Pomóżcie!!!!

Wszelkie sprawy związane z oswajaniem naszych ogoniastych.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Eliza1994
Posty: 1
Rejestracja: pt lis 21, 2014 1:45 pm

Pomóżcie!!!!

Post autor: Eliza1994 »

Witam,
Oczekuje na profesjonalną pomoc.

Miesiąc temu kupiłam szczurka w sklepie zoologicznym. To samiczka.
Kupiłam jej klatkę i całą resztę i pomału zaczęłam ją oswajac. Wkładałam jej kawałki moich ubrań, często ją wołałam po imieniu, próbowałam ją wyciągac z klatki i długo się bawic lecz głównym jej celem była ucieczka.
Po jakimś czasie szczurek zaczął byc agresywny. :'(
Teraz boje się jej nawet wyciągac miseczke żeby wsypac jej jedzonko bo szczurek odrazu budzi się i w przeciągu sekundy skacze mi na rękę. Tak jakby myślała że moja ręka to jedzenie. Zachowuje się jakby nigdy nic nie jadła, a wiem że daje jej wystarczająco dużo jedzenia.
Boje się jej.
Co mam zrobic? ???
olgapsiara
Posty: 1236
Rejestracja: pn wrz 01, 2014 4:48 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomóżcie!!!!

Post autor: olgapsiara »

1. SZCZURY TO ZWIERZĘTA STADNE!!! Zaadoptuj jej prędko koleżankę!!

2. szczurów NIE KUPUJEMY, a już na pewno nie z zoologów.

3. szczury ze sklepów zoologicznych są przeważnie agresywne. sprawdź czy nie jest w ciąży bo agresja u szczurów ze sklepów często oznacza ciążę. jednak życzę Ci aby w ciąży nie była.
Ze mną: Aika, Biały Miś, Mishka i Ester :D
Za TM : Mysia, Pysia, Granda, Szelma, Kiki, Japa, Naira, Rita i Kartofel [*] :(
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Pomóżcie!!!!

Post autor: yss »

olga
1. Nie krzycz, wystarczy zwykła czcionka.
2. Jeżeli szczur był kupiony miesiąc temu, to raczej nie jest w ciąży, która trwa ok 3 tygodni, nieprawdaż? Poczytaj sobie forum trochę uważniej.
:)

Eliza: proponuję zabrać szczurkę do weta, może dolega jej coś i to spowodowało wzmożenie agresywności. Jeżeli masz ją u siebie krócej niż 3 tygodnie to tak jak napisała olga, może być w ciąży - ale miałaby raczej dość pękaty brzuszek.
Poczytaj na forum o nagłych przypadkach agresywności i co ludzie z tym robili bo trochę wątków było, a może przyjdzie ktoś, kto miał podobny problem i napisze tutaj coś od siebie.
W jakim wieku jest szczurcia?
Brak towarzystwa nie jest dobry dla szczura (tzn szczurzego towarzystwa) ale nie do tego stopnia, żeby prawie oswojony szczur stał się agresywny. Może to problem z hormonami, ale nie wiem, ile szczurka ma tygodni (miesięcy).
ten się nie myli, kto nic nie robi
olgapsiara
Posty: 1236
Rejestracja: pn wrz 01, 2014 4:48 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomóżcie!!!!

Post autor: olgapsiara »

UPS.......
Łyso mi teraz :(
Ze mną: Aika, Biały Miś, Mishka i Ester :D
Za TM : Mysia, Pysia, Granda, Szelma, Kiki, Japa, Naira, Rita i Kartofel [*] :(
Kadans
Posty: 45
Rejestracja: śr lis 19, 2014 5:37 pm

Re: Pomóżcie!!!!

Post autor: Kadans »

Dopiero zaczynam przygodę z ogoniastymi, jednak powiem jak to jest u mnie.

Praktycznie od początku, gdy tylko pojawiły się w domu zacząłem je brać na ręce, to by się kręciły przy mnie... W sumie, praktycznie jakby były już oswojone, mimo że były z sklepu!

Zastanawia mnie, w jaki sposób jest agresywna. Gryzie Cię, czy może zwyczajnie wybiega w stronę Twojej ręki szybko i zdecydowanie, a nie wiesz co to dokładnie oznacza? Moje też lgną do ręki od razu, ale bardziej by na nią wejść i po chwili siedzieć mi np. na karku, ewentualnie liżą sobie palce.

Kwestia jeszcze tego, czy kupiłaś go równo miesiąc temu czy nie? Może być w ciąży, tak jak mówią poprzednicy - Tobie może się wydawać że jest dobrze karmiona, a jednak... :)
Eliza1994 pisze:Witam,
długo się bawic lecz głównym jej celem była ucieczka.
Po jakimś czasie szczurek zaczął byc agresywny. :'(
To jest zwierze, tak jak to mówią - pierwsze wrażenie. Może przestraszyłaś go i zraziłaś do siebie swoją postawą, czyt. na siłę próbowałaś mieć ją ciągle przy sobie, ewentualnie "ganiałaś i ciągałaś" ją?

Stawiam na każdą możliwość, gdyż pewnie to Twój pierwszy ogonek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oswajanie”