Dziewczynki kochane
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Cola i Whisky
śliczne panny masz !
ja i mój Tie [czarny] przesyłamy buziaki jego siostrze Pepsi
a ja i Dumbol zapalamy świeczuszkę dla jego siotry Whisky.. [*]
ja i mój Tie [czarny] przesyłamy buziaki jego siostrze Pepsi
a ja i Dumbol zapalamy świeczuszkę dla jego siotry Whisky.. [*]
Re: Cola i Whisky
klauduska dziekujemy za pamieć oraz za buziaki i razem z Pepsi odzyłamy
tak się dziś zastanawiałam, kiedy jest odpowiednia pora na pierwszy wybieg, i jak się okazało niepotrzebnie zaprzątałam sobie tym głowę - Cola zwiała i poznaje pokój. na szczęście da się ją schwytać, już kilka razy mi się to udało więc mam nadzieję że na noc nie będzie problemu ze złapaniem, i póki co nie łobuzuje za bardzo
a maleństwo Pepsi jeszcze nie jest zainteresowana wolnością, puściłam ją na dywan, a ta przyszła do mnie, schowała się w dekolcie i zaczęła zasypiać czyli to nie jest jeszcze jej czas
pozdrawiamy
tak się dziś zastanawiałam, kiedy jest odpowiednia pora na pierwszy wybieg, i jak się okazało niepotrzebnie zaprzątałam sobie tym głowę - Cola zwiała i poznaje pokój. na szczęście da się ją schwytać, już kilka razy mi się to udało więc mam nadzieję że na noc nie będzie problemu ze złapaniem, i póki co nie łobuzuje za bardzo
a maleństwo Pepsi jeszcze nie jest zainteresowana wolnością, puściłam ją na dywan, a ta przyszła do mnie, schowała się w dekolcie i zaczęła zasypiać czyli to nie jest jeszcze jej czas
pozdrawiamy
Re: Cola i Whisky
moje maluchy wcale nie chcą łazić po podłodze. Tycik to wszelkimi sposobami wracam na łóżko znowu, a Dumbol i Tie włażą do transporterka, który stoi otwarty . Leniuchy z nich niezłe. tylko by spały i spały ;P
Re: Cola i Whisky
no leniuchy straszliwe, zamknęłam Colę w klatce, a ta zaczęła zachowywać się jakby ADHD miała gania, niucha, i próbuje przegryźć pręty tylko z 10 minut poświęciła na napełnienie brzuszka i umycie się i już wariuje
ale z dumą muszę przyznać, że jak tylko wróciła do klatki to puściła w kącie ogromnego sika więc mam nadzieję, że nie pozostawiła za wiele smrodków po kątach (chociaż bobki to na pewno, bo jak się ekscytuje to nie może się powstrzymać )mała łobuziara
a maleńka Pepsi nic sobie z tego nie robi i odpoczywa sobie w koszyczku słodziak mój maleńki <serducho>
ale z dumą muszę przyznać, że jak tylko wróciła do klatki to puściła w kącie ogromnego sika więc mam nadzieję, że nie pozostawiła za wiele smrodków po kątach (chociaż bobki to na pewno, bo jak się ekscytuje to nie może się powstrzymać )mała łobuziara
a maleńka Pepsi nic sobie z tego nie robi i odpoczywa sobie w koszyczku słodziak mój maleńki <serducho>
Re: Cola i Whisky
Re: Cola i Whisky
Cola łobuziara juz poznała cały pokój
przejrzała chyba każdą szczelinę i teraz zaczyna poznawać szafki, półki i suszarkę do ubrań
tylko jedna rzecz mnie martwi. Pepsi w cale nie chce schodzić na podłogę. dałam dziewczynom gerberka, a malucha brała kawałek i uciekała pod kołdrę, więc zestawiłam miseczkę na podłogę i zdjęłam Pepsi z łóżka. mała zjadła troszkę i jak chciała wejść pod łóżko to Cola ją "zaatakowała". mała nie ma ranek ani nic w tym stylu, ale nieco martwi mnie taka reakcja Coli na moje maleństwo..
przejrzała chyba każdą szczelinę i teraz zaczyna poznawać szafki, półki i suszarkę do ubrań
tylko jedna rzecz mnie martwi. Pepsi w cale nie chce schodzić na podłogę. dałam dziewczynom gerberka, a malucha brała kawałek i uciekała pod kołdrę, więc zestawiłam miseczkę na podłogę i zdjęłam Pepsi z łóżka. mała zjadła troszkę i jak chciała wejść pod łóżko to Cola ją "zaatakowała". mała nie ma ranek ani nic w tym stylu, ale nieco martwi mnie taka reakcja Coli na moje maleństwo..
Re: Cola i Whisky
nie przejmuj się. mojego tyćka już z mln razy na podłogę puszczałam i wszelkimi sposobami na łóżko wracał. kompletnie nie chce tam siedzieć
Re: Cola i Whisky
kiedy odbierasz haszczankę?
ja liczę, że dzisiejszy wyjazd ilony1 do warszawy z moim maluchem dojdzie do skutku, za co trzymam mocno kciuki !
ja liczę, że dzisiejszy wyjazd ilony1 do warszawy z moim maluchem dojdzie do skutku, za co trzymam mocno kciuki !
Re: Dziewczynki kochane
Re: Dziewczynki kochane
noi mam już u siebie haszczanke od Ilony1 (dziekujemy )
niuńka zwie się Fanta, a fotki wrzucę jutro
niuńka zwie się Fanta, a fotki wrzucę jutro
Re: Dziewczynki kochane
Newbie jak to mój mąż określił Pepsi to prawdziwy Szaroszczur Śliczne dziewuszki Mizianko od nas
Re: Dziewczynki kochane
foooty!!!Newbie pisze:noi mam już u siebie haszczanke od Ilony1 (dziekujemy )
niuńka zwie się Fanta, a fotki wrzucę jutro
Re: Dziewczynki kochane
foty bedą, ale pewnie wieczorem
muszę posprzątać chałupę (wymieść bobki spod szafek ), bo ma dziś przyjechać właścicielka po kasę za mieszkanie
ale zrobię i wstawię
a Fanta jest przekochana!
na początku Cola jej pokazać hierarchię, a mała (zgodnie z tym co Ilona powiedziała) strasznie piszczała i bałam się że Cola jej krzywdę zrobi. więc rozdzielałam, łączyłam, do wanny wrzuciłam to Cola wyskoczyła, Pepsi zobaczyła i też próbowała. na szczęście przed nocą zapanował ład i porządek (postawiłam klatkę tuż przy łóżku, żeby słyszeć ewentualnę piski i móc interweniować) i nie działo się nic!
ale jak wstałam zobaczyłam rzecz dziwną - Pepsi z Fantą w bandamkowym hamaku a Cola sama w koszyku! a dziwi mnie to dlatego, że Colka jako samica najważniejsza do tej pory ZAWSZE spała w hamaku. no cóż, ciekawe zmiany.
a Pepsi zyskała wspaniałą przyjaciółkę, dostaje od Fanty to, czego Cola nie chciała jej dawać - są dla siebie czułe, ślicznie się iskają i śpią pięknie przytulone (wcześniej nie widziałam tak ujmujących obrazków..)
muszę posprzątać chałupę (wymieść bobki spod szafek ), bo ma dziś przyjechać właścicielka po kasę za mieszkanie
ale zrobię i wstawię
a Fanta jest przekochana!
na początku Cola jej pokazać hierarchię, a mała (zgodnie z tym co Ilona powiedziała) strasznie piszczała i bałam się że Cola jej krzywdę zrobi. więc rozdzielałam, łączyłam, do wanny wrzuciłam to Cola wyskoczyła, Pepsi zobaczyła i też próbowała. na szczęście przed nocą zapanował ład i porządek (postawiłam klatkę tuż przy łóżku, żeby słyszeć ewentualnę piski i móc interweniować) i nie działo się nic!
ale jak wstałam zobaczyłam rzecz dziwną - Pepsi z Fantą w bandamkowym hamaku a Cola sama w koszyku! a dziwi mnie to dlatego, że Colka jako samica najważniejsza do tej pory ZAWSZE spała w hamaku. no cóż, ciekawe zmiany.
a Pepsi zyskała wspaniałą przyjaciółkę, dostaje od Fanty to, czego Cola nie chciała jej dawać - są dla siebie czułe, ślicznie się iskają i śpią pięknie przytulone (wcześniej nie widziałam tak ujmujących obrazków..)