problem z łapką.

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
ghostofyou
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 01, 2014 7:02 pm
Numer GG: 4894670
Lokalizacja: Kruszwica

problem z łapką.

Post autor: ghostofyou »

mam dość młodego szczurka, ma około trzech miesięcy, przy czym jest u mnie już od dwóch. od samego początku młoda zawijała swoją prawą przednią łapkę pod siebie. kiedy się myje, je, nigdy jej nie używa, jedynie czasami opiera się na niej, kiedy chodzi. poza tym na nosku ciągle ma zaschniętą porfinę (mimo tego, że regularnie czyści nosek). generalnie jest ruchliwa, ciekawska, bardzo towarzyska, dogaduje się ze swoimi koleżankami, choć najwyraźniej jest najniżej w ich hierarchii. apetyt też jej dopisuje, ale jednak je mniej niż jej starsze koleżanki.
jeszcze jednym jej problemem jest to, że kiedy bierze się ją na ręce, ona idzie przed siebie i jakby nie widziała, że przed nią nie ma kolejnej ręki i spada w dół, nie próbując łapać się niczego. nawet nie chodzi o to, że skacze, tylko po prostu leci. w klatce porusza się normalnie, wspina się po wszystkich pięterkach.
czy ktoś wie, co to może być?
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: problem z łapką.

Post autor: ol. »

Być może mała miała łapkę złamaną i coś się źle zrosło ? Stąd ograniczone możliwości ruchowe i być może ból który skutkuje produkcją porfiryny. Ale na odległość można sobie tylko gdbać, małą musiałby przebadać weterynarz zający się na gryzoniach, może zrobić prześwietlenie...
A spadanie z ręki - może jest ślepa ? Normalnie taki szczurek nie powinien mieć trudności z poruszaniem się po znanym terenie i może całkiem dobrze radzić sobie w klatce, ale jeśli jakiś element uznany za pewnik zmienia się (idzie po ręce, Ty podajesz jej następną, i następną - aż nagle nie) szczurka traci czujność, idzie na pamięć i spada. Spróbuj pomachać w jej polu widzenia palcem, piórkiem, ale delikatnie, tak żeby nie zdradził jej tego ruch powietrza i zobacz reakcję.
Jeśli okazałoby się, że nie widzi, zorganizuj jej przestrzeń życiową tak, żeby okazji do niepodzianek i upadków było jak najmniej.
(kto wie, może kontuzja nóżki w taki sposób powstała ?)
Awatar użytkownika
ghostofyou
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 01, 2014 7:02 pm
Numer GG: 4894670
Lokalizacja: Kruszwica

Re: problem z łapką.

Post autor: ghostofyou »

dziękuję za odpowiedź. :)
właśnie niespecjalnie reaguje na coś takiego. próbowałam zrobić doświadczenie z rozszerzaniem się źrenicy, ale mała strasznie się rusza, więc nic z tego nie wychodzi. nie da się jakoś inaczej tego sprawdzić?
a jeśli byłaby ślepa, to możliwe, że dwa pozostałe szczury mogłyby ją gorzej traktować? ostatnio zauważyłam, że ma delikatnie pogryziony ogonek w kilku miejscach.
hekatomba
Posty: 82
Rejestracja: sob sty 04, 2014 3:49 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: problem z łapką.

Post autor: hekatomba »

Ślepota u szczurów zwykle przejawia się tym, że gałka oczna staje się biała lub przezroczysta. Warto wspomnieć, że czerwonookie szczury mają z natury słabszy wzrok w porównaniu do szczurów czarnookich. W każdym razie zmysł wzroku nie jest u tych gryzoni jakoś szczególnie ważny i ślepe szczury z reguły świetnie sobie radzą. Wybierz się do jednego z polecanych weterynarzy w Twoim mieście, by rozwiać swoje wątpliwości odnośnie ewentualnej ślepoty Twojej szczurzycy, no i przede wszystkim po to, by zdiagnozować problem z łapką.
ghostofyou pisze:a jeśli byłaby ślepa, to możliwe, że dwa pozostałe szczury mogłyby ją gorzej traktować? ostatnio zauważyłam, że ma delikatnie pogryziony ogonek w kilku miejscach.
Zdarza się, że chore lub osłabione osobniki są przed resztę stada odrzucane. Nie spotkałam się jednak, by odrzucenie przejawiało się agresją w stosunku do schorowanego szczura, chyba że np. dotychczas zajmował on w stadzie jedną z wyższych pozycji, a jego osłabienie związane z chorobą spowodowało, że stado musi ustalić hierarchię na nowo i w związku z tym zdarzają się jakieś przepychanki lub kotłowaniny. Możliwe, że rany na ogonku Twojej szczurzycy pojawiły się tam zupełnie przypadkowo, chyba że nie są to rany od ugryzień lub zadrapań, tylko np. pasożyty?
Awatar użytkownika
ghostofyou
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 01, 2014 7:02 pm
Numer GG: 4894670
Lokalizacja: Kruszwica

Re: problem z łapką.

Post autor: ghostofyou »

jak dokładnie wygląda ta biała lub przezroczysta gałka oczna? chodzi o to, co zwykle u szczurków jest niebieskie?
co do ran na ogonku, nie sądzę, aby były to jakieś pasożyty, ponieważ u pozostałych nic takiego nie występuje, tylko ona jedna jest taka pokrzywdzona, często także koleżanki podkradają jej jedzenie, odpychają ją od siebie etc. aczkolwiek nie są w stosunku do niej agresywne, poza pewnymi epizodami są dość ze sobą związane.
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: problem z łapką.

Post autor: ol. »

Przykładowo, tak wygląda zaćma u szczura: http://ratguide.com/health/figures/cata ... gure_2.php, ale w zaawansowanym stadium, w początkowym tylko weterynarz jest w stanie stwierdzić. Akurat zaćma u tak młodego szczurka jak Twój jest raczej mało prawdopodobna, ale podobnie mogłaby wyglądać zmętnienie rogówki w wyniku urazu. Z drugiej strony oczka mogą wyglądać normalnie, a szczurka i tak widzieć słabo (pomijając ogólni słaby szczurzy wzrok), albo wcale.
Sama ślepota nie powinna ważyć na pozycji w stadzie (w zaprzyjaźnionym domu szczurek niewidomy od urodzenia jest alfą), ale tutaj dochodzi możliwy uraz łapki i ból, koleżanki mogą wyczuwać słabość tej szczurki i to wykorzystywać.
Jednak weź też pod uwagę, że objawy pasożytów mogą manifestować się na ogonie i mogą występować tylko u jednego osobnika w stadzie - u tego który jest najbardziej podatny lub osłabiony (porfiryna u szczurki sugeruje, że ona z jakichś względów jest).
Hekatomba ma rację, że z tyloma znakami zapytania powinnaś się udać do kompetentnego weterynarza.
hekatomba
Posty: 82
Rejestracja: sob sty 04, 2014 3:49 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: problem z łapką.

Post autor: hekatomba »

Nie widziałam u szczurów niczego, co zwykle jest niebieskie, więc nie wiem, co masz na myśli. Oczy u ślepego szczura z reguły są mętne i wyglądają mniej więcej tak. Zdaje się, że na forum ktoś wklejał zdjęcia ślepego szczura - spróbuj poszukać.

Co do pasożytów - zdarza się, że objawy ich obecności występują tylko u jednego szczura - zwykle najsłabszego i o obniżonej odporności. Na całej reszcie stada mogą nie dać żadnych objawów, choć wiadomo, że leczeniem muszą być objęte wszystkie szczury. Jeśli chodzi o kradzież jedzenia i przepychanki, to szczurom, które zajmują jedną z niższych pozycji w stadzie, inne osobniki bardzo często zabierają jedzenie i podkradają smaczniejsze kąski. Zabierz szczurzycę do weterynarza, niech sprawdzi oczy i przede wszystkim niech znajdzie przyczynę problemów z łapką.
Awatar użytkownika
ghostofyou
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 01, 2014 7:02 pm
Numer GG: 4894670
Lokalizacja: Kruszwica

Re: problem z łapką.

Post autor: ghostofyou »

dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
macie rację, zważając na ilość problemów z nią, jutro udajemy się do weterynarza. mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni, po wizycie napiszę, co i jak. :)
Awatar użytkownika
ghostofyou
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 01, 2014 7:02 pm
Numer GG: 4894670
Lokalizacja: Kruszwica

Re: problem z łapką.

Post autor: ghostofyou »

no to jesteśmy po wizycie - okazało się, że najprawdopodobniej mała nie jest ślepa, po prostu to "ofiara losu". ;D dostała lek na pasożyty, niedługo rany na ogonku powinny zniknąć. co do łapki, to najprawdopodobniej miała jakiś uraz, złamanie, które się niedokładnie albo krzywo zrosło. mamy się wybrać na prześwietlenie gdyby się jej pogorszyło. pani doktor wymacała łapkę, młodej nie bolało, była wyjątkowo grzeczna.
dziękuję za wszystkie rady. :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: problem z łapką.

Post autor: ol. »

To dobrze, że jednak widzi, a z nóżką cóż - najważniejsze że nie boli:)
Co do pasożytów jednak, wzięłyście z wet pod uwagę, że leczone powinno być całe stadko ? I w zależności od tego jaki to lek, czasami trzeba podać 2 i 3 razy (iwermektyna), jeśli stronghold lub advocate - raz, ale też całe stadko.

(fiprex, frontline są niewskazane u szczurów)
Awatar użytkownika
ghostofyou
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 01, 2014 7:02 pm
Numer GG: 4894670
Lokalizacja: Kruszwica

Re: problem z łapką.

Post autor: ghostofyou »

tak, oczywiście, kazała podać raz, zapobiegawczo i obejrzeć, czy nie mają podobnych zmian co mała - nie miały. (dostałyśmy iwermektynę).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”