Moje Baby :)
: czw cze 06, 2013 8:22 pm
Witam Po jakimś czasie czytania forum uznałam, że czas się ujawnić z moimi szczurzynami, Więc po kolei:
1.Pelasia- Pelagia, Srasia, lub jak nabroi- Pelacha
Jest ze mną od 30 kwietnia 2012 roku, małe niedobre diabelstwo. Wejdzie wszędzie, wciska się tam gdzie nie trzeba, wskakuje we wszystkie zakazane miejsca, przekopuje kwiatki, jak dotąd pogryzła mi najwięcej rzeczy. Najbardziej niegrzeczna, ale jak popatrzy tymi swoimi ślicznymi oczkami to można jej wybaczyć nawet pogryzione kable od głosników.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/64a ... a7f17.html
2. Dzida- Dzidzia, Dziduśka, Dzidziocha.
Druga szczurcia, kupiona (wiem, wiem) 1 lipca 2012 r. Kochany misiek, jej pasją jest polowanie na martwe robaczki- biedronki, muchy, ale kiedyś zdarzyło się jej przyczaić na siedzącego w rogu pająka. Lubi też odkrywać wszelkie zakamarki mojego łóżka, a szczególnie miejsce tam gdzie jest gąbka i sprężyny... Uwielbia taplać się w wodzie, łowić kamyczki, pływać, nurkować. Niestety nie dorobiła się własnego osobistego zdjęcia, więc dodaję z Pelasią- Dzidzia to ta łaciata na dole.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b12 ... 9716c.html
3. Gandzia- Gandziolinka, Gandziulka.
Trzeci (i ostatni) szczur ze sklepu. Kiedy ją kupiłam była tej wielkości co obecnie, więc jej wiek jest mi zupełnie nieznany. Długo nie mogła się do mnie przekonać, bała się wychodzić na wybiegi, panikowała przy wyciąganiu z klatki, ale nigdy nie była agresywna. Jej imię odzwierciedla jej charakter Przymulony miś, niezbyt wie co sie dzieje wokół, taka kochana niezdara. Jest przeurocza, ale przez to że jest największa z moich szczurzyn, goście się jej boją (na zdjęciu oczywiście gościnnie Pelaśka )
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/332 ... 25435.html
4. Bezimienne jeszcze dziecko
Jest ze mną od zeszłej soboty. Przygarnięta od kuzynki koleżanki z wpadki. Mała piszczałka, wrzeszczy i skrzeczy o byle co. Próbuje poustawiać sobie resztę dziewczyn, ale niezbyt jej to wychodzi. Kradnie pieniądze, kartki, jedzonko, i chowa do swojego składzika za klatką Narazie nie dorobiła się zdjęc, ale jak już nauczy się nie wiercenia się chociaż na kolanach u mnie to coś wstawię
Narazie tyle, z czasem będą pojawiać się kolejne zdjęcia moich panien, opisy ciekawych akcji (jakie były i pewnie będą) z wybiegów i nie tylko.
1.Pelasia- Pelagia, Srasia, lub jak nabroi- Pelacha
Jest ze mną od 30 kwietnia 2012 roku, małe niedobre diabelstwo. Wejdzie wszędzie, wciska się tam gdzie nie trzeba, wskakuje we wszystkie zakazane miejsca, przekopuje kwiatki, jak dotąd pogryzła mi najwięcej rzeczy. Najbardziej niegrzeczna, ale jak popatrzy tymi swoimi ślicznymi oczkami to można jej wybaczyć nawet pogryzione kable od głosników.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/64a ... a7f17.html
2. Dzida- Dzidzia, Dziduśka, Dzidziocha.
Druga szczurcia, kupiona (wiem, wiem) 1 lipca 2012 r. Kochany misiek, jej pasją jest polowanie na martwe robaczki- biedronki, muchy, ale kiedyś zdarzyło się jej przyczaić na siedzącego w rogu pająka. Lubi też odkrywać wszelkie zakamarki mojego łóżka, a szczególnie miejsce tam gdzie jest gąbka i sprężyny... Uwielbia taplać się w wodzie, łowić kamyczki, pływać, nurkować. Niestety nie dorobiła się własnego osobistego zdjęcia, więc dodaję z Pelasią- Dzidzia to ta łaciata na dole.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b12 ... 9716c.html
3. Gandzia- Gandziolinka, Gandziulka.
Trzeci (i ostatni) szczur ze sklepu. Kiedy ją kupiłam była tej wielkości co obecnie, więc jej wiek jest mi zupełnie nieznany. Długo nie mogła się do mnie przekonać, bała się wychodzić na wybiegi, panikowała przy wyciąganiu z klatki, ale nigdy nie była agresywna. Jej imię odzwierciedla jej charakter Przymulony miś, niezbyt wie co sie dzieje wokół, taka kochana niezdara. Jest przeurocza, ale przez to że jest największa z moich szczurzyn, goście się jej boją (na zdjęciu oczywiście gościnnie Pelaśka )
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/332 ... 25435.html
4. Bezimienne jeszcze dziecko
Jest ze mną od zeszłej soboty. Przygarnięta od kuzynki koleżanki z wpadki. Mała piszczałka, wrzeszczy i skrzeczy o byle co. Próbuje poustawiać sobie resztę dziewczyn, ale niezbyt jej to wychodzi. Kradnie pieniądze, kartki, jedzonko, i chowa do swojego składzika za klatką Narazie nie dorobiła się zdjęc, ale jak już nauczy się nie wiercenia się chociaż na kolanach u mnie to coś wstawię
Narazie tyle, z czasem będą pojawiać się kolejne zdjęcia moich panien, opisy ciekawych akcji (jakie były i pewnie będą) z wybiegów i nie tylko.