Matko... to ja tutaj zaglądam by nadrobić zaległości, a tu takie newsy ;-/ Szkoda Wypka. To był szczur z charakterem - nie wiem dlaczego przypominał mi Twoją Yuki. Taka "szczurza wredota"
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
A Maja to jak mój Far - on też uwielbia akrobacje i nie widzi w nich niczego niebezpiecznego, za to szelest, kaszlnięcie lub dźwięk szurania czymkolwiek o cokolwiek to już według Farbika zamach na jego bezcenną skórę
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Śmieję się, ponieważ chcę o pół metra zwiększyć wysokość swojej klatki, ale dołączana kratownica ma chyba 2,5 cm odstępy między drutami. Przez ciebie wydaje mi się, że osiatkowanie jej nie jest już tak dobrym pomysłem jak mi się z początku zdawało
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
W tym roku jakoś strasznie dużo zmian w tej szczurzej rodzince się porobiło. Podziwiam, że udało się odmienić los Wypa (chociaż na chwilę). Domyszowienia się spodziewałam
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Myszy można trzymać ze szczurami w jednej klatce? O_o
PS. Kropka jest z sierpnia?
![Shocked :o](./images/smilies/shocked.gif)
Moje młodziaki chyba też - obchodziły w tym roku swoje pierwsze urodziny.