 widzi, że nie ma gdzie uciekać, a jedyną rzeczą jakiej może się chwycić jest twoja ręka czy kawałek ubrania. Ja robiłam tak, że odchodziłam od wanny tak, aby mnie nie widziały, tym samym ja ich nie widziałam, ale za chwile zaglądałam.
 widzi, że nie ma gdzie uciekać, a jedyną rzeczą jakiej może się chwycić jest twoja ręka czy kawałek ubrania. Ja robiłam tak, że odchodziłam od wanny tak, aby mnie nie widziały, tym samym ja ich nie widziałam, ale za chwile zaglądałam.  Spróbuj. Poza tym to 'gwałcenie' jest całkiem normalne. Hormony szaleją, moje dziewuchy na zmianę na siebie naskakują.
 Spróbuj. Poza tym to 'gwałcenie' jest całkiem normalne. Hormony szaleją, moje dziewuchy na zmianę na siebie naskakują. 


 > a Tadzik zupelnie przeciwnie,gdy go dolaczylismy wgl sie nie bał wanny i byl spokojny...Sprobuje wiec cos tam polozyc,moze naprawde przeraza Bogusia ta 'naga biel'
 > a Tadzik zupelnie przeciwnie,gdy go dolaczylismy wgl sie nie bał wanny i byl spokojny...Sprobuje wiec cos tam polozyc,moze naprawde przeraza Bogusia ta 'naga biel'  
  
 i sama nie wiem czy dac mu wtedy spokoj czy probowac go uspakajac na rekach..Hmmm co do trasportera jest problem ze go nie posiadam...Macie jeszcze jakies pomysły gdzie moge ich probowac łaczyć zeby  mialy wiecej kontaktu?np w duzym pudle?
 i sama nie wiem czy dac mu wtedy spokoj czy probowac go uspakajac na rekach..Hmmm co do trasportera jest problem ze go nie posiadam...Macie jeszcze jakies pomysły gdzie moge ich probowac łaczyć zeby  mialy wiecej kontaktu?np w duzym pudle?


