzić na wołanie po imieniu i grzechotanie pudełka z dropsami. ;D
A od kilku dni próbuję nauczyć je nowej sztuczki - obrotu, jeśli chcą dostać przysmak. I coraz częściej robią to z własnej woli!

Dziewczynki nie mają czasu na pozowanie, niezwykle trudno je upolować, bo albo wybiegają z kadru albo wtykają noski w obiektyw, dlatego mają mało zdjęć. Tutaj Blondyś zatrzymana silnymi argumentami (to było w styczniu, teraz jest większa):
Obrazek

Gadułka, kiedy była całkiem malutka, dopiero co przyniesiona i przestraszona:
Obrazek

Tak więc teraz są cztery Majaki Nocne. Ale te duże są bardziej, bo szczurki chodzą spać PIERWSZE (a byłam pewna, że będą chrobotać całymi nocami)!

Re: Majaki Nocne

: pt kwie 16, 2010 8:59 am
autor: Jessica
IHime pisze:Na Początku były dwa Majaki Nocne - duże i smutne, bo mieszkały same i nie miały potomstwa.
przypominam ze nie powinno sie rozmnazac Ogoniastych,aby uniknac chorob i wad genetycznych. rozmnazanie to nie zabawa. prosze o wiecej fotek ::) duzo zdrowka dla pociech :-*

Re: Majaki Nocne

: pt kwie 16, 2010 10:37 am
autor: Ogoniasta
tosiakks pisze:
IHime pisze:Na Początku były dwa Majaki Nocne - duże i smutne, bo mieszkały same i nie miały potomstwa.
przypominam ze nie powinno sie rozmnazac Ogoniastych,aby uniknac chorob i wad genetycznych. rozmnazanie to nie zabawa. prosze o wiecej fotek ::) duzo zdrowka dla pociech :-*


tosiakks, IHime pisze o sobie i TŻcie/wspólokatorze (dwóch osobach ;))


Śliczne dziewuszki! :)
Poprosimy o więcej zdjęć! ;D

Re: Majaki Nocne

: pt kwie 16, 2010 10:56 am
autor: sssouzie
Ogoniasta pisze:
tosiakks pisze:
IHime pisze:Na Początku były dwa Majaki Nocne - duże i smutne, bo mieszkały same i nie miały potomstwa.
przypominam ze nie powinno sie rozmnazac Ogoniastych,aby uniknac chorob i wad genetycznych. rozmnazanie to nie zabawa. prosze o wiecej fotek ::) duzo zdrowka dla pociech :-*


tosiakks, IHime pisze o sobie i TŻcie/wspólokatorze (dwóch osobach ;))

padłam :D :D :D


śliczne śliczne... zobaczymy je w aktualnych rozmiarach? ::)

Re: Majaki Nocne

: pt kwie 16, 2010 11:26 am
autor: Jessica
ha ha ha ha hah wybaczcie :) osłabłam :) ha hah ahahahaha O0

Re: Majaki Nocne

: pt kwie 16, 2010 12:10 pm
autor: Ogoniasta
tosiakks pisze:ha ha ha ha hah wybaczcie :) osłabłam :) ha hah ahahahaha O0
:P

Re: Majaki Nocne

: pt kwie 16, 2010 12:25 pm
autor: unipaks
świetne masz te szczurzynki! :)
u nas też jest tak , że niebieściak wciąż przybiegał po dokładki , ale ich nie zjadał , natomiast Fini odłożone rarytasy przechwytywała , a ona nie ma we zwyczaju zostawiać na później , co widać gołym okiem niestety :P
wygłaszcz ogonki od nas :)

Re: Majaki Nocne

: pt kwie 16, 2010 1:04 pm
autor: Jessica
Ogoniasta pisze: tosiakks napisał(a):ha ha ha ha hah wybaczcie :) osłabłam :) ha hah ahahahaha O0



:P
ja juz po prostu jestem przewrazliwiona na tym punkcie ::) 8)

Re: Majaki Nocne

: pt kwie 16, 2010 1:22 pm
autor: Ogoniasta
tosiakks pisze: ja juz po prostu jestem przewrazliwiona na tym punkcie ::) 8)


W sensie rozmnażania kundelków?? :) To zrozumiałe! Ja też...ale nie widzę powodu "upominania" kogoś w temacie, w którym ktoś wyraźnie pisze, że ma dwie dziewuszki. ;) No chyba że już prowadzimy tak daleko idącą profilaktykę. ;D :P

Re: Majaki Nocne

: pt kwie 16, 2010 3:11 pm
autor: IHime
;D OMG, przepraszam, nie chciałam, żeby coś zabrzmiało dwuznacznie. Tak, te dwa duże stwory to ja i mój mąż własny, osobisty.
Od początku wiedzieliśmy, że naszych dziewczynek nie będziemy rozmnażać, z wykształcenia jestem genetykiem i wiem, jakie to by było ryzyko. Zresztą, to nie na moje nerwy, za bardzo bym się martwiła o ciężarną ukochaną szczurkę, a potem o potomstwo. Dziękuję, nie zamierzam próbować.
Majaki Nocne rozmnażają się wyłącznie przez adopcję i niedługo będzie ich już SZEŚĆ!

Re: Majaki Nocne

: sob kwie 17, 2010 11:10 am
autor: Jessica
IHime pisze:Majaki Nocne rozmnażają się wyłącznie przez adopcję i niedługo będzie ich już SZEŚĆ!
łooooooooo to super! GMR atakuje:) ::)

Re: Majaki Nocne

: sob kwie 17, 2010 9:01 pm
autor: IHime
tosiakks pisze:
IHime pisze:Majaki Nocne rozmnażają się wyłącznie przez adopcję i niedługo będzie ich już SZEŚĆ!
łooooooooo to super! GMR atakuje:) ::)
GMR przeszło w fazę ostrą objawiając się GBC, które chwilowo zostało załagodzone, bo nowa klatka będzie dostarczona w poniedziałek. Teraz tylko czekam, aż odzyskam samochód i będę mogła pojechać po lokatorki. ;D

Miało być więcej zdjęć, więc są. Najpierw Wielkanocna Uczta - dziewczyny pierwszy raz dostały jajko w skorupce. Były przeszczęśliwe, bo jajko to u nas odświętne danie w ogóle, a takie z utrudnieniami jest podwójnie satysfakcjonujące.

Miszyn Imposible: donieść jajko do klatki lub wszamać na miejscu. ;)
Obrazek

A to już z dzisiaj, przed chwilą - Blondysia zawsze próbuje wsadzić nosek w obiektyw, kiedy aparat łapie ostrość.
Obrazek

Cykoria zatrzymała ją na tyle, żebym zdążyła cyknąć dwie foteczki.
Obrazek

Obrazek

Gadusia miała dzisiaj humor pt. "mieszkam za kanapą, nie zawracaj mi ogona" i pozwoliła sobie zrobić tylko jedno zdjęcie, w czasie transferu zza kanapy do toalety.
Obrazek

Re: Majaki Nocne

: pn kwie 19, 2010 10:19 am
autor: kamilka
Fajniutkie szczuraski :D Ibys ie dobrze chowaly :)
Pozdrowka

Re: Majaki Nocne

: pn kwie 19, 2010 11:39 am
autor: sssouzie
charakterne panny :D

całusy ślemy dla kapturkowych dziewczyn :-*

i co, wniosła jajco do klatki? ::)

Re: Majaki Nocne

: pn kwie 19, 2010 1:38 pm
autor: IHime
O, tak, charakterki to one mają.
Blondysia jest przesłodką uwodzicielką, ale jest przy tym małą torpedą, destruktorką i uparciuchem. Gadusia jest spokojniejsza, ale z ludźmi chce mieć kontakt na swoich warunkach, tylko kiedy to ona ma na to ochotę (i jest wtedy kochana).

Jajko było trochę za ciężkie, żeby Gadusia mogła je wnieść do klatki, więc zjadła pół, a wtedy Blondysia je ukradła i zaniosła na górę. ;P