Szczur zaczal gryzć

Wszelkie sprawy związane z oswajaniem naszych ogoniastych.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: Izold »

Masz dziewuszki czy chłopców? jeśli dziewuszki to trzeba wykastrować Franeczka,albo wysterylizować samiczki.Jeśli samce możesz spokojnie je ze sobą poznawać.Moja Bura też jest samotna i też siedzi z moimi trzema dziewuchami na parapecie,w głośniku,w szufladach... ::)
Awatar użytkownika
April
Posty: 55
Rejestracja: sob cze 06, 2009 9:28 pm

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: April »

Samce;) Więc nie będzie żadnego problemu. Kilka dni temu właśnie próbowałam je zapoznać, ale Franek hmm.. zaatakował albo po prostu chciał się pobawić z moim Luckiem, który zaczął bardzo piszczeć. Przestraszyłam się i zabrałam Franka i dlatego właśnie nie chciałam ich na razie ze sobą poznawać, ale skoro mówisz, że będzie w porządku to ok:)
Ze mną: Charlie i Lego


Odeszły: Lucek, Draco, Gapa, Mefi, Franek
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: Izold »

Może po prostu chciał go wyiskać?albo mógł chciec pokazać mu 'Ok,jestesmy tu w trójke,i musimy uzgodnić kto tu rządzi.' :)
Początkowe piski i bójki należy ignorować (chyba że gryzą się do krwi.) bo ustaną. :)
Ale należy być cały czas czujnym :)
Powodzenia. :)
Awatar użytkownika
April
Posty: 55
Rejestracja: sob cze 06, 2009 9:28 pm

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: April »

Może po prostu chciał go wyiskać?albo mógł chciec pokazać mu 'Ok,jestesmy tu w trójke,i musimy uzgodnić kto tu rządzi.' :)
Możliwe;) W sumie moje maluchy też się tam ciągle kotłują i popiskują, ale wiem że sobie nic nie robią;) A jak taki wielkolud na niego wlazł to myślałam, że zejdę na zawał;) W każdym razie, od razu po powrocie spróbuje je ze sobą poznać i mam nadzieję, że się zaprzyjaźnią. Dam znać jak mi poszło;)
Ze mną: Charlie i Lego


Odeszły: Lucek, Draco, Gapa, Mefi, Franek
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: Izold »

tamiska pisze: Tak jak moja 11 letnia siostra :/ Zobaczyla u mnie szczury i ona tez juz chce...

u Mnie na podwórku jest chłopak który miał podobnie.Zobaczyl moje szczury i na następny dzień miał szczura.Przez 2-3 miesiace wychodził na spacerki,itp a teraz szczur siedzi w klatce i karmi go Vitapolem ;/
Awatar użytkownika
tamiska
Posty: 696
Rejestracja: pn lis 17, 2008 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: tamiska »

ja dlatego zabronilam ojcu kupowac szczura, bo musza byc min 2 i trzeba sie nimi umiec zajmowac. Ojciec na szczescie sie ze mna zgodzil, bo tez jest milosnikiem zwierzat, a mlodej zrobilam wyklad na temat kupowania szczurow w zoologu itd. itd., ale ona taka jest, ze i tak pewnie nie poslucha :/
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: Izold »

tamiska pisze:pewnie nie poslucha :/
Ja stawiam na to że sama sobie sprawi ogonka.
Awatar użytkownika
tamiska
Posty: 696
Rejestracja: pn lis 17, 2008 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: tamiska »

Jak sie tylko o tym dowiem karze ojcu go oddac.
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: Filipw »

byle nie do zoologa...
Awatar użytkownika
tamiska
Posty: 696
Rejestracja: pn lis 17, 2008 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: tamiska »

pewnie, ze nie do zoologa. Ja znajde mu nowy dom.
nata20074
Posty: 4
Rejestracja: pn wrz 14, 2009 4:26 pm

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: nata20074 »

do Iwonka
może twoja szczurzyca znalazła coś w tej szafie??? ...Wiesz, szczurzyce lubią budować gniazda i może chciała je tam budować :o
Ja sie tak nie znam na szczurach bo mam mojego 1 szczurka dopiero tydzień ,ale był kiedyś o czynś takim topic
3maj sie ;) (i miej ciągle 5 palców u jednej i u drugiej ręki :lol:)
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Szczur zaczal gryzć

Post autor: zalbi »

nata20074 pisze:do Iwonka
może twoja szczurzyca znalazła coś w tej szafie??? ...Wiesz, szczurzyce lubią budować gniazda i może chciała je tam budować :o
Ja sie tak nie znam na szczurach bo mam mojego 1 szczurka dopiero tydzień ,ale był kiedyś o czynś takim topic
3maj sie ;) (i miej ciągle 5 palców u jednej i u drugiej ręki :lol:)
patrz na daty postów.. dziewczyno. kolejny raz bawisz sie w archeologa..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
kropka55
Posty: 10
Rejestracja: czw gru 09, 2010 11:53 pm

Dotkliwie gryzie USZY (moje) :(

Post autor: kropka55 »

Witam wsyztskich, mam problem z moim szcurkiem, przegladalam podobne tematy na forum ale nie znalazłam nic konkretnego, dlatego postanowilam napisac z nadzieją uzyskania porady :-[

Franek jest ze mną od niedawna(10 dni), dlatego ciężko stwierdzic coś wiecej o jego usposobieniu, ale wydaje mi sie ze zachowuje sie w miare normalnie. Pozwolił juz sie oswoić, jest troche płochliwy ale wchodzi na ręke, chetnie wychodzi z klatki, bawi sie, zaczepia. Zdarza mu sie czasem lekko podgryzać, kilka razy probował gryźć mnie w ręke podczas prob wyjmowania z klatki (zwlaszcza zaraz po przebudzeniu) ale nigdy mocno, czasem tez gryzie mnie lekko w palce kiedy biega np po łóżku i chcę go poglaskać, nie wiem czy powinnam odbierac to jako zaczepke i chęć zabawy bo wygląda przy tym jakby sie denerwował ??? gorzej martwi mnie jednak to że bez wyraznego powodu bardzo dotkliwie gryzie w uszy :-[ nie mam pojęcia czemu to robi, pare razy ugryzł mnie w ucho kiedy leżalam na łóżku a on swobodnie po mnie spacerowal i był raczej spokojny, ale raczej lekko, bardziej dotkliwie gryzie mojego chłopaka;/ już 2 razy (2 dni pod rząd) zdazyło sie ze Franek bawil sie jak zawsze na łożku, kiedy my na nim leżelismy, biegał wokoł nas, zaczepiał, czasem cos pogryzal, ogolnie wydawał sie byc w wesolym nastroju, nagle doskakiwał do ucha mojego chłopaka i wpijał zęby do krwi, wogole nie chciał puscic i gryzl bardzo mocno :-[ zadnych innych czesci ciała nie gryzie tak mocno. Nie wiem co o tym myśleć, wydaje mis ie to zupełnie irracjonalne , zwłaszcza że przed ugryzieniem zazwyczaj jest wesoły. w kazdym badz razie to gryzienie w uszy nie wyglada na zabawe :-[ jest jescze malutki, boje sie ze kiedy urosnie i bedzie sie tak zachowywał, zrobi komus krzywde :-[

Nie wiem jak go tego oduczyc? Czy mial kiedys ktos z Was poodbny przypadek? Czy wiecie czym moze byc spowodowana jego agresja wobec USZU? zaznaczam ze szczur raczej nie jest agresywny i sprawa dotyczy jedynie uszu, chyba że może nie powinien wogole gryźć a uszy sa po prostu czescia ciała ktora jest "łatwym" celem i wyładowuje na nich agresje wobec czlowieka?
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Re: Dotkliwie gryzie USZY (moje) :(

Post autor: S. »

Szczurek chce się bawić. Brakuje mu towarzysza zabaw. Widac uszy to jego kompan do zabaw. Zaczepia je, a one nie chca go gonić i sie z nim bawić.
Najprawdopodobniej drugi szczurek, tej samej płci rozwiąże problem pogryzionych uszu.
Awatar użytkownika
lovekrove
Posty: 972
Rejestracja: ndz paź 24, 2010 8:22 am

Re: Dotkliwie gryzie USZY (moje) :(

Post autor: lovekrove »

To, że szczurek Cię liże, podgryza to bardzo dobrze. Uważa Cie za członka stada. W kwestii ucha to powiem szczerze, nie wiem czemu gryzie. Mam podobny problem, mnie Alvin dotkliwie i do krwi gryzie w usta, a właściwie gryzł. Za każdym razem jak to zrobił okazywałam mu złość poprzez patrzenie mu prosto w oczy, mówienie nie wolno i lekki psztyk w nos. Potem do klatki i foch. Nie wiem, czy dobrze to rozegrałam, ale skutecznie. Obecnie już mnie nie gryzie.
Sześciu szczurzych rozbójników: Muffin[*], Oskar[*], Ryjek[*], Szymon[*], Alvin[*], Melman, Zdzichu, Edek[/color]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oswajanie”