o wlosach i fryzurach ;)

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: Lulu »

jestem ruda....

wywabianie czarnego koloru z wlosow to koszmar ;) obecnie jestem marchewa (i tak zostanie przez najblizsze 2 tygodnie). musze sie przeprosic z wszystkimi moimi nakryciami glowy.
Ostatnio zmieniony wt cze 27, 2006 6:57 am przez Lulu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Oleczka
Posty: 1338
Rejestracja: wt lut 07, 2006 11:15 pm
Lokalizacja: Warszawa-Wola
Kontakt:

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: Oleczka »

hmm w czarnych bylo ci dobrze :)
Mój Sklep dla Gryzoni - Gryzoland
http://www.gryzoland.pl
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: Lulu »

ale po prawie 5 latach w jednym kolorze wlosow mialam dosc :jezor2:
teraz marzeniem jest platynowy blond (chociaz za pewnie nie bedzie mi pasowal... ale od tylu miesiecy o nim marze, ze teraz musze miec! ;) )... szkoda tylko, ze musze sie tyle przemeczyc by ten czarny usunac. ten rudy jest fatalny.... bo to nawet bardziej pomaranczowy niz rudy.... bleeeeeh
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: ESTI »

LuLu, a gdzie zdjecia? :twisted:
Obrazek
an
Posty: 1480
Rejestracja: pn lip 11, 2005 5:03 pm

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: an »

Lulus, ja mam cale zycie ten sam kolor wlosow... moze nie platynowy, ale dostateczny blond, i zyje ;)

a Tqoja marchewke tez bym chetnie obejrzala... gdzie tez zdjecia? :>
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
Fea
Posty: 676
Rejestracja: śr lut 02, 2005 2:05 pm

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: Fea »

Oh my goth, a mi się marzy platynowe afro :> Może za parę miesięcy sobie zafunduję, na razie się boję.
Nikogo nie potrzebuję, mam zęby. :>
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: mazoq »

a ja chcę blond końcówki włosów na tej mojej łepetynie :jezor2: takie na lisią kitę, bo póki co udało mi się wrócić do naturalnego koloru i chyba nie będę mocno kolorować włosów póki nie osiwieję :hihi:

Fea, zawalisty avatarek, mam bluzkę z podobną panienką :D
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: Fatty »

Ja się wczoraj farbnęłam,siedziałam cichutko i czekałam na opinię mojej familii i nic.
Brała mnie powoli cholera, no bo jak to ? :jezor2: A więc rozpusciłam włosy,zaczęłam łbem energicznie kręcić,co by uwagę chociaż jednego z szanownych członków rodziny na ich koloryt zwrócić, i co ? I nic.
W końcu powiedziałam co i jak, i co usłyszałam? "eeee...nic nie widać,masz jakie miałaś"

Jakiz to ból dla kobiety-farbnąć się i nikt tego nie zauważa :jezor2:
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: ESTI »

Ja tez jestem w fazie zmiany koloru wlosow - niestety u mnie wybawianie koloru odpada... stracilabym reszte wlosow, ktora mi pozostala. :lol:

Takze czekam, az czarny zejdzie i bedziem szalec. :D
Obrazek
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: Layla »

[quote="ESTI"]
Takze czekam, az czarny zejdzie i bedziem szalec. :D[/quote]

Ja też właśnie czekam, bo nie chcę chemicznie koloru ściągać... I zaszaleję wtedy też ;P Mam dość bycia mroczną bladą brunetką, bo po tym pisaniu pracy mgr stałam się raczej niedożywioną anemiczną czarownicą :jezor2:
Obrazek
Awatar użytkownika
Maugosia
Posty: 829
Rejestracja: pn lip 11, 2005 1:39 pm
Lokalizacja: Tychy

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: Maugosia »

A ja chce rude....!
Kupilam raz ruda farbe i co?
i wyszly ciemne rudo-podobne : /
Obrazek
Obrazek
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: pomarańczowy jelcz »

A ja sama nie wime jakie chce
Nawet jak wymyśle to i tak nie będę miała odwagi takich zrobić -_-
(chociaż jakby ktoś miał super pomysł na nową fryzure jelcza, to zapraszam ;] )

Oprócz tego, jezu, mam wakacje, a od rana siedzę przy kompie z (już piątym) kubkiem (coraz to innej) herbaty (huhu, jakie urozmaicenie w moim życiu...). Miałam sobie na stepperze chociaż połazić żeby się wbić w tym roku w kostium.
Do konrada iść.
Zdjęcia jakieś porobić.

My god, jestem żałosna -_-

edit- dopsz, zmobilizowałam się i zrobiłam 350 kroków 0.o
i właśnie odczuwam pierwsze oznaki faktu, że miałam problemy z kolanami ;]
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Fea
Posty: 676
Rejestracja: śr lut 02, 2005 2:05 pm

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: Fea »

Mężczyzna mi grozi śmiercią, jeśli zetnę włosy. Nie pomyśli o tym, dziad borowy, że mam włosy gęste jak owca i w lecie umieram z gorąca.
Marzy mi się coś takiego - grzywka
Jelcz, może skorzystasz?

edit/ doszłam do wniosku, że jednorazowe zapuszczenie włosów naznacza człowieka do końca zycia. Jeśli chcesz ściąć tę pelerynę, wszyscy zaczynają wokół protestować, bo zapuszczając włosy uczyniłaś je dobrem publicznym. :/
Nikogo nie potrzebuję, mam zęby. :>
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: sauatka »

o to ja sie pochawle :D marzyl mi sie 'artystyczny nieład' ot i co mam :jezor2:

http://i39.photobucket.com/albums/e187/ ... 04copy.jpg
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

o wlosach i fryzurach ;)

Post autor: mazoq »

[quote="Fea"]jednorazowe zapuszczenie włosów naznacza człowieka do końca zycia.[/quote] też miałam podobną sytuację ale na szęście moja reakcja ("a co mnie to obchodzi!") im wystarczyła by się pogodzili z tą stratą :hihi: póki co nie zamierzam mieć włosów dłuższych niż do ramion, co więcej, dzięki temu że są strasznie gęste i puszyste namiętnie je ścinam robiąc z siebie rozkundlone niewiadomo co (no fryzjer ze mnie nie będzie :hyhy: )
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”