Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: ann. »

Zabrałam mebelki do prania i został tylko sputnik w klatce...
Sześć szczura w jednym sputniku skutecznie mejd maj dej :D
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Megi_82 »

ann. pisze:Sześć szczura w jednym sputniku skutecznie mejd maj dej :D
Cytując Magdonald - szczury.rar :D
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: xiao-he »

Megi_82 pisze:
ann. pisze:Sześć szczura w jednym sputniku skutecznie mejd maj dej :D
Cytując Magdonald - szczury.rar :D
;D u mnie też szósteczka w jednym sputniku. Będzie im źle, ciasno i niewygodnie, ale ktoś rekord pobiś musi, więc, więc... ;)
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Awatar użytkownika
Magdonald
Posty: 671
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 3:15 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Magdonald »

Oj, chyba Jagodzianki tak Cię pochłonęły, że nie masz czasu nawet napisać, co u Was... ::)
Spowiadaj się, wszystko "po staremu", czy coś nowego? ;) I dodaj jakieś zdjęcia, bo ciotka tęskni!
Moje dziewczęta:
Obrazek
Zapraszamy na nasz bazarek :)
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: ann. »

cześ ;*


U nas po staremu. :) U mnie zmiany, ale w stadzie cisza i spokój.
Mamy teraz z tż stanowczo mniej czasu i cierpią na tym też dziewczyny, bo rzadziej je wypuszczamy... Staramy się codziennie w miarę możliwości, ale jak pracuję na drugą zmianę, to jest naprawdę ciężko wyskubać godzinę, czy dwie na wybieg dla nich. Bo sześć szczura jest ciężko ogarnąć na wybiegu to raz, a dwa - włażą za kanapę, muszę składać całe łóżko a i tak tak kombinują, tak kombinują, że wlezą ::)

U mnie teraz brak czasu totalny. Znalazłam pracę, studiuję... Jezusie, nie mam nawet czasu iść do fryzjera se podciąć grzywkę, a o fitnessie marzę za każdym razem, kiedy obok niego przechodzę, a mam go na przeciwko bloku, obok przystanku, z którego odjeżdżam do pracy :D

Dziewczyny:
stan zgodny, Jagodzianki upasione (ale tylko one dwie, nie wiem jak to się dzieje) :D Już prawie dorosłe wielkością. Sroldy kochane są. Dżejgod ostatnio troszkę podrapana była, pewnie podczas rujki... Reszta stateczna, nie wychyla się :D
No, i jak w nocy dają popisy na żwirku, to mam ochotę je udusić. Spać się nie da! Znacie jakieś sposoby na wytłumienie harców na brykiecie? :D
Pochłaniają też masakryczne ilości żarcia, żwiru i produkują masę kupsk i smrodu :D Ale są urocze.
Ostatnio był u mnie brat z narzeczoną, która zainteresowana była szczurami. To jej opowiadałam co i jak... Chciałam przyszpanować, że reagują na cmokanie. I zareagowały. Tak, że aż się wystraszyłam, tak się hurtem rzuciły do drzwiczek :D A ile hałasu narobiły :D

Foteczków nie mam jakiś aktualnych.
Ale...

Obrazek

BADUM TSSS!


Pozdrawiamy i mamy nadzieję częściej tu zaglądać.
:*
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Dayanti
Posty: 38
Rejestracja: śr paź 09, 2013 5:28 pm

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Dayanti »

Genialne zdjęcie! Takie stadko to dopiero musi być radocha :)
Awatar użytkownika
Magdonald
Posty: 671
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 3:15 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Magdonald »

Super fotka! Widać, że mamuśka zadowolona ze swojej gromadki :D

Jagodzianki to już wielkie babska, czym Ty je karmisz? ;D

Co do żwirku - polecam kuwetki narożne. Nauczenie korzystania z nich trochę cierpliwości nas kosztuje, ale za to jak już szczurki załapią - od razu jest lepiej ;) U mnie dno kuwety jest puste, czasem w zimne dni wyścielone kocykiem (który też absorbuje hałasy).
Ewentualnie spróbuj zmienić żwirek na "lżejszy". My teraz mamy zrębki bukowe Chipsi Extra - są drobniejsze i cichsze niż np. wcześniej używany przez nas Pinio. Ogromny wór kupiony w zooplusie chyba wystarczy nam na zawsze ;D Zawsze mogę podesłać Ci "próbkę" :D

Wygłaszcz te wszystkie tyłeczki! ;)
Moje dziewczęta:
Obrazek
Zapraszamy na nasz bazarek :)
Awatar użytkownika
diana24
Posty: 816
Rejestracja: wt maja 11, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: diana24 »

Ja to nie chce nic mówić ale chyba szczury Cię oblazły :D :D :D
Genialne zdjęcia :)
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: ann. »

Nie jestem w stanie na niczym się skupić.
Chodzę i płaczę od czterech dni...

Mój Mały Pies,
mały Duży Pies...

Moje śliczności, moja ciapa kochana - jest poważnie chora. Lekarze dają jej tylko 10% szans. Jej organizm zwalcza swoje własne czerwone krwinki. Dziś powinny wrócić wyniki od pani profesor z Wrocławia, które przesądzą o jej losie. Możliwe, że będzie miała transfuzję krwi, ale nie wiadomo, czy to coś da. Choroba przewlekła, miała ją od urodzenia, ale teraz dopiero to choróbsko się skumulowało. W jej krótkim czteroletnim życiu, to już trzecia choroba. I błagam, żeby nie ostatnia. Pies z pseudohodowli, kupiony po taniości. Dlatego nigdy więcej nie kupię zwierzęcia z pseudo, nigdy.

Nie idź tam psie, masz jeszcze tyle rzeczy tutaj do zrobienia. Tylko moich spodni do wyślinienia, tyle spacerów, tyle patyków do znalezienia i zniszczenia.

Trzymajcie mocno łapki, przydadzą się.


Nie idź tam, proszę.
Zostań ze mną.
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: IHime »

Ann, to straszne! Trzymam kciuki za pomyślne wyniki! Ja i moja Mała Psa. :-*
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: ann. »

U mnie brak dobrych wieści. A raczej złych wieści ciąg dalszy...
Mały Pies, dziadziuś - jego szesnastoletnie zęby dają się we znaki. Puchnie mu cała mordka, podchodzi ropą. Jest za stary na narkozę. Jest na antybiotykach, ale tymczasowo... Zrobiły mu się tłuszczaki. To przykre, ale zbliża się jego kres. Jeśli jego braknie, to ja tego nie przeżyję. Ten pies jest ze mną od zawsze, a w ciągu ostatniego miesiąca jego stan zdrowia znacznie się pogorszył.

Sheena jest na sterydach, jej organizm się zabrał za siebie, rokowania są już dużo lepsze. Stopniowo będziemy zmniejszać dawkę leków. Trzymajcie łapki.

Co do ogonów...
Pół godziny temu wyczułam guza u Korby pod tylną łapką. Pod białym futerkiem widać, że jest ciemny, fioletowy. Jest wielkości, hm... jednogroszówki. Jest twardy i trudny do zauważania. Jutro po mojej szkole pędem lecimy do Zwierzyńca.
Reszta wymacana profilaktycznie, czysta.

Ja zwariuję. Wszystko mi się wali. I nie tylko mój zwierzyniec.
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Megi_82 »

Nie wariuj. Trzymaj się.
Borze szumiący, znów się ostatnio zaczyna, gdzie nie zajrzę, nieszczęścia :(
Nie umiem pisać nic sensownego, więc tylko trzymam kciuki, za Twoje zwierzaki i za Ciebie - do czegokolwiek się przydadzą.

Może Korba się gdzieś uderzyła porządnie? może to krwiak, a nie guz...? Daj znać...
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
Magdonald
Posty: 671
Rejestracja: ndz paź 21, 2012 3:15 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Magdonald »

Też trzymam kciuki, by był to "tylko" jakiś krwiak, a nie coś poważnego... :-\

Ostatnio zauważyłam, że gdy się wali, to wszystko na raz... Ale nie łam się, tylko trzymaj mocno! I dawaj nam znać, co się dzieje, wszyscy trzymamy kciuki z nadzieją, że zaraz się wszystko naprawi, poukłada :-*
Moje dziewczęta:
Obrazek
Zapraszamy na nasz bazarek :)
Awatar użytkownika
ann.
Posty: 673
Rejestracja: pn gru 03, 2012 6:56 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: ann. »

w środę doktor Piasecki będzie wycinał Korbie guzka.
boję się.

trzymajcie łapki, bo się przydadzą.
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Parszywki, facet i ja - czyli dom wariatów.

Post autor: Megi_82 »

Będę trzymała. Daj od razu znać, jak tam i co tam... i trzymaj się tam.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”