Edi + Tytus= moje łobuziaki

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
malwa115
Posty: 124
Rejestracja: ndz kwie 11, 2010 12:51 pm
Numer GG: 11017572
Lokalizacja: Brzeg

Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: malwa115 »

Mój śmierdziuch Edi trafił do mnie niestety ze sklepu zoologicznego 9 kwietnia 2010 roku. Strasznie wystraszony wszedł do klatki,a kiedy na łóżku próbowałam otworzyc klatkę,żeby dac mu jeśc on ruszył i wielkim susem wyleciał z klatki.Ja spanikowana próbowałam go złapac nie mając zielonego pojęcia,że powinnam dac mu jedzenie przed wpuszczeniem do nowego domku.Schwytałam go na podłodze 3 metry od jego klatki.Serce biło jak opętane pewnie równie mocno jak Ediemu.Tym bardziej,że miałam jeszcze rękę w gipsie,który kończył się prawie pod pachą :D .
Tytus również trafił do mnie z zoologa 9 czerwca 2010.Był śmielszy i spokojniejszy od Ediego.Otworzyłam klatkę i chciałam go pogłaskac.On pisnął ze strachu,a ja o mało nie dostałam zawału,że coś mu zrobiłam ;D .Po kilku godzinach już wyciągałam go z klatki i głaskałam.Na następny dzień zaczęłam przyzwyczajac Ediego do nowego kolegi.Pierwsza faza udała się bardzo pomyślnie,a to zdjęcie,które zrobiłam za pierwszym ich spotkaniem.
Obrazek
Spora różnica wielkości,co? ^-^

Niestety ogony w tej chwili są w separacji,ponieważ Tytusek zachorował na ropień :-[ .No i Edi teraz posikuje samotnie ;) Ale już kończymy leczenie,więc już niedługo będą mogli się razem bawic >:D .

Obrazek
Śpioszek Edi :) Niestety zadrapał się za uszkiem :'(


Obrazek
A tu Tytus maleństwo :-*

Czekam na krytykę w sprawie kupna w zoologicznym ;D
Obrazek
Awatar użytkownika
aleksa
Posty: 654
Rejestracja: wt cze 22, 2010 12:57 pm
Lokalizacja: Zwoleń

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: aleksa »

ja Cię krytykowac nie będę :P gdyż ponieważ swoją Lex też kupiłam w zoologu ;) i nie żałuje bo jest przecudowna ;)

rzeczywiście spora różnica wielkości miedzy twoimi szczurkami. ale są przesłodkie zwlaszcza Tytus ;) ( pewnie dlatego bo jest jeszcze maly :P) ale Edi takze ma w sobie wiele uroku ;)

niech Tytus wraca do zdrowia ;)
Ze mną Ahri, Fatum i Niva
Za tęczowym mostem Lexie [*], Heureux [*], Yumi [*]
Awatar użytkownika
look_so_good
Posty: 91
Rejestracja: śr lip 29, 2009 9:15 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: look_so_good »

Nikt Cię nie będzie krytykował... wielu z Nas miało pierwsze szczurki z zoologa...o nieświadomości!
Najważniejsze, żebyś następne zwierzaczki adoptowała,przygarnęła,ot kupiła u zrzeszonego hodowcy.

A miziaki przecudowne, Tytusek wygląda kropka w kropkę jak moja pierworodna Willma ::)
...nie mów, że mnie lubisz,bo lubi się zupę pomidorową- a ludzi się kocha...
Awatar użytkownika
malwa115
Posty: 124
Rejestracja: ndz kwie 11, 2010 12:51 pm
Numer GG: 11017572
Lokalizacja: Brzeg

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: malwa115 »

Dziękuję wam za wyrozumiałośc :-* Czytałam to forum zanim kupiłam Ediego,ale w sumie tylko o karmieniu,chorobach i klatce :P To minajbardziej siedziało w głowie. Poza tym walczyłam dobrych kilka miesięcy,żeby rodzice zgodzili się na Ediego.Tak trułam,że mama się zgodziła. Z Tytusem było o wiele łatwiej,ponieważ Edi miał polfirynkę z samotności i maluszka wybrał tatuś,który nie mógł znieśc szczura :o
Obrazek
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: Jessica »

przystojniaki. ::) dużo zdrówka dla Tytusa :-*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: unipaks »

Słodkie chłopaczki :-*
A Tytusek gdzie miał tego ropnia , jak przebiegało leczenie - dało się bez zabiegu? Dużo zdrówka mu życzę, niech się świństwo odczepi raz na zawsze! :P
Glaski dla ogonków :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
malwa115
Posty: 124
Rejestracja: ndz kwie 11, 2010 12:51 pm
Numer GG: 11017572
Lokalizacja: Brzeg

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: malwa115 »

Weterynarz nie powiedział nic,ale miał zatkany nosek i świszczał. Przez 3 dni dostawał po 2 zastrzyki i teraz raz dziennie daję mu takie witaminki (po pół kapsułki). Już czuje się dobrze,ponieważ zszatkował pół rolki papieru toaletowego i usłał sobie posłanko :D
Obrazek
Awatar użytkownika
malwa115
Posty: 124
Rejestracja: ndz kwie 11, 2010 12:51 pm
Numer GG: 11017572
Lokalizacja: Brzeg

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: malwa115 »

Słit focie Ediego Obrazek

Obrazek

I słit focia Tytuska...muszę mu nowe pstryknąc :P Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: unipaks »

Dobrze jest wiedzieć , co wet podaje , nawet znać dawkowanie - on pewnie wprowadza to do do karty w komputerze , ale i ty mogłabyś odnotowywać takie przypadłości ( oby ich wcale nie było) i przebieg leczenia , choćby taki mały notesik . Może się przydać , choćby z uwagi na to , że czasem trafiamy do innej lecznicy. :)
Ogonki słodkie są , niech im zdrowie i humorki dopisują :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
aleksa
Posty: 654
Rejestracja: wt cze 22, 2010 12:57 pm
Lokalizacja: Zwoleń

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: aleksa »

gdzie On tam wlazł między ksiazki xD
widać lubi sobie poczytać xD
Ze mną Ahri, Fatum i Niva
Za tęczowym mostem Lexie [*], Heureux [*], Yumi [*]
Awatar użytkownika
malwa115
Posty: 124
Rejestracja: ndz kwie 11, 2010 12:51 pm
Numer GG: 11017572
Lokalizacja: Brzeg

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: malwa115 »

Dziękuję za redę,unipaks :) Będę notowac,ale obym nie musiała :-X
Obrazek
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: Nina »

Odświeże ;>

Do którego weta chodzicie?
I jak leczycie świerzb? Bo w Brzegu żaden wet nie potrafił go porządnie wyleczyć w przypadku moich szczurów ::)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
malwa115
Posty: 124
Rejestracja: ndz kwie 11, 2010 12:51 pm
Numer GG: 11017572
Lokalizacja: Brzeg

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: malwa115 »

Zapomniałam na jakiej ulicy...Tam koło Lidla.Myślę,że doktor Pankiewicz ma najlepsze podejście do wszystkich zwierząt.I z tego co widzę to jest duuuża poprawa.Ale na razie wypuszczam ogonki osobno,wolę nie ryzykować ;)
Obrazek
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: Nina »

malwa115 pisze:Myślę,że doktor Pankiewicz ma najlepsze podejście do wszystkich zwierząt.
Z tym sie akurat nie zgodze. Dr Pankiewicz jest rewelacyjny jeśli chodzi o koty. Co do szczurów to najlepszy w tej lecznicy, ale nie powiedziałabym, że dobry.

Wyleczenie świerzbu nie wymaga żadnego większego wysiłku, wystarczy kropla ivermektyny co 10 dni, 3 dawki. W Brzegu żaden wet nie zaproponował mi takiego leczenia a świerzb leczyłam 3-krotnie.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
malwa115
Posty: 124
Rejestracja: ndz kwie 11, 2010 12:51 pm
Numer GG: 11017572
Lokalizacja: Brzeg

Re: Edi + Tytus= moje łobuziaki

Post autor: malwa115 »

Kota nie mam,ale mam 2 psiny, w tym berneński pies pasterski (sporo psa) i póki nie zaczęliśmy leczyć zwierząt u Pankiewicza,z dużym psem zawsze był problem,Xsara się wyrywała,warczała,próby ataku.Doktor Pankiewicz ma świetne podejście do zwierząt.Najpierw pogłaszcze,zapozna się ze zwierzakiem,później zaczyna robić to,co do niego należy.Dzisiaj wypuściłam kluchy razem.Najpierw się obwąchały,KOPULOWAŁY :o później trochę się poszturchały i wszystko było git,tak jak zawsze.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”