Weselnik :>

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
KasiaGdańsk
Posty: 453
Rejestracja: ndz maja 01, 2005 3:33 pm

Weselnik :>

Post autor: KasiaGdańsk »

No ja myślę, nie ma tak dobrze, we wrześniu mój brat zasilił grono obrączkowców... :)
Ja i moje kujciaki Słodziak i Bombelek oraz Arista, Juniper , Azja, Ajka i Europka za Tęczowym Mostkiem...
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Weselnik :>

Post autor: jokada »

nam z MM stuknelo 2,5 roku razem :D
od 2 tyg mieszkamy razem w mojej wynajmowanej kawalerce
troche ciasno jest - no ale razem :D

jak stara żona ;) robie kanapki do pracy :lol: i gotuje obiadki ;)

(i szczurom co 3-4 dni sprzatam, bo MM marudzi ze smierdzi :roll: )
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Weselnik :>

Post autor: AngelsDream »

Ja trafiłam na egzemplarz z GMR - mieszkamy razem od kwietnia [tak zamieszkalismy razem wlasciwie po 3 miesiacach trwalszego zwiazku lub 5 miesiacach znajomosci - jak kto woli], od lipca w kawalerce z moimi 3 bykami i calym stadkiem marzen do spelnienia. :lol:
Wyjątki i dwa psy.
Awatar użytkownika
Sileas
Posty: 456
Rejestracja: czw sie 10, 2006 1:12 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Weselnik :>

Post autor: Sileas »

Mnie Dei zaczął pytać o czwartego szczura... ale do tego dochodzi już zakup większej klatki, proponował złożenie się.. albo prezent wspólny na gwiazdkę. Zaczął szukać miejsca gdzie by można ją postawić. Zupełnie nie spodziewałabym się po nim czegoś takiego :) A myślałam, że go dobrze znam. Ile to człowiek może się nauczyć o sobie po miesiącu mieszkania razem :)
Za TM ['] : Silje (25.12.2006 - 25.01.2008), Iris (14.07.2006 - 02.09.2008), Wolke (14.07.2006 - 25.08.2008), Shivia (ok. 14.07.2006 - 18.09.2008)
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Weselnik :>

Post autor: zona »

I znowu temat do wydzielenia będzie :jezor2:
[quote="Asiek"]jak stara żona robie kanapki do pracy i gotuje obiadki [/quote]
Hehehe, to ja ostatnio robię mojemu bucowi kanapki zupełnie interesownie - bo się wkurzyłam, że nie docenia i przez 3 tygodnie robił sobie sam (tzn. brał do pracy pół bochenka chleba i pasztet). Teraz tak docenia moje poświęcenie. (Oczywiście dostałam komplecik, a nie modelkę :jezor2: )
Szczury zasadniczo mogę mieć 4 - bo 5 to już przesada;) Po Fureta XL sam się fatygował, z czego jestem nieziemsko dumna. Bubek trochę wkurza się jedynie na nocne eskapady śmierdziuchów - czasami zapomina mi się ich zamknąć w klatce i o 3 w nocy biegają jak mustangi po pokoju i... po śpiącym Braunerze. :jezor2:
Poza tym natchnęłyście mnie - sprawdzę ile mamy stażu małżeńskiego. Wiem, że coś koło 4 lat, ale dokładnie to pojęcia nie mam. A mówi się, że to faceci nie mają pamięci do dat :oops: Mieszkamy razem jakieś... 15 miesięcy :drap: Znaczy cztery semestry - bez wakacji. I dlatego nie cierpiałam wakacji. ;)
Ostatnio zmieniony wt paź 31, 2006 9:39 am przez zona, łącznie zmieniany 1 raz.
Chesti
Posty: 266
Rejestracja: czw lip 21, 2005 6:32 pm
Kontakt:

Weselnik :>

Post autor: Chesti »

[quote="zona_braunera"]przez 3 tygodnie robił sobie sam (tzn. brał do pracy pół bochenka chleba i pasztet)[/quote]
buhahaha... popłakałam się ze śmiechu :haha: Zona ty babo niedobra ;)

Mnie i mojemu TŻ stuknęło 4 lata i 1 miesiąc ;) Nie wiem jak ja tyle wytrzymałam... poprzedni rekord to były 3 miesiące :khihi:
Na szczęście trafiłam na miłośnika szczurzastych... ale po 4 szczurze się nieco zbuntował... no i nie chce się zgodzić na pajączka :sad3:
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Weselnik :>

Post autor: Lulu »

ooo, widze, ze w koncu mam pretekst by cos napisac w Weselniku ;) :jezor2: (bo gdybym miala opisywac biezace wydarzenia to przydalby mi sie Zalamnik ;) ).

to pochwale sie moim mezem, ktory ma extremalne GMR :hihi:
od kiedy jestesmy razem (a tak sie dziwnie zlozylo, ze od mniej wiecej samego poczatku zwiazku mieszkamy razem...) przygarnelismy 8 szczurzastych. jak zaczynalismy byc razem jak mialam 3 ogony, a Daniel jednego... niestety tez musielismy przez ten czas jak jestesmy razem tez pozegnac 5...
w kazdym razie w naszym zwiazku to D. ma wieksze GMR... do przygarnieca panow L. to on mnie musial prosic bym sie na to zgodzila :jezor:

do tego (nawiazujac do wczesniejszych postow tu) dlugowlosy maz mi sie trafil :diabel2:
ale jak takiego zdobyc niestety rady nie dam, bo to on odwalil cala robote z zaczynaniem zwiazku, bo mi nawet do glowy by nie przyszlo, ze moglobysmy byc razem :plaskacz:
Awatar użytkownika
AngelsDream
Posty: 1069
Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Weselnik :>

Post autor: AngelsDream »

[url]http://www.moon_pictures.blogger.com.br/20v2.jpg[/url]

Moja ukochana bajka, która się spełnia.
Ostatnio zmieniony czw lis 02, 2006 10:28 am przez AngelsDream, łącznie zmieniany 1 raz.
Wyjątki i dwa psy.
an
Posty: 1480
Rejestracja: pn lip 11, 2005 5:03 pm

Weselnik :>

Post autor: an »

Chobits? a cyz to nie bylo o cyborgu? ;P
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

Weselnik :>

Post autor: mazoq »

mmmhhh.... kumpela mnie znowu zmusiła do kontaktu z dawnym kumplem... nie no nie chciałam w sumie się odzywać, w końcu on się nie odezwał przez prawie pół roku ale teraz...

cieszę się że z nim rozmawiam, tęskniłam za nim...
marchewa
Posty: 1272
Rejestracja: śr lis 02, 2005 1:05 pm
Kontakt:

Weselnik :>

Post autor: marchewa »

O! Widzę, że gadacie o facetach ;) To ja też ;)
Mi z moim w grudniu stuknie 6 lat. Jak zaczynaliśmy ze soba, to byliśmy dzieci, mieliśmy po 16 lat, więc żadne śluby ani mieszkanie razem w grę nie wchodziło. Uparliśmy się jednak, że ślub weźmiemy jak tylko oboje skończymy 18, ale moja mama nas od tego odwiodła ;) Teraz jestem za tym, że jak ślub to minimum po 4 latach, bo wcześniej nie da się poznać dobrze drugiego człowieka, nie da się dotrzeć, a na oczach ma się klapki "wielkiej miłości".
A po takim czasie... cóż, nie mdlejemy już na swój widok, nie ma motyli w brzuchu i całej romantycznej poetyki, nie lądujemy w łózku 5 razy dziennie, jest za to proza, proza i jeszcze raz proza, i mnóstwo przywar, które nas denerwują i wielkie kłótnie, mnóstwo pretensji, ale i przyjaźń, szczerość, oparcie i bezpieczeństwo.
W życiu bym nie pomyślała, wtedy 6 lat temu, że tak to się wszystko skończy, bo przed nim najdłużej z facetem wytrzymałam 7 dni ;)

[quote="Szałas"]marchewa ma nie wybaczyć ?
ona juz takie rzeczy wybaczała ze dla niej to pikuś :P[/quote]
Szałasku, Ty nie bądź za pewny, bo się możesz kiedyś zdziwić :twisted: :jezor2:

edit/ A ja sobie kupiłam zajedwabistą kurteczkę, zajedwabiste spodenki ( w końcu czarne, a nie jak zawsze bleee niebieskie) i zajedwabiste buty! Jak to dobrze, że rodzina czasem przyjeżdza... ;)
Ostatnio zmieniony wt paź 31, 2006 8:50 pm przez marchewa, łącznie zmieniany 1 raz.
I wish I was a punk rocker with flowers in my hair, In 77 and 69 revolution was in the air
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

Weselnik :>

Post autor: MANIAK90 »

Hehe a co Marchewanie wybaczysz? :evil:


Ja właśnie siędzę ze szczurami na karku idzielnie znoszę ich wiercenie...tu ich w każdym bądź razie nie wypusze...


A z Wojtusiem coraz więcej rozmawiam... :D
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
marchewa
Posty: 1272
Rejestracja: śr lis 02, 2005 1:05 pm
Kontakt:

Weselnik :>

Post autor: marchewa »

MANIAK90, no wybaczę, wybaczę, ale żeby mi to było ostatni raz!!! :twisted:

:khihi:

Tamto to tak napisałam do Szałasa tylko, bo on widac myśli, że ja wszystko wybaczam ;) A nie zawsze i nie wszystko. Czasem udaje mi się o pewnych rzeczach nie myśleć, zapomnieć, ale wybaczone nie są. Tak więc, może kiedyś przy którejś pijackiej rozmowie okaże się, że nie wybaczyłam konkretnie ;)
Ostatnio zmieniony wt paź 31, 2006 9:17 pm przez marchewa, łącznie zmieniany 1 raz.
I wish I was a punk rocker with flowers in my hair, In 77 and 69 revolution was in the air
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

Weselnik :>

Post autor: MANIAK90 »

Hehe dziekuje... :hihi:

Jeszcze może powie mi ktoś obcykany jak zrobić link do galerii w podpisie???

Własnie wstawiłam zdjęcia i nie wiem jak to zrobić!!!

Możecie wejść i obejrzeć moje pinke szczurasy i mnie :jezor2: ale ostrzegam pinka jak one nie jestem!!!
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Szałas
Posty: 880
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 11:28 am

Weselnik :>

Post autor: Szałas »

marchewa,
jak ty moją dzisiejszą gadke sytrzymałaś to jest wszystko w normei i sie nie ma czym przejmowac, zreszta ja w ciebie wierze :D

ja pierdyk ale zaj***** dziej tylko niezmiernie piacki jakos...
Ostatnio zmieniony wt paź 31, 2006 11:13 pm przez Szałas, łącznie zmieniany 1 raz.
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”