Majaki Nocne - doszczurzenie ekstremalne

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: Majaki Nocne

Post autor: gosja1 »

Za każdym razem, gdy czytam coś takiego, zastanawiam się, ile takie małe ciałko potrafi przetrwać. I często bez dawania oznak. Te małe puchatki są mistrzami w ukrywaniu swojego stanu, nie mogłaś wiedzieć na pewno, że jest aż tak źle. A przecież czasem walka przynosi cuda.
Przykro mi... :(
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: IHime »

Dziękuję Wam. Sardysia też na pewno doceniłaby wsparcie. :-*


Przez te tragedie medyczne nie napisałam, co ciekawego zdarzyło się, kiedy mnie nie było, a myszakami zajmowała się moja siostra. Zostawiłam jej szczegółową instrukcję, łącznie z ostrzeżeniem, że za dobrą wolę Marcinka względem obcych nie mogę ręczyć. Miała nie pchać do niego łapek, a w razie co - zatkać mu pyszczek psim chrupkiem, co działa bezbłędnie, bo Marcinek za żadne skarby chrupka nie puści. Ale siostrula, przyzwyczajona do zwyczajowej łagodności moich potworów, pierwszego dnia podała Marcinkowi rękę pod sam nos i ostrzeżenia przypomniały jej się w chwili, kiedy ogoniasty chwycił... bardzo delikatnie łapeczkami, obwąchał, ostrożnie poskrobał ząbkiem i na koniec polizał. ;D Rozejm został przypieczętowany chrupkiem.

Od tamtego dnia minęły dokładnie trzy tygodnie i dziś nastał ten dzień, kiedy Pan Mąż po raz pierwszy w historii dał się powąchać i pogłaskał Marcinka. Ofiar nie było. :D
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Majaki Nocne

Post autor: Paul_Julian »

Dowòd na to, ze zwierzaki wyczuwają strach i emocje :) Dobrze, że jest rozejm :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Majaki Nocne

Post autor: Malachit »

Ojej, Sardynki... to dzięki niej przeczytałam "Zadziwiającego Maurycego...". Przykro...

Co zaś się tyczy Marcinka, to może on nie gryzie tych, którzy uważają, że przecież taki uroczy ugryźć nie może? I coś w tym jest, co napisał Paul - zwierzaki strach wyczuwają (przekonałam się na własnej skórze, chociaż szczur był "uosobieniem niewinności" :P)
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: Majaki Nocne

Post autor: gosja1 »

Ja od samego początku wiedziałam, że Marcinek jest miłym szczurkiem :P :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: IHime »

Paul, Mal, u Marcinka to chyba nie o strach chodzi, bo ja się go nadal boję, ale mogę go pogłaskać czy podnieść. Za to Pan Mąż do niedawna bał się tak, że nie chciał go dotykać, chociaż Marcinek nigdy zamachu na niego nie przypuścił.
Myślę, że u Marcinka działały dwie rzeczy: po pierwsze i najmocniej, hormony. Po drugie, brak stada. Stracił jajka, Latimeria spuściła mu łomot i szczur chodzi jak w zegarku. Ostatnio nawet przestał stopy podskubywać. :D

Z ciekawych spraw u nas: zaczęłam kurs dogoterapeuty, na razie bez psa. Ja się uczę, a potem z Ejką klikamy. Zdecydowałam też, że muszę wiedzieć więcej i zapisałam się na kurs "Animal Welfare" na Courserze, o naukowych podstawach dobrostanu zwierząt. Co prawda nie ma tam nic o szczurach, ale szperam dalej i trafiłam niezły podręcznik o szczurach. Teraz będę naukowo weryfikować wszystko co tu zalecamy dla szczuruchów. Jak tylko się nauczę. ;)
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: IHime »

Maurysiowi chyba serducho pękło na wieść o Pratchetcie, bo od wczoraj bardzo źle się czuje, a wet mówi, że jego serducho ma się kiepsko. :(
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Majaki Nocne

Post autor: Paul_Julian »

Maurysiu trzymaj sie mocno !!
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: Megi_82 »

Ja też trzymam za Maurycka, ogromne!
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Majaki Nocne

Post autor: ol. »

My też kciukamy za maurysiowe serduszko !
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Majaki Nocne

Post autor: unipaks »

My również mocno zaciskamy kciuki i życzymy poprawy! :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Majaki Nocne

Post autor: IHime »

Maurycuś się trzyma, ale jest bardzo słaby, szybko się męczy. Muszę go dokarmiać, przyjmuje tylko płynne rzeczy. Nie ma żadnych mechanicznych problemów z jedzeniem, po prostu brak mu sił. :'( Już raz było tak źle i z tego wyszedł, ale teraz boję się, że serducho zawodzi na dobre. :'(
Przeniosłam Maurysia z Fenolinką do chorobówki. Oboje już oficjalnie są 100% głusi i ślepi, z tym, że Mauryś radzi sobie słabo, a Fenolinka fika, wspina się i chodzi na wybiegi, chociaż też jest słabsza, niż kiedyś. MauRyś jakoś teraz może kończyć trzy lata, Fenolcia na początku czerwca. Fenolka dobrze sobie radzi w dużym stadzie, ale Maurycek wymaga specjalnego karmienia, nie wytrzymywał konkurencji z pozostałymi. Fenolce dożywienie gerberkami i nutri nie zaszkodzi, a na pewno nie zje Rysiowi wszystkiego.

Ejka już formalnie jest psem terapeutycznym, a ja przewodnikiem psa. Zaliczyłyśmy już publiczny debiut na spotkaniu z osobami starszymi. :) Ostatnio mniej się boi szczuruchów, wybiegi są znowu wspólne, póki Marcinek nie zdecyduje się zejść na podłogę. Niestety, ponieważ Ejka musi schudnąć*, pewnie jest bardziej głodna, niż zwykle, i zaczęła przeganiać ogony od swojej miski. Nie robi im krzywdy, po prostu odrzuca je nosem. ;D

* To efekt mieszkania u moich rodziców i dokarmiania przez mojego ojca. Psina utyła 1kg na tydzień pobytu, a ojciec nie daje sobie przetłumaczyć, że nie wolno jej tuczyć. Ostatnio, bez mojej wiedzy, nakarmił ją tak, że - pardon za dosłowność - zrzygała się z przejedzenia w czasie spotkania terapeutycznego. I jak jestem grzecznym dzieckiem, tak tamtego telefonu do ojca byście nie chcieli słyszeć.
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Majaki Nocne - dogoterapia, szczuroterapia

Post autor: ol. »

Ciężko kiedy nadchodzi ten etap drżenia o kochanego szczura;( Ale mam nadzieję, że spokojne, powolutkie towarzystwo Fenolki, i czuła troska, którą Mauryś cały czas wokół siebie ma, wróci mu jeszcze lekkość oddechu i pozwoli cieszyć się powolutkim biegiem wielu jeszcze wielu dni.
Czułe głaski dla niego :-*

Napiszesz kiedyś, IHime, jak wygląda takie spotkanie z psim terapeutą ? Bardzo jestem ciekawa :)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Majaki Nocne - dogoterapia, szczuroterapia

Post autor: Paul_Julian »

No własnie, ja też jestem strasznie ciekaw takiego spotkania ! Bo jakoś nie wyobrażam sobie Ejki siedzącej spokojnie i grzecznie zajmującej się terapia osób starszych :) Przecież toto tylko na psią chrupkę było spokojne :D

Nadal kciuki dla Maurysia !! Nie za dobre wiesci, ale 3 lata to już słuszny wiek.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: Majaki Nocne - dogoterapia, szczuroterapia

Post autor: gosja1 »

Ojej, Maurycku! Trzymaj się dzielnie! :-*

Z całym szacunkiem, ale Ejka jakoś nie bardzo wydaje mi się materiałem na terapeutę ;D ;D chyba, że śmiechem.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”