Jak podrosną bardziej to przy podnoszeniu drugą rękę pod pupę wkładaj, będzie im wygodniej
Powodzenia w oswajaniu!
Jak oswoić z braniem na ręce?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 2376
- Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jak oswoić z braniem na ręce?
Witam!
Trzy dni temu zakupiłam swoje pierwsze szczuraski - samczyki. Niestety nie bardzo dają się podnieść czy wyjąć z klatki. Jeden z nich, biały, wchodzi mi na dłoń, gdy kładę ją na ściółce. Ale na tym się kończy! Gdy chcę jednego czy drugiego pogłaskać czy chociaż dotknąć - zaraz chowają się w domku i nie chcą wyjść... Próbowałam białego szczurka wziąć na kolana, jak radzi mnóstwo poradników. Piszczał, "nakupkał", próbował się schować w nogi i uciekał. Schowałam go z powrotem, bo mi się żal biedaka zrobiło... Nigdy wcześniej nie miałam szczurków i nie bardzo wiem jak oswoić tych dwóch panów ):
Trzy dni temu zakupiłam swoje pierwsze szczuraski - samczyki. Niestety nie bardzo dają się podnieść czy wyjąć z klatki. Jeden z nich, biały, wchodzi mi na dłoń, gdy kładę ją na ściółce. Ale na tym się kończy! Gdy chcę jednego czy drugiego pogłaskać czy chociaż dotknąć - zaraz chowają się w domku i nie chcą wyjść... Próbowałam białego szczurka wziąć na kolana, jak radzi mnóstwo poradników. Piszczał, "nakupkał", próbował się schować w nogi i uciekał. Schowałam go z powrotem, bo mi się żal biedaka zrobiło... Nigdy wcześniej nie miałam szczurków i nie bardzo wiem jak oswoić tych dwóch panów ):
Re: Jak oswoić z braniem na ręce?
Witam ja posiadam 2 szczurki równo od tygodnia (są to moje pierwsze szczury) niestety na razie nie wziąłem ich na ręce nie bardzo dają się złapać. Póki co żaden z nich mnie nie ugryzł, a jeden wydaję się bardziej przyjazny obwąchuje moją rękę gdy położę przed domkiem i daje się pogłaskać po pyszczku ale żeby wziąć go na ręce to niezabardzo. Jak myślicie muszę go brać na siłę, i czy będzie w tedy gryzł ?