Tosia i Lusia - dwa diabełki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 148
- Rejestracja: pt lut 14, 2014 3:51 pm
Tosia i Lusia - dwa diabełki
A więc witam was serdecznie chciałabym założyć wątek moim panienkom, dwóm małym rozrabiakom, a więc nie wiem od czego zacząć, a więc zacznę od samego początku.
To moje panienki:
A więc moje dwie panny wzięłam z zaufanego zoologicznego (nie bijcie), gdzie nie kręcą zysku na małych biednych zwierzątkach, tam można szczurka kupić tylko i wyłącznie na zamówienie. A więc po rozmowie z pracownikiem na następny dzień na wieczór przywiozłam do domku dwie małe, zdrowe, strachliwe kruszynki. Od razu włożyłam je do przygotowanej klateczki. Małe siedziały całe prawie dwa dni w kącie klatki bo się bały, ale codziennie wkładałam im rękę do klateczki i one czasami podchodziły żeby obwąchać. Wtedy jeszcze bały się najmniejszego szelestu. Teraz, gdy moje grubasy są już praktycznie ze mną oswojone i z moim zapachem, wchodzą wszędzie i niczego się nie boją. No z wyjątkiem kocura Księcia i malamuta Jassminy. Ale do rzeczy. Moje kulki bardzo lubią spać w kostce, którą zresztą sama uszyłam, no prawie sama Mama mi uszyła na maszynie, ja powycinałam ale nie ważne, hamaki zrobiłam sama. Niunie mają jak na razie dwie połączone ze sobą klatki, jedna w postaci sypialni, mała, druga salono-kuchnia. W przyszłości (być może za miesiąc) planuję kupić dużą klatkę 80x50x70 i połączyć ją z mniejszą, czyli 70x40x50 i 33x3035 żeby kulki miały więcej miejsca. Ale na razie przed sobą mam za niecałe 4 tygodnie egzamin gimnazjalny i muszę się skupić na nauce, dlatego moje kruszynki muszą często siedzieć w klatce Ale obiecuję, że po egzaminie to się zmieni W klatce dziewczyny mają: domek, dwa hamaki, gałąź z jabłonki, pień jabłonki, podełko, pięterko, trzy miseczki, rurę pcv i mostek . Ulubionym przysmakiem dziewczyn są dropsy owoce leśne, gerberek warzywny i jogurciki owocowe . Karmy złączyłam cztery rodzaje. Beaphar, Vitapop Premium, Vitapol owocowy i Alegia Exclusiv, a za pewnie niecały miesiąc kupię VL bo na razie mnie za bardzo nie stać . Nie wiem co tu jeszcze dodać, a więc kilka zdjęć:
Takie tam skradanie się Tosi do ziarenek słonecznika
- To jest mój soczek i będę go bronić! - rzekła Tosia
- Oho, co tam masz? Daj mi zobaczyć! Proszę! - Znowu Tosia
- Oj, schowam się tutaj, na pewno mnie nikt nie znajdzie, nie ważne, że łóżko jest otwarte i wszystko wszyscy widzą - powiedziała Lusia zajadając się dropsikiem jogurtowym XD
A wiec na tym wszystko się kończy. Tosia to jak widać, alfa w stadzie i wszędzie musi wejść, wszystko zobaczyć, wszystko zjeść, taki mały grubasek z niej . Lusia bardziej spokojniejsza, ostrożniejsza Do zobaczenia! <3 Zuzia
To moje panienki:
A więc moje dwie panny wzięłam z zaufanego zoologicznego (nie bijcie), gdzie nie kręcą zysku na małych biednych zwierzątkach, tam można szczurka kupić tylko i wyłącznie na zamówienie. A więc po rozmowie z pracownikiem na następny dzień na wieczór przywiozłam do domku dwie małe, zdrowe, strachliwe kruszynki. Od razu włożyłam je do przygotowanej klateczki. Małe siedziały całe prawie dwa dni w kącie klatki bo się bały, ale codziennie wkładałam im rękę do klateczki i one czasami podchodziły żeby obwąchać. Wtedy jeszcze bały się najmniejszego szelestu. Teraz, gdy moje grubasy są już praktycznie ze mną oswojone i z moim zapachem, wchodzą wszędzie i niczego się nie boją. No z wyjątkiem kocura Księcia i malamuta Jassminy. Ale do rzeczy. Moje kulki bardzo lubią spać w kostce, którą zresztą sama uszyłam, no prawie sama Mama mi uszyła na maszynie, ja powycinałam ale nie ważne, hamaki zrobiłam sama. Niunie mają jak na razie dwie połączone ze sobą klatki, jedna w postaci sypialni, mała, druga salono-kuchnia. W przyszłości (być może za miesiąc) planuję kupić dużą klatkę 80x50x70 i połączyć ją z mniejszą, czyli 70x40x50 i 33x3035 żeby kulki miały więcej miejsca. Ale na razie przed sobą mam za niecałe 4 tygodnie egzamin gimnazjalny i muszę się skupić na nauce, dlatego moje kruszynki muszą często siedzieć w klatce Ale obiecuję, że po egzaminie to się zmieni W klatce dziewczyny mają: domek, dwa hamaki, gałąź z jabłonki, pień jabłonki, podełko, pięterko, trzy miseczki, rurę pcv i mostek . Ulubionym przysmakiem dziewczyn są dropsy owoce leśne, gerberek warzywny i jogurciki owocowe . Karmy złączyłam cztery rodzaje. Beaphar, Vitapop Premium, Vitapol owocowy i Alegia Exclusiv, a za pewnie niecały miesiąc kupię VL bo na razie mnie za bardzo nie stać . Nie wiem co tu jeszcze dodać, a więc kilka zdjęć:
Takie tam skradanie się Tosi do ziarenek słonecznika
- To jest mój soczek i będę go bronić! - rzekła Tosia
- Oho, co tam masz? Daj mi zobaczyć! Proszę! - Znowu Tosia
- Oj, schowam się tutaj, na pewno mnie nikt nie znajdzie, nie ważne, że łóżko jest otwarte i wszystko wszyscy widzą - powiedziała Lusia zajadając się dropsikiem jogurtowym XD
A wiec na tym wszystko się kończy. Tosia to jak widać, alfa w stadzie i wszędzie musi wejść, wszystko zobaczyć, wszystko zjeść, taki mały grubasek z niej . Lusia bardziej spokojniejsza, ostrożniejsza Do zobaczenia! <3 Zuzia
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
Bardzo ładne te Twoje dziewczynki, niech zdrowo rosną i wesoło brykają
Nie przesadzaj z dropsami, jogurtami i gerberami - niech będą niezbyt częstym przysmakiem; a gerberki mogą się przydać kiedyś, do podawania lekarstw (oby nie było potrzeby! ), więc nie ogonki nie przywykają zbytnio do rarytasów. Dobrze podać im od czasu do czasu taki własnej roboty, zdrowszy
Wygłaszcz panienki ode mnie
Nie przesadzaj z dropsami, jogurtami i gerberami - niech będą niezbyt częstym przysmakiem; a gerberki mogą się przydać kiedyś, do podawania lekarstw (oby nie było potrzeby! ), więc nie ogonki nie przywykają zbytnio do rarytasów. Dobrze podać im od czasu do czasu taki własnej roboty, zdrowszy
Wygłaszcz panienki ode mnie
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
-
- Posty: 148
- Rejestracja: pt lut 14, 2014 3:51 pm
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
Ale ja właśnie gerberki robię sama z ziemniaczka, ryżu, papryki, marchewki i kukurydzy i moje kruszynki się zajadają nim, nie jestem za tym, żeby podawać im gerberki ze sklepu Dziś zrobiłam im akurat z jabłuszek trochę pogrymasiły, ale zjadły Dropsa daję połówkę raz na dwa dni, w nagrodę I oczywiście jutro je wymiziam od ciebie hehe XD A małe mają już jakieś 5-6 miesięcy więc już nie takie małe
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
Tyle to jeszcze młodość i żywioł:) Fajnie, że im serwujesz kuchnię domową, smaczną i zdrową
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
-
- Posty: 148
- Rejestracja: pt lut 14, 2014 3:51 pm
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
mhm, dbam o moje kruszynki i to chyba widać po ich brzuszkach hehe tylko jeszcze mam im za złe, że przegryzają hamaczki i potem nie mają w czym spać
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
Skąd my to znamy...
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
-
- Posty: 148
- Rejestracja: pt lut 14, 2014 3:51 pm
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
hehe, już mi zjadły dwa kable, od klawiatury i od głośników . Znaczy przegryzły na pół i tylko końcówki zostały podłączone do komputera . Teraz niedługo, pewnie w piątek przyjdzie im nowa klateczka Ferplast Furet XL . I na razie mam kupę roboty żeby im poszyć hamaki i domki bo kupiłam trzy rodzaje ładnego polarku ?
-
- Posty: 148
- Rejestracja: pt lut 14, 2014 3:51 pm
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
Nowy domek dziewczyn. Za bardzo jeszcze nie skończony bo chcę jeszcze parę rzeczy dodać, ale to jeszcze nie teraz
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
No niezła willa! Dziewczynom się spodobała?
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
-
- Posty: 148
- Rejestracja: pt lut 14, 2014 3:51 pm
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
I to jeszcze jak! Pierwszego dnia nieźle ją do góry nogami przewróciły, tak hałasowały biegając, że musiałam spać z poduszką na głowie bo w ogóle trudno było zasnąć No dzięki dzięki, a mogłabyś doradzić co jeszcze do niej dodać Bo jakoś mi się taka pusta wydaje.
- Jay-Jay
- Posty: 548
- Rejestracja: ndz lis 06, 2011 8:20 pm
- Numer GG: 7336498
- Lokalizacja: 100 km od Szczecina
- Kontakt:
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
Jakie śliczne dziewczyny. Żądam kolejnych zdjęć ich pyszczków
-
- Posty: 148
- Rejestracja: pt lut 14, 2014 3:51 pm
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
Z tym to akurat będzie problem, ale jak mi się uda to cyknę jutro parę foteczek i wstawię Może jakiś filmik uda mi się nagrać, kto wie, teraz sobie smacznie śpią w hamaczku zmęczone po dzisiejszym dniu zabawy na wybiegu
-
- Posty: 131
- Rejestracja: śr paź 31, 2012 10:52 am
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
Śliczne te twoje dziewczęta, wymiziać je ode mnie
-
- Posty: 148
- Rejestracja: pt lut 14, 2014 3:51 pm
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
Mhm, oczywiście wymiziam
Re: Tosia i Lusia - dwa diabełki
Słodkie Małe Puchate Kulki! ;p
Przekochane masz dziewczynki
Fajny pomysł z tą siatką w klatce. Takie urozmaicenie podłoża, a w lecie może się przydać do chłodzenia brzuszków - większy przewiew
Tylko czy łapki im w nią nie wpadają?
Przekochane masz dziewczynki
Fajny pomysł z tą siatką w klatce. Takie urozmaicenie podłoża, a w lecie może się przydać do chłodzenia brzuszków - większy przewiew
Tylko czy łapki im w nią nie wpadają?