Strona 1 z 2
					
				Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 1:05 pm
				autor: marts
				Witam. Od jakiegoś czasu moje 
poidełko ma wewnątrz jakiś osad. Jak to czyścić, albo jak temu zapobiegać?
Wodę zmieniam codziennie, nie jest to woda bezpośrednio z kranu, ale woda przegotowana bądź przefiltrowana. Dziś zauważyłam jakąś małą ciemną plamkę i wygląda to na pleśń  

  Nie wiem co mam z tym zrobić, bo przecież nie będę kupować co miesiąc nowego poidełka... Ma ktoś na to jakieś sposoby?
 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 2:00 pm
				autor: smeg
				Spróbuj szorować je w środku szczotką do butelek 

 W jakimś sklepie internetowym (chyba w zooplusie) widziałam też specjalną szczotkę do czyszczenia poidełek - wyglądała jak taka do butelek, ale miała jeszcze cienką końcówkę do czyszczenia rurki poidełka. O, znalazłam 
 http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/wyp ... oni/214745
 http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/wyp ... oni/214745 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 2:03 pm
				autor: marts
				No tak szczoteczka to swoją drogą 

 Ale ta plamka? Bo obawiam się jedynie pleśni, że znowu wyjdzie, no i oczywiście że w ogóle wyszła  
 
 
Ale dzięki  

 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 2:32 pm
				autor: mini
				No to kup nowe poidło, nie ma co się bawić w czyszczenie w takim wypadku. Do tego jestem zdania, że poidła i tak powinno się co jakiś czas wymieniać na nowe. Nie wszystko da się doczyścić, szczególnie jeśli chodzi o rurkę.
			 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 2:34 pm
				autor: marts
				Trzecie poidło w ciągu 6 miesięcy... No cóż czego się nie robi dla tych smrodków  

 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 2:35 pm
				autor: marts
				I tak miałam zamiar kupić nowe, bo w poniedziałek nowa klatka przyjdzie, ale chodzi mi bardziej o to, żeby nie wymieniać co chwilę no ale  

 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 2:36 pm
				autor: mini
				A zawsze kupujesz to samo? Czy inne?
			 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 2:38 pm
				autor: marts
				Jako pierwsze miałam to powszechnie znane wszędzie dostępne, czyli przejrzyste z czerwoną końcówką, później miałam jakieś trixie        plastikowe takie matowe a teraz to, które dodają do klatek na allegro. Nie wiem może kupię z ferplasta tym razem...
			 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 2:40 pm
				autor: mini
				Kurcze, mam wszystkie trzy, które wymieniłąś (serio 

 ) i nie mam z nimi prodblemów, no może tylko tyle, że z tego Trixie ciężej im się pije.
Co się działo z tymi poidłami? Może dobrzeby było pomyśleć, czy nie ma przyczyny gdzie indziej?
 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 2:45 pm
				autor: marts
				No od wody na pewno nie, bo jak wspomniałam wcześniej albo przegotowana albo przefiltrowana. Wymieniam ją codziennie i codziennie też 
poidełko jest myte. Nie wiem w czym tkwi problem  
 
 
A może to przez echinaceę?
 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 4:41 pm
				autor: sr-ola
				Jakiekolwiek poidło byś nie kupiła zawsze pojawi się ten sam problem. Woda zostawia zielony osad, meszek, grzybek, jak zwał tak zwał. I tak będzie wracał jeśli poidło nie będzie czyszczone też od środka. Sam plastik nie pleśnieje, to na nim pojawia się pleśń, którą trzeba zmywać. Wystarczy kupić sobie taką specjalną szczoteczkę do butelek (nie musi być taka jak w zooplusie, wystarczy taka ze sklepu gospodarczego, trzeba tylko pamiętać, żeby główka była cienka do wąskiego wejścia do poidła) i wyszorować nią od środka co jakiś czas.Ja tak robię i nie ma żadnego problemu.
			 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 4:50 pm
				autor: marts
				Przecież napisałam, że myję codziennie...
			 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 6:18 pm
				autor: Paul_Julian
				Może faktycznie przez echinaceę.Spróbuj dawać samą wodę i zobaczysz, co sie bedzie działo  

 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 6:36 pm
				autor: marts
				Znaczy no wiadomo, że cały czas jej nie daję, tylko wtedy kiedy widzę, że zaczyna się kichanie  
 
 
Ale może faktycznie jakiś tam osad po niej zostaje i dlatego dzieje się tak. No nie wiem zobaczę  

 
			
					
				Re: Brudne poidełko?
				: sob paź 15, 2011 6:41 pm
				autor: Sky
				marts, ja ostatnio dawałam echinaceę w poidle, zmieniałam wodę co 12 godzin i jak poidełko przez parę miesięcy było czyste, to nagle pojawiła się z dnia na dzień właśnie taka 'pleśń'. Wyczyściłam i nie daję w nim leku, osad się nie odnowił, choć i tak kupię nowe.