Psy rasowe i kundelki.

Dział poświęcony wszystkim innym zwierzakom, tym małym i tym dużym. Szczurkom wstęp wzbroniony :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

RE: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: lajla »

czarna zle mnie zrozumialas, nie zarzucam dziecinnosci fatty, ani braku milosci do zwierzat, jestem troche na tym forum, malo sie udzielam, ale cos czytam ;) choc teraz od kad odszedl Floydzik bardzo malo, ale mimo wszystko ;)

i napisalam ze to rozumiem, uch, uch
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

RE: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Nina »

[quote="lajla"]
czarna zle mnie zrozumialas, nie zarzucam dziecinnosci fatty, ani braku milosci do zwierzat, jestem troche na tym forum, malo sie udzielam, ale cos czytam ;) choc teraz od kad odszedl Floydzik bardzo malo, ale mimo wszystko ;)

i napisalam ze to rozumiem, uch, uch
[/quote]

Doskonale zrozumiałam i przecież sie nie rzucam tylko utwierdzam w przekonaniu że do Fatty tamto stwierdzenie nie pasuje :-)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

RE: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: lajla »

hehehe ok to aj zle zrozumialam :))
lahjabanse
Posty: 121
Rejestracja: pt kwie 13, 2007 11:02 am
Kontakt:

RE: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: lahjabanse »

Tófiego Ratte poznałam osobiście i będę się upierać iż jest to jamnik, hihi :D Jak go tylko zobaczyłam to własną tezę wymyśliłam i się będę jej trzymać. Ma typowo jamniczy charakter i jest przesłodki!
A to: http://i55.photobucket.com/albums/g127/ ... c47167.jpg
Uznajmy, że to jest normalne ;)
Obrazek
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

RE: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Fatty »

Już jest. Kudłaty kurdupel z rozdwojeniem osobowości
Gizmo: http://www.mfoto.pl/uploads/1354/100_2176_c3891.jpg
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

RE: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Nina »

Jaaaaaki on jest przesłodki :loverat: Włochaty taki :-)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
NiUnIaCzEk91
Posty: 28
Rejestracja: ndz lip 29, 2007 11:08 pm
Kontakt:

RE: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: NiUnIaCzEk91 »

Ja mam Yorkshire terriera;] zwal sie przy kupnie Pepsi ale do imionka dodalismy k i jest Pepsik;] bardziej męskie:PP hehe wkoncu to facet ma 2,5 roku i jest strasznie krzykliwy:( szczeka na wszystko i wszystkich a jak sie trzyma szczurka na rekach to potrafi pilnowac go dopuki sie go nie schowa do klatki;] ale i tak jak juz pozniej jest w klatce to pilnuje klatki;]chyba zeby nie uciekla;D szczurki go chyba nie lubia chociaz sie nie wypowiadaly na ten temat;D a Pepsik zachowuje sie jak kot dzisiaj trzymalam szczurka Niuniaczka na rekach to albo pil wode albo na widok szczurka sie oblizywal;] to on;][attachment=1242] sliczniutki.?;> mial byc na wystawe ale stwierdzilismy ze nie bedziemy go meczyc i bedzie tylko salonikowy;] ze zwierzatek domowych to tyle;] co prawda mam jeszcze muche na szafie ale nie bede zakladac takiego temaciku;] bo by miejsca na posty zabraklo jak by kazdy o muchach pisal;] pozdrawiam Was wszystkich;*
PoZdRoWiEnIa Od NiUnI, NiUnIaCzKa, PiNkIeGo DeLiCjI i KrAkErSa;*;*
[*]SzUrUbUrEk[*]
[*]PuSsSy[*]
ramirez
Posty: 21
Rejestracja: wt sie 07, 2007 11:37 pm
Lokalizacja: Gliwice

Odp: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: ramirez »

Obrazek

Zeus - czarny labrador , 7 latek ma a dalej głupoty w głowie :)
Nitka - suczka, kundelek , mniej wiecej też 7 lat - kochana znajda :)
KEN-KON
Posty: 386
Rejestracja: śr mar 21, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Zawichost

Odp: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: KEN-KON »

A ja posiadam dobermana.Ma już jakieś 4 lata.JEst bardzo miły w stosunku do domowników.W przeciwieństwie do nieznajomych.Staje się wtedy bardzo agresywny.Dla tego nie chodze z nim na spacery.Jest za to często puszczany po podwórku.:-)
Korzystaj z każdej chwili swojego życia.Bo niewiadomo kiedy możesz odejść z tego świata.
7818944:-)
anka1136
Posty: 147
Rejestracja: sob cze 16, 2007 11:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Odp: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: anka1136 »

czyli w ogole z nim na spacery nie chodzicie? czy tylko Ty nie?
masz jakies fotki? uwielbiamy dobki ;)
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

Odp: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Fatty »

Moje kundlisko:

Obrazek

zastanawiam się z czym on zmieszany jest, bo na prawowitego przedstawiciela rasy to on nie wygląda  ;D Na razie obstawiam mix gąsienicy z surykatką.
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Shady Lane
Posty: 279
Rejestracja: sob cze 04, 2005 4:53 am

Odp: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Shady Lane »

Mila, mój mały, gruby głuptasek :)
Lat 9, rasa... a któż to odgadnie :)
Waga - 16 kilo. Zeby nie było wątpliwości, powinna ważyć 8-9. Ale cóż, powiedzcie to mojej mamie. Chociaż ostatnio i tak przeszła małą sesję odchudzającą biegając po roztoczańskich wąwozach.
Trzeba powiedzieć, że to pies wybitnie głupi, ale bardzo, bardzo kochany. Towarzyszyła mi przez cały okres dorastania, a w jej futro wylałam hektolitry łez.
W sumie teraz nie jestem z nią tak związana jak kiedyś, mam poczucie, że to raczej pies mojej mamy, ale ciągle jak już zaczniemy wariować, to nic i nikt nas nie zatrzyma :)
Awatar użytkownika
Essi
Posty: 12
Rejestracja: wt sie 14, 2007 10:59 am
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Essi »

Ja mam dwie sunie- bokserkę o imieniu Beja (ma 9 lat, a wciąż zachowuje się jak rozkoszny szczeniak. Uwielbia jeść psie przysmaki i spać pod kołdrą nawet w czasie upałów!) i owczarka niemieckiego- Szelmę (w lipcu skończyła rok. Jest bardzo posłuszna i co parę minut domaga się pieszczot. Straszny z niej przytulasek). Niestety nie umiem jeszcze wstawić ich zdjęć...  :-[
Ja i moje przytulanki- oddana Wanilia, nicpoń Zuzia, maleńka Boni i śnieżynka Tinka !!!
Awatar użytkownika
Essi
Posty: 12
Rejestracja: wt sie 14, 2007 10:59 am
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Essi »

Ja i moje przytulanki- oddana Wanilia, nicpoń Zuzia, maleńka Boni i śnieżynka Tinka !!!
ninaczika
Posty: 329
Rejestracja: śr lut 28, 2007 12:30 am

Odp: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: ninaczika »

tak mnie jakoś wzięło na czytanie tez nie-o- szczurach- wiec sie pochwale:)
Bingo- pudel, miniaturowy, teraz 15 lat- świetny wiek jak na takiego pieska.
wiec oczywiscie nie wszystkim musi sie ta rasa podobać, jak byłam dzieckiem to bardzo sie cieszyłam, jest rasowy i byłwtedy dość modny a wiec i troche drogi, ale dla takiego charakteru opłacało sie. jesli chodzi o wygląd to nie robimy z niego takiego dziwnie wystrzyzonego straszydła, mój wyglada na kundelka bo go obcinamy równo. naprawde ostanie co mozna o nim powiedziec to ze to pudel:) taka kudłata kulka zimą i chudzielec latem. sam nas wybrał- wszedł mojej mamie do torby jak wybieraliśmy szczeniaka.. noi był najmniejszy a zyje najdłużej z rodzeństwa. teraz jest chory i nie wiem czy dożyje mojego powrotu, pies który był ze mną od drugiej klasy podstawówki i nie bardzo pewnie rozumie czemu mnie juz nie ma w domu.. cóż studia.. a mimo to ze go widze 3 razy na rok to zawsze mnie poznaje. mimo stereotypów to naprawde świetne psy, noi kolejna zaleta- nie linieja!!! warto si eprzemeczyc i ostrzyc 3-4 razy na rok niz miec tysiac włosów na dywanie..
zbój kiki nineczka zuzka, a ze mną pantokrator
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne Zwierzaki”