Mój kiziulek - Fado.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- winogroniasta
- Posty: 57
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
- Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań
Mój kiziulek - Fado.
Cześć, poznajcie Fado - słodkiego, szurniętego czterolatka, który rozkochał mnie w sobie niemiłosiernie.
Trafił do mnie ze schroniska - troszkę zaniedbany, malutki, przerażony. Po lewej jak jeszcze się klimatyzował, po prawej po trzech latach:
Kolega twierdzi, że mały jako 3 latek ewidentnie się uśmiecha, bo tak mu u mnie dobrze. A rozpieszczany jest jak mało które dziecko. Pupilek wszystkich w domu, pokroić byśmy się za niego dali. A on korzysta z tych nadmiarów miłości.
Generalnie jest bardzo indywidualny. Nie przepada za przytulaniem, choć czasem go najdzie. Nie mruczy. No, chyba, że jest głodny a ja mam w ręku jedzonko. Na dwór wychodzi wyłącznie na smyczy - sam się boi, ale jak już ktoś z nim wyjdzie, to wyłazi z niego bandyta. Ostatnio prawie zjadł go owczarek, bo się stawiał. Potrafi szczekać, autentycznie! Siada na parapet, przyczaja jakiegoś ptaszora i szczeka. Do drzwi też pierwszy leci, kiedy ktoś zapuka/zadzwoni. W ogóle ma sporo psich cech.
Pewnie ciekawi Was jego oko. Z takim się urodził, ma zarośnięte błoną. Nie robiliśmy zabiegu rozcięcia. Niby można, ale doktorek twierdzi, że skoro sobie radzi [a radzi doskonale, czasem nie wyrabia zakrętu na panelach, ale to z nadmiernej prędkości], to po co go męczyć i stresować. Śmiejemy się, że kiedy siada i się zawiesza to skanuje otoczenie swoim bionicznym okiem i kompletuje dane.
Powiedzmy, że ten leniwy gest to machanie do Was łapką.
Re: Mój kiziulek - Fado.
Jakie cudo!
A co on ma takie fajne oczko?
A co on ma takie fajne oczko?
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Mój kiziulek - Fado.
Kluska, poczytaj, o oczku jest napisane
śliczny kociak
śliczny kociak
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: Mój kiziulek - Fado.
Przepraszam za kolejnego posta, ciamajda ze mnie, nie doczytalam o oczku, juz wiem, ucaluj koteczka w ten slodki pyszczek
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Mój kiziulek - Fado.
Bioniczne oko
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Mój kiziulek - Fado.
pierwsze zdjęcie zabija, też mam taką minę jak mnie TŻ zdenerwuje!
- winogroniasta
- Posty: 57
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
- Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań
Re: Mój kiziulek - Fado.
Mina swoją drogą, tu chodzi o wywalony jęzor. U niego to nagminne, myje się i zapomina schować, i tak chodzi.
Re: Mój kiziulek - Fado.
Wygląda słodziutko, śliczny jest. Ja jednak trzymam się z daleka od kotów hihi.
9 duszyczek za TM [*]