Strona 12 z 16

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: sob wrz 05, 2015 12:42 pm
autor: dominiszka
A ja słyszałam, że Lubego (niestety...) nie ma aż tak często w domu... ;D

Ale syjamy też są super ^^ ja to bym w ogóle najchętniej miała po szczurze z każdej odmiany... ;D

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: sob wrz 05, 2015 5:12 pm
autor: cane
dominiszka pisze:A ja słyszałam, że Lubego (niestety...) nie ma aż tak często w domu... ;D
I dlatego wolę dać spokój z łysym, co by nie tracić wspólnego czasu na awantury i fochy o szczura ::) .

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: sob wrz 05, 2015 5:50 pm
autor: paula14s
Cane ... chcesz rudzielca ? ;p

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: ndz wrz 06, 2015 2:01 am
autor: dominiszka
cane pisze:
dominiszka pisze:A ja słyszałam, że Lubego (niestety...) nie ma aż tak często w domu... ;D
I dlatego wolę dać spokój z łysym, co by nie tracić wspólnego czasu na awantury i fochy o szczura ::) .
Też racja... To ja już nie naciskam ;D Mogę wziąć do Ciebie łysola jakbyś chciała sobie pomiziać... Chociaż tyle miej z życia haha ;D

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: ndz wrz 06, 2015 11:26 am
autor: cane
paula14s pisze:Cane ... chcesz rudzielca ? ;p
Nie nie nie nie.... A jakiego ;) ? rudzielce kocham prawie tak jak syjamy ;D


dominiszka chętnie wymiętolę ;D .

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: ndz wrz 06, 2015 11:56 am
autor: Newbie8
Rude z czerwonymi oczami... Mniam >:D

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: sob wrz 12, 2015 6:11 pm
autor: cane
Nietoper znowu chora ::) . Jakaś gula na brodzie, ładnie trzymająca się skory - ropniak alb jakiś guzek... W poniedziałek idziemy do weta.

Ania za mi się ostatnio postarzała :-\ . Powoli wybiera na wybiegu wygodny kącik do spania zamiast wspinaczek :P . Na szczęście jej starość na razie jest zdrowa ;D .

Hana bez zmian - tłusta i szczęśliwa >:D

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: sob wrz 12, 2015 10:01 pm
autor: paula14s
Zbadaj jej serduszko dodatkowo ... ;/ Jej siostra nie żyje , dostała ataku serducha :( Co jeszcze tego malucha trafi ;/

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: ndz wrz 13, 2015 12:03 am
autor: cane
Zbadam koniecznie, dzięki za informację. A jak reszta dzieciarni? Zdrowi czy też takie chorowitki?
Na razie modlę się, żeby u Małej był ropniak - łatwiejsze w leczeni od guzka ::) . Nie mam tylko pojęcia skąd miałby się jej ten ropniak wziąć - ani zadrapania najlżejszego u niej nie widziałam ostatnio... W sumie Nietoper po za ropniakami do tej pory problemów żadnych nie miała. Może ma takie głupie tendencje do nich i tyle?

Za to małe szare się nie przejmuje i radośnie wszystkich dzisiaj wkurza ;D . Aż tak od dawna nie brykała ;)

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: ndz wrz 13, 2015 11:53 am
autor: paula14s
zadzwonię dziś wieczorem do Ciebie ;p

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: ndz wrz 13, 2015 12:34 pm
autor: Diego<3
Oby ten ropniak okazał się mało poważny :-\ nie lubię cierpień! (poza taką jedną w klasie mogłabym ją zabić xd ) ::)

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: ndz wrz 13, 2015 1:16 pm
autor: noovaa
Czy ropień na brodzie jest łatwy w leczeniu ? :/ .. Nie powiedziałabym. Ropa ma to do siebie że drąży i niszczy wgłąb. Pamiętam amputacje części szczęki u szczura z powodu ropnia .... Z drugiej strony, ropień mało kiedy przypomina "gulę" .. Warto sprawdzić co to u weta, bo na brodzie mało kiedy wyłazi cokolwiek. Mimo wszystko trzymam kciuki.

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: ndz wrz 13, 2015 1:55 pm
autor: cane
Paula nie dzwoń, bo mam zabiegany dzień :P .

Noovaa po ropniu na pól głowy - takie maleństwo mnie nie przeraża ;) . A sam ropień wyleczyć łatwiej do guzka [po którym jednym z możliwych powikłań jest... ropień]. Swoją drogą ostatni wyleczony u małej ropień to właśnie była ślicznie oddzielona gulka [tylko długo pęknąć nie chciała].

Jutro będę wiedziała coś więcej, jak wet malucha obejrzy.

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: ndz wrz 13, 2015 5:52 pm
autor: Newbie8
Benek też miał ropnia w kształcie kulki.

Trzymam kciuki!

Re: Ogony w liczbie mnogiej

: ndz wrz 13, 2015 6:44 pm
autor: Diego<3
Oby było już tylko LEPIEJ! :)