Robiłam tak już na początku kiedy kupiłam szczurka, ale ona chyba nie zdawała sobie sprawy bo od razu spała w czapce jak gdyby nigdy nic.Moją radą jest to abyś włożyła do klatki jakąś "obmacywaną" przez ciebie szmatkę, czapkę. Szczurek będzie z czasem podchodzić do przedmiotu aby go zbadać powąchać. W końcu będzie na niej spał, a i twój zapach skojarzy sobie z czymś dobrym. Taka moja rada
Rzuca się na moją rękę
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Rzuca się na moją rękę
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Rzuca się na moją rękę
Mijają dni i nic się nie zmiania, dziś znów zostałam pogryziona... tracę nadzieję...
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Rzuca się na moją rękę
Powinnaś dokupić jej w takim razie towarzyszkę (najlepiej od hodowcy lub kogoś z forum, żeby już była oswojona) - i Ty i Twoja szczurzyca będziecie mieć przyjaciółkę i przestaniecie się unieszczęśliwiać.
GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
Rzuca się na moją rękę
Mnie jako kompletnie niedoświadczonej tez się wydaje , że to byłoby najlepsze rozwiązanie. A biorąc od jakiejś osoby z forum szczurka zagrożenie , że też będzie takim dzikuskiem jest minimalne.
Tylko się zastanawiam czy szczurzyca nie będzie reagować podobnie ( tzn agresywnie) na nową koleżankę...
Tylko się zastanawiam czy szczurzyca nie będzie reagować podobnie ( tzn agresywnie) na nową koleżankę...
One big illusion.
A. S. Puszkin II Wielki , Lilak aka Czarny Bezz . = sweet destruction :]
A. S. Puszkin II Wielki , Lilak aka Czarny Bezz . = sweet destruction :]
Rzuca się na moją rękę
Problem w tym że nikt z moich znajomych/rodziny/znajomych znajomych nie ma szczura...Mysle,ze powinnas poprosic o pomoc kogos, kto mieszka blisko Ciebie,zeby ocenil sytuacje. Moze ktos zgodzi sie wpasc do Ciebie ze swoja samiczka,zeby zobaczyc jak Twoja zareaguje?....to jedyne co przychodzi mi do glowy, bo faktycznie nienajlepiej by bylo, gdyby sie nie zaakceptowaly- przeciez nie oddasz drugiej do sklepu
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Rzuca się na moją rękę
[quote="Ratata"]Powinnaś dokupić jej w takim razie towarzyszkę (najlepiej od hodowcy lub kogoś z forum, żeby już była oswojona) - i Ty i Twoja szczurzyca będziecie mieć przyjaciółkę i przestaniecie się unieszczęśliwiać.[/quote]
Tak tez zrobiłam jak moja Toffee ciągle gryzła.Poszłam więc do sklepu i wzięłam Malę.Ale niestety Toffee zaczepiała Malkę i podszczypywała ją.Mala musiała jakoś odreagować.A tak byłoby pięknie...Musiałam oddać swojego pierwszego po stracie Milusia szczurka.I została tylko Mala.Jakoś się dogadujemy ale wciąż niezbyt dobrze.Jest u mnie ze 3-4 miesiące.Niewiem czy druga samiczka to dobry pomysł.Radzę ci to najpierw przemyśleć i sprawdzić,czy i twoja i ta druga będą się dogadywały.Takie jest moje zdanie.
Tak tez zrobiłam jak moja Toffee ciągle gryzła.Poszłam więc do sklepu i wzięłam Malę.Ale niestety Toffee zaczepiała Malkę i podszczypywała ją.Mala musiała jakoś odreagować.A tak byłoby pięknie...Musiałam oddać swojego pierwszego po stracie Milusia szczurka.I została tylko Mala.Jakoś się dogadujemy ale wciąż niezbyt dobrze.Jest u mnie ze 3-4 miesiące.Niewiem czy druga samiczka to dobry pomysł.Radzę ci to najpierw przemyśleć i sprawdzić,czy i twoja i ta druga będą się dogadywały.Takie jest moje zdanie.
Rzuca się na moją rękę
Ja już sama nie wiem...
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Rzuca się na moją rękę
[quote="PaulinaK"]Ja już sama nie wiem...[/quote]
dlatego ja wybierając małe, siedziałam tam pół godziny przyglądając się wszystkim szczurom i doprowadzając do szału sprzedawczynie XD
obserwowałaś ją czy wybrałaś tylko na podstawie koloru?
myśle, że dokupienie drugiej szczurzycy byłoby dobrym pomysłem, ale tylko jakbyś miała możliwość oddania szczura w ręce jakieś koleżanki, lub rozdzielenia.
dlatego ja wybierając małe, siedziałam tam pół godziny przyglądając się wszystkim szczurom i doprowadzając do szału sprzedawczynie XD
obserwowałaś ją czy wybrałaś tylko na podstawie koloru?
myśle, że dokupienie drugiej szczurzycy byłoby dobrym pomysłem, ale tylko jakbyś miała możliwość oddania szczura w ręce jakieś koleżanki, lub rozdzielenia.
Rzuca się na moją rękę
Obserwowałam. Ona jako jedyna była mną najbardziej zaciekawiona...obserwowałaś ją czy wybrałaś tylko na podstawie koloru?
Nie mam możliwości rozdzielenie, a nie miałabym serca oddać szczurka..możliwość oddania szczura w ręce jakieś koleżanki, lub rozdzielenia.
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Rzuca się na moją rękę
a tak przy okazji to moj szczurek jest innym przykladem rzucania sie na moja reke
wydaje mi sie ze to zabawa ale chce sie upewnic wygladato tak:
kiedu szczurek biega po lozku i go lekko zaczepiam szczurek rzuca sie na moja reke i udaje ze szarpie ja skacze i wogole duzo sie rusza. wyglada to jakby walczyl ze mna ale robi to bardzo delkikatnie i nic nie boli
czy on sie bawi czy probuje mnie wystraszyc??
wydaje mi sie ze to zabawa ale chce sie upewnic wygladato tak:
kiedu szczurek biega po lozku i go lekko zaczepiam szczurek rzuca sie na moja reke i udaje ze szarpie ja skacze i wogole duzo sie rusza. wyglada to jakby walczyl ze mna ale robi to bardzo delkikatnie i nic nie boli
czy on sie bawi czy probuje mnie wystraszyc??
Rzuca się na moją rękę
kasiulka, szczerze mówiąc nie jestem pewna ale to jest chyba zabawa, chociaż mnie nie słuchaj bo ja się tak bardzo jeszcze nie znam...
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Rzuca się na moją rękę
kasiulka to się ciesz bo masz ciura który sięz tobąbawi, więc korzystaj póki mu nie przejdzie
Nothing is sacred to the rats.
Everything is simply another meal.
Everything is simply another meal.
Rzuca się na moją rękę
wielkie dzieki bardzo sie ciesze ze szurka jest super szczybko sie oswoil i wogole nie gryzie
Rzuca się na moją rękę
Pozazdrościć tylko...wielkie dzieki bardzo sie ciesze ze szurka jest super szczybko sie oswoil i wogole /ort nie gryzie
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
RE: Rzuca się na moją rękę
Na szczęście już jest dobrze
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]