Strona 12 z 14

Re: Nałogowe przegryzanie kuwety

: pn mar 26, 2012 8:34 pm
autor: Malachit
Ciężko wytłumaczyć niektóre irracjonalne zachowania szczurów, ale nie zastanawiałaś się może nad włożeniem nad kuwetę metalowej kratki? Wiem, że niektóre osoby (nie wiem czy akurat z tego konkretnie forum) ich używają.
W klatce wygląda to tak: http://allegro.pl/super-klatka-dla-szyn ... 89870.html
Nie jestem pewna, czy można to z czegoś zrobić, pewnie tak, można też chyba kupić (może ktoś, kto nie używa a dostał z klatką mógłby odstąpić)

Re: Nałogowe przegryzanie kuwety

: pn mar 26, 2012 8:38 pm
autor: smeg
http://www.zoologiczny24.sklep.pl/akces ... -1_32.html - tu można kupić oddzielnie kraty do kuwet i same kuwety ;) Niestety maksymalny rozmiar to 70x40 cm, nie wiem jaką masz klatkę.

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: pn mar 26, 2012 9:52 pm
autor: noovaa
Osobiście uważam że jest to niewygodne dla szczurzych łapek i np. u mojej Yuki, która już miała podobne problemy, na bank skończyłoby się bolesnymi i psującymi się odciskami. Ale jeśli szczurki nie mają przy tym problemów ( czyli zapewne większość ) a faktycznie obgryzanie kuwety stanowi duży problem, to za dużo wyjść chyba nie ma ;).

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: pn mar 26, 2012 10:03 pm
autor: rattulia
No to zaczynam być szczęśliwsza ;)
Również zastanawiałam się nad kratką tylko te odciski... W zasadzie to moje szczury większą część czasu przebywają w hamaku (lenie patentowane, ale w nocy to chętnie pogryzą). Może jakby zamontować tę kratkę i dostawić na górze więcej półek?
Paul, te metalowe listwy są drogie? Zapewne dostanę je w jakimś sklepie budowlanym czy coś..? A co to jest ten gorzki spray?

Dzisiaj zafundowałam im taki wybieg (2 godz.? Matko nie wiedziałam, że moje pupilki mają takie wymagania! :o ;D ), że sama się zmęczyłam ;D Ja na czworaka, a one przede mną zwiewają, a jak się zmęczą to hyc! na łóżko i tam sobie chodzą po mięciutkiej pościeli i wtulają się w stos poduszek. Taki szczur to ma w sumie fajnie. Wszystko co fajne i miękkie jest taaaakie wieeelkie! ;D
Dziękuję wam. Czuję się lepiej, jakby cały ten stos kłopotów zniknął. ;)

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: pn mar 26, 2012 10:41 pm
autor: Paul_Julian
Gorzki spray to może Noova sie wypowiedz, bo to chyba od Ciebie wiem ?
Sam chętnie kupię..

Aluminiowe listwy są tanie, ale szczury je przegryzają, bo są cieniutkie. Kątowniki stalowe są dośc drogie i trudno je giąć http://www.sklepbat.pl/Katowniki_ceowniki,CE38 Dlatego kupiłem kilka aluminiowych i jak na razie po prostu doklejam nowe, kosztują kilka zlotych za taką 2 m listwę.
Kupiłem takie http://www.baushop.co/k,99,katowniki-aluminiowe.html w obi
ale jak widzę są tez takie bez dziurek http://bkfsystem.pl/oferta/akcesoria/el ... -12-x-2-mm

I chyba występuja pod nazwą profil albo kątownik. Te z dziurkami znalazłem w dziale malowanie, tynki w obi.
O, tak to wygląda u mnie http://s169.photobucket.com/albums/u233 ... ty2012.jpg

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: pn mar 26, 2012 10:46 pm
autor: klimejszyn
odpisywałam na to pytanie, z tego co pamiętam, ale mój post sobie gdzies wyfrunął... ;)

ja pogryzioną kuwetę osiatkowałam od wewnatrz. było dość niewygodnie przy sprzątaniu (używam trocin i musiałam odkurzaczem chwilę pojeździć, żeby zza siatki wszystko wciągnęło), ale ogólnie dobrze się spisywała, ogony nie miały już możliwości gryzienia kuwety, a od zewnątrz, żeby ściółka się nie wysypywała, przykleiłam kawałek plastiku klejem na gorąco.

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: wt mar 27, 2012 10:14 pm
autor: Paul_Julian
Mam od Noovej nazwę tego gorzkiego paskudztwa :D
"8in1 Spray przeciwko obgryzaniu przedmiotów 230ml"

http://keko.pl/pl/8in1-no-chew-spray-pr ... rtner=3267

Na allegro jest za 20 zł.
Spray przeciwko obgryzaniu przedmiotów 8in1 No Chew Spray to delikatny środek, który pomoże Ci zniechęcić Twojego psa do gryzienia Twoich ulubionych rzeczy. Zawiera naturalne składniki o gorzkim smaku, który utrzymuje się przez jakiś czas na języku psa, kiedy sięgnie on po spryskane przedmioty. W ten sposób pies szybko uczy się, że tych rzeczy lepiej nie ruszać. Preparat 8in1 No Chew Spray nadaje się do stosowania w domu i na spacerze i jest bezpieczny dla ludzi i zwierząt.

Formuła Stop Gryzieniu oparta o składniki o naturalnie gorzkim smaku!

Bezpieczny dla ludzi i zwierząt!

Stosowanie:
Należy spryskać miejsce, które regularnie niszczy pupil. Zbliż pysk zwierzęcia do spryskanego przedmiotu aby poczuł gorzki smak produktu. Powtarzaj w razie potrzeby.

Środki ostrożności:
W razie kontaktu ze skórą należy przemyć wodą z mydłem. W przypadku wdychania lub połknięcia pojawi się silnie gorzki smak. Nie grozi to niebezpieczeństwem, należy wówczas napić się wody lub soku by wyeliminować nieprzyjemny smak.
Ja zaryzykuję i kupię i sprawdzę :D u Noovej zadziałało na obgryzanie tapet i łóżka :D

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: wt mar 27, 2012 10:24 pm
autor: dusiaczek
hm... może pomogłoby na kable od internetu, już jedenaście zjedzonych... :D

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: sob kwie 14, 2012 9:22 pm
autor: rattulia
Paul, jak się sprawuje ten płyn? Bo u mnie problem narasta ???

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: sob kwie 14, 2012 9:54 pm
autor: Paul_Julian
Jeszcze nie dotarł, mam nadzieję, ze bedzie w przyszłym tygodniu. Na razie staram sie zwiekszyć wybiegi , i dac im chociaz z 30 minut dodatkowo całkiem przed snem. Nie wiem czy pomaga >_>
I od wczoraj dostaja Kalm-aid na lekkie uspokojenie, bo Soran jest totalnei zestresowany.

Re: Gryzienie kuwety i prętów

: pn kwie 23, 2012 7:18 pm
autor: rattulia
Błagam Paul napisz coś. Wracam do domu a tam już chyba trzecia dziura... Nie wyrabiam. I siedzą w transporterze. Nie wiem co robić...

Moje cholery rozgryzły mi podstawę klatki!!!

: pn lip 29, 2013 12:49 am
autor: Nefretari
mam klateczkę. metr na metr na metr. mniej więcej. Tarasiki, drabineczki, hamaczki i inne.
Pewnego pięknego dnia zauważyłam że moje husky znalazły sobie fantastyczną zabawę pt wygryzanie dziury w podstawie klatki.
I pewnego pięknego dnia wygryzły na tyle dużą, że swobodnie zaczęły spacerować po domu.
zabetonowałam. (połaczyłam gips z piachem, czyli utworzyłam beton).
Przegryzły.
wzięłam mneijszą klatkę i przyczepiłam łańcuchami z dwóch stron - jakoś wlazły pod spód i wylazły.
Przyniosłam głaz z pola i parę kamieni - kamieniem przysłoniłam dziurę - głazem przypieczętowałam. Obgryzły dookoła i dziś w nocy moje dziewczyny obudziły się z przerażeniem, że okno otwarte i szczury latają po pokoju.
Poleciałam po kolejnego kamola, znów przysłoniłam głazem.
Co mam zrobić z tym fantem? Jak żyć pnie premierze, jak żyć?
Czym to zakleić? (dziura wielkości pięści w rogu), jak je odwieźć od pomysły poszerzania tej dziury?
Proszę o pomoc, bo jak tak dalej pójdzie to wyjmę kuwetę, klatkę położę na podłodze, pod spód położę gazety i na to wysypię żwir!!!

Re: Moje cholery rozgryzły mi podstawę klatki!!!

: pn lip 29, 2013 9:27 am
autor: emi2410
Skoro nawet mimo przeszkód kuwetę niszczą, to chyba najlepiej zamówić coś takiego:
http://tablica.pl/oferta/kuweta-kuwety- ... 39132bc7a4
(a z tego co się orientuję Ty masz xlkę ferplasta...? ona ma wymiary podstawy 80 cm x 75 cm ;))

Re: Moje cholery rozgryzły mi podstawę klatki!!!

: pn lip 29, 2013 10:57 am
autor: missia
Hej kiedyś już pisałam o tym do paula14s na to odpowiadałam wiec żeby się nie męczyć ci to wkleję po prostu ;)
Postprzez missia » Cz, 27 cze 2013, 11:47
Nie znam się na tym i zdania też nie mam, ale znalazłam o tym wątek: viewtopic.php?f=10&t=37527&p=899271&hilit=gryzienie+kuwety#p899271 ;) Poczytaj, bo troszkę rad tam jest :D
Przykłady skopiowane z tego wątku :)
A jeśli chodzi o maskowanie, kupiliśmy z mężem kątowniki aluminiowe, poprzycinaliśmy z zapasem i przynitowaliśmy (poprzez dziurki wywiercone w kątownikach) do podłogi klatki i na te załamania właśnie.
No i z tego co czytałam to najlepszy sposób, są tam fotki, fajnie to wygląda i jest wytrzymałe. Przeczytaj wszystko i zobacz jak to się robi :) Chyba nie trudne, a trwałe i dobre ;)
Ale najtrwalsza jest rzeczywiście metalowa kuweta ;)

Re: Moje cholery rozgryzły mi podstawę klatki!!!

: pn lip 29, 2013 1:08 pm
autor: Nefretari
kurcze, ja się do remontu nie nadaję. Ale faktycznie jedyną opcją jest metalowa. A na dodatek kumpel jeździ co weekend na trasie n.sącz-Kraków, więc pewnie by mi podrzucił. Kurcze, dzięki za pomysł :)