szczury.org

[quote="Juni"]A więc chyba mogę, prawda? [/quote]
Jak się uprzesz, to możesz wszystko. Nawet podawać ogonkowi resztki z obiadu w postaci smażonych kotletów i solonych ziemniaków. I wędliny, żółte sery i lody i słodycze.
Wątpie tylko, czy szczurkowi wyjdzie to na dobre.

chleb razowy jest dużo lepszy niż tostowy. zwiera np. ziarna slonecznika . moje ogony bardzo przepadają za takim chlebem.
ser żółty dostają dość rzadko, masła wcale, więc pomysł z tymi ''kulkami'' jakoś mi się nie podoba :roll:

[quote="gijane"]ja bym uwazala z chlebem tostowym.jest w nim wiecej chemii niz maki.

chleb ktory ma date przydtanosci do spozycia kilka miesiecy po wyprodukowaniu musi byc jakis "lewy"
ser zolty moze dawaj light,a chleb razowy?albo takie chrupkie pieczywo, jest chyba mniej kaloryczne...[/quote]
Ja slyszalam ze jedzenie LIGHT jest nie zdrowei ze jedzenia light nie moga jesc dzieci, nastolatki, osoby starsze wiec dla szczur raczej tez sie nie nadaje, a pozatym jedzenia light ma mniej tluszczu, a sera nie mozna czesto dawac glownie ze wzgeldu na to ze tam jest sol

Co do chleba moje maniury dostają suchy chleb razowy, ścierają zęby i im strasznie smakuje

A ja mam do was zapytanie. Może macie jakieś ciekawe przepisy dań, które będą źródłem żelaza? Moja Czarnula (nie wiem czy to w genach przeszło i taka jej uroda, czy po prostu niedobór żelaza), ma bieluśkie ząbki. Było o tym pisane w jednym temacie i wspominano tam coś m.in. o wątróbce. Wiem, że mogę im podać takowe mięsko, ale chciałabym jednak poznać ciekawy przepis, który (tak jak pisałam powyżej), byłby nafaszerowany żelazem...macie coś takiego? jeśli tak, to bardzo proszę o podanie i niekoniecznie musi to dotyczyć akurat wątróbki

a ja robie agnieszce marchewke z ziołami(tymianek,bazylia),bardzo jej smakuje(marchewka jest gotowana).Shurko,możesz zrobić swojej szczurzycy szpinak gotowany, albo jej dac surowy,brokuły też możesz jej dać ugotowane i pokrojone

Ja znalazłam bardzo pyszny szczurzo-ludzki przepis. Bierzemy pół kostki twarogu lub tofu (jeśli suchy to można dodać odrobinę śmietany), ucieramy marchewkę, dodajemy marchewkę i łyżkę miodu, zamieszywujemy dokładnie - gotowe dla ogona. Dla siebie smarujemy masełkiem razowca, kładziemy paciaję i posypujemy cynamonem - pyszotka! Jeśli ktoś lubi mniej słodkie to może dodać soku z cytryny, dla mnie nie był konieczny Plus jest taki, że szczurom ciężko "ominąć" marchewkę w takim daniu i chcąc nie chcąc muszą ją zjeść Oczko marchewki nawet nie bierze w zęby, chyba nie uznaje tego "czegoś" za jadalne, ale z twarożkiem zjadła SMACZNEGO!

Aha, marchewkę musicie utrzeć na takich maleńkich okrągłych oczkach na taki jakby przecier, nie na zwykłej jarzynówce.

Przepis znaleziony na http://ratguide.com/care (dla Shurki, w tym powinno być dużo żelaza :hihi: )

Wątróbkowe herbatniczki

1 filiżanka wołowej lub owczej wątroby
2 jajka
1/2 filiżanki oleju lub oliwy
2 filiżanki... i tutaj za bardzo nie wiem co to jest :sciana2: , po angielsku nazywa się "quick cooking rolled oats", być może chodzi o płatki owsiane błyskawiczne

Wątróbkę, jajka i olej zmiksować w blenderze. Wrzucić do miski i wymieszać z tym czymś owsianym.Wyłożyć miksturę na płaską blachę do pieczenia i piec do brązowienia. Kiedy ciasto jeszcze będzie ciepłe, pokroić nożem na małe, kwadratowe herbatniczki.

Angielska wersja jest bardziej szczegółowa, więc też ją tu podaję:

[quote="Rat Care Guide"]Another treat given sparingly is Liver biscuits. Mince up in a blender: 1 cup of raw liver (beef or sheep), 2 eggs, 1/2 cup of any edible cooking oil (I use olive oil), and pour into a bowl. Mix in two cups of quick cooking rolled oats.
Press mixture into a flat biscuit tray, and bake in a moderate oven until brown. While still warm slice with a knife into small biscuit’s, and let cool in tray. When biscuits are cooled they can be stored in freezer till required.
A tip when making liver biscuits: Cook the biscuits at night before you go to bed, as the house will smell like liver for a couple of hours.

*Note: The biscuits are very high in protein, but make for very good treats for animals recovering from illness and surgery.
[/quote]

Czytam i czytam... co do ryżu niedawno spróbowałem dać dziewczynom to myślałem że sie najpierw o niego zabiją a potem nim udławią

Ja tez coś "zmajstrowałam".
Bierzemy takie rzeczy które aktualnie naszym szczurom samkują w karmie czyli te chcrupki i takie tam. Rodzynki szczypta (10 sztuk) i co nam wpdanie pod ręką...
Rozrabiamy mąkę z wodą i midem(łyżkę lub dwie) i dodakami(chrupki i takie tam). Dajemy na 20 minut do lodówki (takżeby było zimne). Potam bierzemy ciasto i rozrabiamy je z jajkiem.
Formujemy na foli (takiej srebnej) kolby i dajemy do piekarnika na 45 minut 200stopni. Ostudzamy. Zakładamy rękawiczki by szczurki nas nie zagryzły ze szcześcia i wła la :hihi:

Elbereth, tak to są płatki owsiane już kiedyś dawałam ten przepis:

Przepis na ciasteczka wątróbkowe

Zmieszać w blenderze: filiżankę surowej wątróbki, 2 jajka, pół szklanki oleju (może być oliwa z oliwek) i wlać do miski. Dodać dwie filiżanki błyskawicznych płatków owsianych. Ułożyć mieszankę na płaskiej blaszce i piec w średniej temp. aż zbrązowieje. Jeszcze ciepłe pociąć na małe kawałki i poczekać aż ostygnie na blaszce. Ciasteczka mogą być przechowywane w zamrażarce.
Porada: upiecz ciasteczka przed pójsciem spać, bo dom będzie pachniał przez kilka godzin.

Wątróbkę powinno się podawać raz na tydzień.

Najwyraźniej na zagranicznych stronach uważają, że wątróbka to to, co szczurysy lubią najbardziej

----------------------------

doris_rat, a jakiej grubości zrobić kolbę, żeby się upiekła do środka? powiedzmy, że mam taki patyczek od starej kolby i obkleić go na taką grubość jak normalna kolba, czy mniej/więcej? mogę dodać razową mąkę? chyba powinno też się skleić a łatwiej wymieszać niż białą

hmmm, no ja nie wiem... :drap: Szczury po mięsie stają się wariatami...Ja tam wolę nie dawać.Moja, po mięsie dziabie, a jak jej daję co innego, to się przytula(kładzie się na parę sekund na ręce), ale tylko wtedy, kiedy to coś jest smaczne:)

Nie wydaje mi sie zeby szczur w taki sposob ci dziekowal za jedzenie, moze poprostu ona chce si epoprzytulac? Moje dostaja miesko z ryzemi i warzywkami raz w tygodniu, a dodatkowo od czasu do czasu dostaja suszone rybki i nigdy mnie nie gryzly! Moje kochaja miesko ale nigdy po nim nie robily sie agresywne!

[quote="lilia"]Szczury po mięsie stają się wariatami...Ja tam wolę nie dawać.Moja, po mięsie dziabie, a jak jej daję co innego, to się przytula(kładzie się na parę sekund na ręce), ale tylko wtedy, kiedy to coś jest smaczne:)[/quote]lilia, polecam temat o bzdurach i glupotach, ktore przekazuja ludzie nie majacy pojecia o szczurach.
Mieso nie powoduje agresji - jesli by tak bylo, to juz dawno bysmy sie wszyscy pozabijali i pozagryzali. :jezor2:

ESTI dokladnie!