Smutnik :(
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Smutnik :(
snil mi sie dzis Hesusek. czesto mi sie sni, o dziwo bardzo czesto razem z Dantym jak sa w jednej klatce.. za zycia nie potrafili sie dogadac.
zawsze snil sie zdrowy, taki jaki byl zanim zachorowal...
a dzis snil mi sie taki jaki byl ostatniego dnia swojego zycia pomimo ciaglego dogrzewania wychlodzony i nie mogacy juz nawet jesc ze strzykawki... chudziutki, slaby, duszacy sie... w takim stanie, ze jedynie co moglismy zrobic by mu pomoc to pomoc mu odejsc...
smutny sen...
i smutno sie bylo obudzic i karmic Torka. podczas majowej choroby tez mial taki moment, ze nie dalo sie go juz nawet ze strzykawki nakarmic... ale udalo nam sie przetrwac. byl jak maly szkielecik. ledwo udalo mu sie troche cialka nabrac (juz wygladal jak caly szczur a nie jak pol, ale nie udalo mu sie wrocic do dawnej wagi) a teraz znowu schudl. je i pije samodzielnie, do tego podkarmiam do nutri drinkiem, ktory pije chetnie. nie jest odwodniony... ale chudnie. czuje chyba kazda kosteczke jak go trzymam na rekach
mam maly kryzys w pozytywnym nastawieniu...
zawsze snil sie zdrowy, taki jaki byl zanim zachorowal...
a dzis snil mi sie taki jaki byl ostatniego dnia swojego zycia pomimo ciaglego dogrzewania wychlodzony i nie mogacy juz nawet jesc ze strzykawki... chudziutki, slaby, duszacy sie... w takim stanie, ze jedynie co moglismy zrobic by mu pomoc to pomoc mu odejsc...
smutny sen...
i smutno sie bylo obudzic i karmic Torka. podczas majowej choroby tez mial taki moment, ze nie dalo sie go juz nawet ze strzykawki nakarmic... ale udalo nam sie przetrwac. byl jak maly szkielecik. ledwo udalo mu sie troche cialka nabrac (juz wygladal jak caly szczur a nie jak pol, ale nie udalo mu sie wrocic do dawnej wagi) a teraz znowu schudl. je i pije samodzielnie, do tego podkarmiam do nutri drinkiem, ktory pije chetnie. nie jest odwodniony... ale chudnie. czuje chyba kazda kosteczke jak go trzymam na rekach
mam maly kryzys w pozytywnym nastawieniu...
Ostatnio zmieniony śr paź 11, 2006 10:47 am przez Lulu, łącznie zmieniany 1 raz.
Smutnik :(
LuLu, może Hesusek ma jakieś problemy w zaświatach? Moja Babcia po pogrzebie często przychodziła w snach do mamy. Była wtedy przerażona (Babcia).
Jesli to jest to, to i tak niewiele możesz Mu pomóc. Ale pomódl sie może czasem za Niego? Może wyjdzie z impasu?
Jesli to jest to, to i tak niewiele możesz Mu pomóc. Ale pomódl sie może czasem za Niego? Może wyjdzie z impasu?
Ostatnio zmieniony śr paź 11, 2006 3:37 pm przez Nisia, łącznie zmieniany 1 raz.
Smutnik :(
to ja się streszczę - :-(
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
- AngelsDream
- Posty: 1069
- Rejestracja: sob gru 11, 2004 11:38 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Smutnik :(
Po raz drugi pisze w tym temacie i po raz drugi dlatego, że musze oddać ogonka.
przyszła kolej na Boo. Jak to ktoś kiedyś powiedział "... nie chcem ale muszem..." :sad2:
przyszła kolej na Boo. Jak to ktoś kiedyś powiedział "... nie chcem ale muszem..." :sad2:
Ash nazg durbatulûluk, ash nazg gimbatul,
ash nazg thrakatulûk agh burzum-ishi krimpatul.
ash nazg thrakatulûk agh burzum-ishi krimpatul.
Smutnik :(
:zlosc: ble ble nigdy nie zrozumiem facetow 3mu to takie dziwne bestie :?: chyba zostane les albo z nikim sie nie bede wiazala wrrr co za cholera :-( mam dosc tego wszystkiego zawsze tak qfa jest w du***e z tym wszystkim wrrr :zlosc:
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
Smutnik :(
siedze w pracy i cala sie trzese... brat mojego Przyjaciela mial bardzo powazny wypadek na motocyklu... zgruchotana miednica, krwiak i utrata sporej ilosci krwi.
przed chwila sie dowiedzialam i nie moge przestac sie trzasc. nie moge tez wyjsc z tej cholernej roboty i jechac do szpitala
czuje bezsilnosc, strasznie mi zle...
przed chwila sie dowiedzialam i nie moge przestac sie trzasc. nie moge tez wyjsc z tej cholernej roboty i jechac do szpitala
czuje bezsilnosc, strasznie mi zle...
Ostatnio zmieniony sob paź 14, 2006 4:47 pm przez an, łącznie zmieniany 1 raz.
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
Smutnik :(
an, :przytul:
I wish I was a punk rocker with flowers in my hair, In 77 and 69 revolution was in the air
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
Smutnik :(
straszne :-( , ostatnio ci motocykliści mają potwornego pecha... trzymaj się :przytul:
Smutnik :(
trzymam kciuki
an, :przytul:
an, :przytul:
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Smutnik :(
Dulcia ma chore serducho, znowu biegamy do weterynarza:(
Smutnik :(
:| auć :przytul:
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie