Nagroda przy tresurze

Wszelkie sprawy związane z oswajaniem naszych ogoniastych.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Lilien
Posty: 681
Rejestracja: pn mar 12, 2012 2:31 pm
Numer GG: 8356274
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Re: Nagroda przy tresurze

Post autor: Lilien »

Lepsze jest dawanie naturalnych przysmaków zamiast takich dropsów, w większej ilości nie są one zdrowe.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
diamentka
Posty: 89
Rejestracja: pn lis 18, 2013 8:35 pm
Numer GG: 3292518
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nagroda przy tresurze

Post autor: diamentka »

kiedyś widziałam fajny filmik na internecie jak ze szklanego półmiska szczurki wyjmowały sobie z wody w nagrodę groszek i kukurydze domyślam sie ze były to frykasy z puszek ... zastanawiam sie czy to jest w ogóle zdrowe ...
Ze mną : Emka
Odeszły : Kida [*] 18.11.2013 , Juczka [*] 21.05.14 :((((
Awatar użytkownika
xSzczuras
Posty: 113
Rejestracja: pt maja 16, 2014 9:22 am
Numer GG: 24741846
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nagroda przy tresurze

Post autor: xSzczuras »

Aktualnie tresuje szczurka na wychodzenie z klatki na rękę, ale to zaczyna wyglądać tak, że gdy cmokam to on od razu podbiega i szuka/czeka na jedzenie, czy to ma tak być? :(
Maks
za TM: Wafel, Hiero, Tito
Awatar użytkownika
Hexxe
Posty: 126
Rejestracja: sob maja 03, 2014 7:45 pm

Re: Nagroda przy tresurze

Post autor: Hexxe »

Mój mały niestety nie jest łasy na nic, a jak już coś bierze to zastanawia się najpierw 100 lat więc raczej żadnej sztuczki nie nauczę ;)

Wcześniejszego jednak nauczyłam obrotu i na tym się skończyło.. Teraz przybiegnie i siądzie mi na nodze jak coś jem i odwala kółka, żebym mu tylko coś dała. Zdaje się mówić : "Widzisz zrobiłem obrót! Dawaj żarcie! Nie widziałaś?! Ok, zrobię jeszcze raz!!" i tak w koło ;p
xSzczuras pisze:Aktualnie tresuje szczurka na wychodzenie z klatki na rękę, ale to zaczyna wyglądać tak, że gdy cmokam to on od razu podbiega i szuka/czeka na jedzenie, czy to ma tak być? :(
Ja w ten sposób nie tresowałam, a i tak wychodzą na rękę. Bez ręki zresztą też. Na cmokanie reagują zawsze i jak biegają gdzieś i nie wiem, gdzie są, i cmoknę to zaraz wystawiają głowy i się meldują "Jestem pod kocem!" albo "Siedzę w kablach!". Starszego uczyłam na maleńkie banany i poszło błyskawicznie, a mały nauczył się od niego :)
Awatar użytkownika
xSzczuras
Posty: 113
Rejestracja: pt maja 16, 2014 9:22 am
Numer GG: 24741846
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nagroda przy tresurze

Post autor: xSzczuras »

Hexxe pisze:
xSzczuras pisze:Aktualnie tresuje szczurka na wychodzenie z klatki na rękę, ale to zaczyna wyglądać tak, że gdy cmokam to on od razu podbiega i szuka/czeka na jedzenie, czy to ma tak być? :(
Ja w ten sposób nie tresowałam, a i tak wychodzą na rękę. Bez ręki zresztą też. Na cmokanie reagują zawsze i jak biegają gdzieś i nie wiem, gdzie są, i cmoknę to zaraz wystawiają głowy i się meldują "Jestem pod kocem!" albo "Siedzę w kablach!". Starszego uczyłam na maleńkie banany i poszło błyskawicznie, a mały nauczył się od niego :)
A jak ich tego nauczyłaś? :(
Moje nawet ze smakołykiem słabo chcą wchodzić na rękę czy choćby z klatki wychodzić :(
Maks
za TM: Wafel, Hiero, Tito
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Nagroda przy tresurze

Post autor: yss »

Pobaw się z nimi tak, jakby ręka była szczurem - niech ręka podskakuje, ucieka, chowa się, powoli wyłazi..... i znów ucieka... Muszą ją polubić :)
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
Hexxe
Posty: 126
Rejestracja: sob maja 03, 2014 7:45 pm

Re: Nagroda przy tresurze

Post autor: Hexxe »

xSzczuras pisze:
Hexxe pisze:
xSzczuras pisze:Aktualnie tresuje szczurka na wychodzenie z klatki na rękę, ale to zaczyna wyglądać tak, że gdy cmokam to on od razu podbiega i szuka/czeka na jedzenie, czy to ma tak być? :(
Ja w ten sposób nie tresowałam, a i tak wychodzą na rękę. Bez ręki zresztą też. Na cmokanie reagują zawsze i jak biegają gdzieś i nie wiem, gdzie są, i cmoknę to zaraz wystawiają głowy i się meldują "Jestem pod kocem!" albo "Siedzę w kablach!". Starszego uczyłam na maleńkie banany i poszło błyskawicznie, a mały nauczył się od niego :)
A jak ich tego nauczyłaś? :(
Moje nawet ze smakołykiem słabo chcą wchodzić na rękę czy choćby z klatki wychodzić :(
Najpierw musiałam znaleźć coś czego baaardzo by chciały. Co byłoby naprawdę rarytasem. To jest czasem trudniejsze niż nauczenie samej reakcji ;). Starszy jest łakomy więc sprawa była łatwa. Ale u młodszego są to tylko i wyłącznie takie suche patyczki kolorowe, dla nich zrobi wiele. A sama technika? Pokazywałam smakołyk i cmokając oddalałam go tak by za nim podążał, nie pozwalając, żeby go sobie capną :D. Potem cmokałam i trzymałam już smakołyk przy sobie. Nie wiem czy tak się szkoli szczurki, ale w przypadku moich zadziałało. Oczywiście nie muszę pisać, że smakołyk zawsze otrzymywały po wykonaniu :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oswajanie”