Ustaliłam stały miesięczny przelew z mojego konta na pewne schronisko (bez kryptoreklamy

), jedynie 5 zeta. Dla mnie to grosze, jedna głupia gazeta w miesiącu mniej, nawet nie zauważam ubytku, a dla schroniska każda pomoc stała się liczy.
Polecam

.
Myślałam o pracy w wolontariacie, np przy wyprowadzaniu zwierzaków lub pomocy w schronisku, ale niestety nie jestem w stanie. Wizyta w schronisku jest dla mnie koszmarnie przykra. Jak widzę te psiaczki i kociaczki w klatkach, pomimo że warunki w schroniskach naprawdę się zmieniają na lepsze, to ryczę jak bóbr. No tak mam, że chciałabym je wszystkie zabrać do domu a nie mogę. Dlatego na chwilę obecną pomagam finansowo "zdalnie".
Polecam, polecam.
małyszczurek11 - fajny watek!