Oswajanie dwóch szczurów ze sobą

Wszelkie sprawy związane z oswajaniem naszych ogoniastych.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
halkatla15
Posty: 8
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 9:53 pm
Numer GG: 208969
Lokalizacja: Gliwice

Oswajanie dwóch szczurów ze sobą

Post autor: halkatla15 »

Mój problem jest następujący:
mam ogonka, którego wychowywałam od małego - wzięłam szczurka, w ogóle się na tym nie znając, bo dostałam taką możliwość, a zawsze chciałam, ale szybko zaczęłam nadrabiać zaległości - jak tylko dowiedziałam się, że powinien mieć towarzystwo zaadoptowałam z SPS pięciomiesięcznego szczura, który był agresywny i od miesiąca przebywał w domu zastępczym bez szansy na adopcję. Zostałam wtedy poinstruowana, że nie powinnam się mieszać w ich ustalanie hierarchii dopóki nie zobaczę krwi, na szczęście do tego nie doszło i szczury szybko się zaprzyjaźniły. Gdy młody dorósł zaczęły się problemy - zrobił się agresywny i zazdrosny. Było z tym trochę problemów, ale udało mi się oswoić agresywnego szczura wcześniej to i z tym jakoś sobie poradziłam.
Niestety jego przyjaciel zmarł w styczniu. W międzyczasie pracownik mojego ojca mając pokój z innym, który wyjechał, po tygodniu od jego wyjazdu znalazł szczurka tego drugiego w akwarium bez jedzenia i picia - zajęło to tak długo, bo ogonek jest bardzo spokojny, a zagrzebany w trocinach w ogóle nie robił hałasu. Mimo powrotu pracownik szczurka już nie zobaczył - nawet się nie zainteresował.. - a ja go powoli odkarmiałam. Ponad miesiąc zajęło zanim zaczął jeść normalnie, bo początkowo tylko chował jedzenie. Tydzień temu postanowiłam dać go do klatki razem z moim już zupełnie dorosłym (dwuletnim) szczurem. Oczywiście klatka przeszła gruntowne czyszczenie i do nie pachnącej żadnym z nich włożyłam oba. Cały dzień ich obserwowałam, na początku trochę się tłukły, starszy (nie wiem ile ma ten nowy, ale wygląda na jakieś 4 miesiące), zdarzyło im się też spać niedaleko siebie. Niestety wieczorem jak wyszłam na kilka godzin na zajęcia dodatkowe po powrocie zauważyłam krew na młodszym (jest albinosem). Po wyjęciu odkryłam kilka mniejszych ranek. Szczurek był przerażony i za nic nie chciał dać się włożyć z powrotem. Oczywiście wylądował znów w osobnej klatce i teraz jak mu się rany porządnie zagoiły chciałabym ich połączyć razem, tylko potrzebuję rady jak to zrobić.. Czy starszy nie jest już za stary? :(
Dodam jeszcze, że gdy próbuję ich połączyć np. na łóżku to stary najpierw obwąchuje młodego, a później rzuca się na niego, ten się oczywiście broni, ale poza tym jest tak łagodny i spokojny, że zaraz ich rozdzielam, bo stary chodzi cały najeżony i tylko w ogóle mu nie odpuszcza..
'un mundo lleno de allegría' ;)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Oswajanie dwóch szczurów ze sobą

Post autor: Paul_Julian »

A to musisz poczytać tutaj : http://www.szczury.org/viewforum.php?f=16

W moim poście http://www.szczury.org/viewtopic.php?p=987608#p987608 opisałem sposób, jaki stosuję z sukcesem :) Sprawdził sie o wiele lepiej niż poznawanie np. w wannie. Trwa dłużej, ale efekt lepszy, a nowy sczurek ma czas nabrać sił i oswoic sie z nowym miejscem.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
halkatla15
Posty: 8
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 9:53 pm
Numer GG: 208969
Lokalizacja: Gliwice

Re: Oswajanie dwóch szczurów ze sobą

Post autor: halkatla15 »

Dzięki wielkie.. I przepraszam za śmietnik na forum, ale nie wiedziałam gdzie szukać, a w tym dziale, który wydał mi się najbardziej odpowiedni nie znalazłam odpowiedzi.
'un mundo lleno de allegría' ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oswajanie”