Smutnik :(

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Smutnik :(

Post autor: yss »

nie do dentysty, do chirurga...
ile razy mam to pisać... :/
dentyści tak nieraz mają, że nie umieją wyrywać i robią jakieś lajtowe znieczulenia. tak przynajmniej słyszałam od bywalców ;)
ten się nie myli, kto nic nie robi
eshley
Posty: 99
Rejestracja: wt wrz 28, 2010 11:13 pm

Re: Smutnik :(

Post autor: eshley »

A czym to się różni?to i to brzmi strasznie :P
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Smutnik :(

Post autor: alken »

ja jestem nienormalna i nieodpowiedzialna bo prawie 10 lat u dentysty nie byłam :P jak się wreszcie wybiorę to po protezę zapewne :P
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Smutnik :(

Post autor: yss »

eshley różni się tym, że u chirurga nie boli? :)
i w razie, jak się coś spaprze, a ósemki to bardzo trudne zęby, łatwo się kruszą - chirurg szybko sobie z tym poradzi.
porównaj mój opis rwania zęba [złamanego i bolącego] ze swoim, a będziesz wiedziała, o co mi chodzi.
w ciąży byłam u dentysty, żeby zatruć ząb, bo nie mogłam go wtedy rwać. mało mnie to nie zabiło, i to pomimo znieczulenia - a babka tylko oskrobała kawałek zęba żeby wkleić tam trutkę.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Paul_Julian »

Wszystko polega na tym, zeby dobrze zrobić znieczulenie i wtedy nie boli. Czasem się nie trafi albo się za łao paszczę otworzy i wtedy lipa. I wszystko zależy od zęba. Moja 8mkę bardzo dobra chirurg rwała 40 minut, bo trzeba było trochę powalczyć. A dentysta też może rwać zęby, tylko musi umieć i być dobry.
Ósemki to okropne zęby, niedługo idę rwać kolejnego.

A smutnik, bo smutnik, no.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Smutnik :(

Post autor: yss »

eshley, ale jedno powiem: jeżeli będziesz za długo zwlekać, może się wdać w okostną stan zapalny i zacznie ci gnić szczęka od środka. wolisz taką opcję, czy wyrwać ząb?

ja też mam jeszcze jedną do rwania, zbieram na chirurga ;)
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Paul_Julian »

uuu, najgorsze, że przy takiej gangrenie, to znieczulenie nie działa i trzeba najpierw wyleczyć zapalenie czy zgorzel, a dopiero potem rwać :o Yss, dajesz okropne przykłady, ale z sensem.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Smutnik :(

Post autor: yss »

no tak, nie ma co liczyć, że taki ząb cudownie wydobrzeje. jego stan stale się pogarsza. tyle, że czasem nie boli ;)

ja od tamtej wizyty z rwaniem w ogóle już rwania się nie boję. bałam się wyrywania bardziej niż porodu. no i zrobiłam z siebie głupka :) dwa lata - prawie trzy - bezsensownego męczenia się.

fakt, że potem trochę boli, trzeba przykładać zimny kompres, ale po pierwsze: bolało mnie i tak dużo mniej niż ząb w fazie wścieklizny, a po drugie: ma się świadomość, że już jest po wszystkim, niedługo przestanie boleć, a tej bolącej szmaty już nie ma :P
ten się nie myli, kto nic nie robi
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Nietoperrr... »

yss,Ty musisz szczerą miłością kochać swoje chore zęby... ;) Tak miło się o nich wysławiasz! ;D
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
eshley
Posty: 99
Rejestracja: wt wrz 28, 2010 11:13 pm

Re: Smutnik :(

Post autor: eshley »

To ja na szczęście mam 7 do rwania , a nie 8 :P poczekam aż przejdzie boleć to może jakoś się pozbieram do tego chirurga. A drogo sobie liczy za wyrwanie ?
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Smutnik :(

Post autor: yss »

ten u którego ja byłam wziął 350 :o ale wiem, że można się starać o częściowe zrefundowanie przez NFZ, ja wtedy nie miałam na to czasu :( bo to skierowanie musi być czy coś w ten deseń, ale szczerze powiem: gdybam sobie, bo nie pamiętam co było wymagane do tego zrefundowania :) ja wtedy leżałam w szpitalu i g mogłam ;)
ten się nie myli, kto nic nie robi
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Smutnik :(

Post autor: merch »

a ja mam fajna pania stomatolog i genialnego pana stomatologa chirurga szczękowego 8 rwal mi z 5 minut :P
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
eshley
Posty: 99
Rejestracja: wt wrz 28, 2010 11:13 pm

Re: Smutnik :(

Post autor: eshley »

uhuhu zanim bym się doczekała zrefundowania to pewnie wszystkie zęby by mi wyleciały :D
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Ania »

zgadzam się, że dobre znieczulenie to podstawa - i doświadczony dentysta
do dotychczasowego więcej nie pójdę, bo się wypalił i tak mi przez rok załatwił szczękę, że przez kolejny rok utopiłam u innego dentysty kilka tysiaków + zliczyłam operację 5cm torbieli powstałej przez źle wypełniony kanał...
ale, pomijając te okropności, które leczę do dziś - nie mogę odmówić poprzedniemu profesjonalizmu w rwaniu; rwał mi 4 ósemki, jeszcze niewyrośnięte, tylko przy znieczuleniu miejscowym, praktycznie nic nie czułam a sprawa nie była łatwa, bo mam poskręcane korzenie
jestem zdania, że dobry chirurg jest tak samo na miejscu jak dobry dentysta - zarówno jeden jak i drugi może porządnie spieprzyć robotę (czyt. może boleć, łamać się a i lekarz - nawet chirurg, może mieć problem z wyciągnięciem resztek) jeśli brak mu "ręki" do tego
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
eshley
Posty: 99
Rejestracja: wt wrz 28, 2010 11:13 pm

Re: Smutnik :(

Post autor: eshley »

Dzięki Aniu za pocieszenie :D
w miare przestaje boleć ,pewnie przypomne sobie o nim jak znowu zacznie chyba ,że wcześniej się zapre i pójdę go wyrwać :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”