Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Od około 2 tyg mam szczurka. (Narazie jest sam potem dostanie przyjaciela ) no i ma świerzb na uszach. Na początek łudziłam się ze sam zejdzie bo był tylko na jednym uchu i troche na ogonku. Jednakże zaczeło mu na uchu narastac coraz wiecej i zatakoeało drugie ucho i nosek... Dziś posmarowałam (ok. 1 h temu ) uszy ,ogonek i zakropiłam karczek lekiem o nazwie NOVOSCABIN.Mały jednak zaczął to zmywać.( narazie nie zmywa ) i mam pytanie ! Czy to mu nie zaszkodzi i czy pomoże i zwalczy świerzb ?Bardzo prosze o pomoc.!! Help
Najlepiej to jakbys sie wybrała do lecznicy w Redłowie w poniedziałek, do dr Slawskiej albo dr Gafki. Albo na Obłuze do dr Kruk - zalezy jak Ci wygodniej http://lecznica.gdynia.pl/?page_id=70
Świerzb leczymy ivermektyną podawaną na karczek ( 1 kropla) co tydzień. I takie dawki sa potrzebne 2-3. Nie używamy żadnych frontline ani nic podobnego.
Najbezpieczniej, jakbyś delikatnie zmyła ten Novoscabin wodą ( nasącz wacik ). Nie wiem, czy może zaszkodzić, a lepiej nie ryzykować.
Aha, i koniecznie przyznaj sie u weta jaki środek dałaś,i że został zmyty na wszelki wypadek. Wet może Cię ochrzanić, no ale trudno, a duzo wazniejsza jest informacja, ze jakiś lek został użyty.
ze mną Gizmo ,Tofik Za TM:Albin[*]20.08.2015, Belzebub [*]30.04.2016[/i][/size] Sid[*]28/29.06.2017,Azazel[*]5.07.2017 Dla świata jesteś tylko człowiekiem,
dla swojego szczura jesteś całym światem.
Musze pogadać z siostrą zeby mnie zawiozła...:/ wiem że to głupie pytanie ale ile to może kosztować i czy musi być zastrzyk ? Bo nie bardzo miałabym możliwość co tydzień dojeżdżać.. I jeszcze coś.. Zaobserwowałam że mu to schodzi (ale nie uzywałam wiecej leku...) ale i tak pojade do weta oczywiście...
Możesz sama zakroplić na karczek. Dostaniesz lek w strzykawce do zakroplenia. Moze kosztowac 10-25 zl max. Na pierwszą wizytę najlepiej ze szczurkiem, ale potem już nie musisz.
I tak zaniesiesz w transporterku i od razu powiesz pani doktor, że jest u Ciebie od niedawna. Nie takie ogony bywają u wetów A bardzo często te "dzikusy" łagodnieją ze stresu.
Szczurka trzeba obejrzec na 1szej wizycie, bo jesli swierzb jest mocniej zaawansowany, wtedy trzeba dać zastrzyk.
Najlepiej idz do dr Sławskiej ( do Redlowa), bo ona jest zaszczurzona. Albo do dr Hani Szczędziny http://www.vet-care.pl/ ( na Pogórzu).
Nie wiem, gdzie Ci bliżej.
ja mam takiego wystarczy odpowiednio sprytnie zagonić do transporterka smakołykiem.Gorzej, że one szybko się uczą i za drugim razem moze nie wleżć
ze mną Gizmo ,Tofik Za TM:Albin[*]20.08.2015, Belzebub [*]30.04.2016[/i][/size] Sid[*]28/29.06.2017,Azazel[*]5.07.2017 Dla świata jesteś tylko człowiekiem,
dla swojego szczura jesteś całym światem.
A zapytaj weterynarza czy ten Novoscabin nie szkodzi co użyłaś zawsze to jakaś alternatywa dla tych co mają problem z dostaniem się od razu do dobrego weta a żeby nie zarastało wieksze obszary ciała bo jak wiadomo to oszpeca uszy im bardziej się zwleka
ze mną Gizmo ,Tofik Za TM:Albin[*]20.08.2015, Belzebub [*]30.04.2016[/i][/size] Sid[*]28/29.06.2017,Azazel[*]5.07.2017 Dla świata jesteś tylko człowiekiem,
dla swojego szczura jesteś całym światem.